O chłodzeniu i niechłodzeniu

Moderatorzy: JacekM, Dantte

Awatar użytkownika
Patryk2222
Posty: 1305
Rejestracja: 10 lut 2007, 22:52
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: Patryk2222 » 04 lip 2015, 20:23

Szeregowy_Równoległy pisze:...
Patryk2222 pisze:Podobno to odgórne zalecenie ZTM i to on to kontroluje.
To inaczej zadam pytanie: czy klima niesprawna/niewłączona nie oznacza, że wóz powinien być traktowany jak wóz bez klimy? Liczy się fakt zamontowania klimatyzatora na dachu czy faktyczne działanie urządzenia?
Nie mam pojęcia.
A415>>3911>>3916>>3905>>4796>>4938 :?: >>5457>>1804

D2156HM6UT POWER >> http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=xyaT6AMVrU0
Ehhh wspomnienia ostatnią jazdą 5202 https://www.youtube.com/watch?v=xdPpMuFIcAg

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 04 lip 2015, 21:14

W trybie AUTO, ale
-kilkukrotnie podczas zmiany sprawdzać warunki termiczne w salonie, ew. korygować
-ma sygnał pasażera o wyziębieniu lub przegrzaniu, podjąć niezbędne działania
miłośnik 13N

alojz
Posty: 2664
Rejestracja: 25 wrz 2010, 22:34

Post autor: alojz » 04 lip 2015, 21:21

Stary Pingwin pisze:W trybie AUTO, ale...
-ma sygnał pasażera o wyziębieniu lub przegrzaniu, podjąć niezbędne działania
Czyli opie...ć, i dodać że jak się nie podoba to wypad z wozu.

Stary Pingwin
Posty: 5834
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 04 lip 2015, 21:30

Pamiętaj, motorniczy ZAWSZE służy Ci pomocą. Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek zwrócił się do pasażerstwa podniesionym głosem.
miłośnik 13N

Jacek Z.
Posty: 1873
Rejestracja: 05 sie 2012, 22:14

Post autor: Jacek Z. » 05 lip 2015, 15:06

drobert pisze:U nas wisi kartka, że już nie na 16 stopni ale ma być na Auto.
Z Twojego opisu trybu Auto wynika, że sposób działania ma dość nieprzewidywalny, ale jeśli miałoby być rzeczywiste 16 stopni dla niektórych osób (niekoniecznie starych czy przewlekle chorych, przecież liczne niewydolności krążenia są utajone) nagłe przejście do temperatury niższej o blisko 20 stopni (z 35 na zewnątrz do 16 w środku) lub odwrotnie może oznaczać ostatnią w życiu podróż... Dlatego osobiście, zwłaszcza gdy mnie łeb nap...adowe bóle głowy mam, często wolę podróż w wentylowanym pędem powietrza 105N niż przemrożonym 120Na.

drobert
Posty: 1425
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 05 lip 2015, 15:32

Ze dwa lata temu w lecie trzeba było ustawiać Auto i temperaturę podwyższyć ile się dało bo wewnątrz rzeczywiście robiła się lodówka. Widocznie zostało to poprawione w drugą stronę bo przy takich temperaturach jak dziś czy wczoraj tryb Auto ustawia temperaturę wewnątrz na 28-30 stopni co powoduje, że tej klimy nie czuć. Swoją drogą wchodzi w grę także kalibracja czujników temperatury bo dziś wg Swinga było 38-39 stopni co na pewno nie miało miejsca a to jest wyznacznikiem temperatury w trybie Auto. Ja starałem się ręcznie korygować na podstawie podglądu temperatury na wagonie ew. pytałem ludzi na krańcach czy jest ok ale wracałem do domu Swingiem-piekarnikiem z włączoną klimatyzacją.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 05 lip 2015, 16:45

Ja miałem dziś wóz z Pragi. Pokazywał 39 na zewnątrz i 28-31 wewnątrz. I było przyjemnie chłodno. Z pracy wracałem mokotowskim Swingiem, w którym było bardzo miło. Z ciekawości zapytałem motorowego co mu komputer pokazuje. Również pokazywał 40 stopni na zewnątrz i 8-10 mniej wewnątrz. To chyba tak ma być, a egzemplarz który ty miałeś po prostu działał wadliwie.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

drobert
Posty: 1425
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 05 lip 2015, 18:08

Takie parametry mniej więcej i mój pokazywał ale gdyby to był jeden raz to ok ale sytuacja powtarza się zawsze gdy jest gorąco więc może ktoś coś poprzestawiał w oprogramowaniu. Jeden może być wadliwy ale kilka? Podobnie było wczoraj czy w piątek ale i wcześniej gdy było ciepło też ludzie mówili, że jest duszno na wagonie i rzeczywiście tak było. Co więcej, ze dwa lata temu ze Swinga można było zrobić lodówkę a teraz by było ciężko. Wystarczy o jeden stopień obniżyć temperaturę by ruszyły agregaty i w środku jest przyjemnie.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 05 lip 2015, 18:35

Lodówki to i mi nie udało się zrobić, ale bez problemu sprawiłem, że było bardzo OK. Może faktycznie wasza klima jest jakaś inna. Jakiś czas temu mówiłem, że kontrolki oszukują. Jak zadasz sobie klimę lub ogrzewanie na max, a na salonie zostawisz auto, to zgaśnie kontrolka informująca o klimie w drugiej klasie, chociaż klima cały czas działa. Pisałeś, że u was tak się nie dzieje. W tym praskim też tak było, więc może wasze wozy naprawdę są jakieś inne? ;P
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

drobert
Posty: 1425
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 05 lip 2015, 18:43

Część rzeczy ukryta jest w trybie Master i tam pewnie w ramach zakładu można różne rzeczy modyfikować i coś może być na rzeczy bo jakiś czas temu jakieś błędy z klimatyzacji się pojawiały ale już z rok ani w zimę ani w lecie żadnego błędu nie ma a wątpię w to, że nagle we wszystkich wozach się zaczęło działać poprawnie.

Jacek Z.
Posty: 1873
Rejestracja: 05 sie 2012, 22:14

Post autor: Jacek Z. » 09 lip 2015, 23:17

Jechałem ostatnio do pracy o tej samej porze cztery dni pod rząd i było tak:
- poranek 1: na zewnątrz ok.+25, w środku komfort termiczny,
- poranek 2: na zewnątrz ok.+25, w środku jak w zamrażarce i mocno zarzuca smrodem z klimy,
- poranek 3: na zewnątrz ok.+18, wewnątrz do połowy trasy OK, potem znowu zaczyna wściekle mrozić,
- poranek 4: na zewnątrz ok.+20, w środku komfort termiczny.

Najciekawsze jest to, że wszystkie te strefy klimatyczne przebrnąłem jeżdżąc tym samym egzemplarzem Swinga :)

Awatar użytkownika
Matrix2441
Posty: 1885
Rejestracja: 08 lip 2010, 17:27

Post autor: Matrix2441 » 10 lip 2015, 7:32

Zależy co kto rozumie przez "komfort termiczny". Dla mnie to jest 17 stopni, dla kogoś innego może być 27. ;-)

Jacek Z.
Posty: 1873
Rejestracja: 05 sie 2012, 22:14

Post autor: Jacek Z. » 11 lip 2015, 9:26

Matrix2441 pisze:Zależy co kto rozumie przez "komfort termiczny". Dla mnie to jest 17 stopni, dla kogoś innego może być 27. ;-)
Jak dla mnie "komfort termiczny" to choćby to co wczoraj i dziś za oknem :) Termometru ze sobą nie wożę, ale 16 stopni na dworze, przy naturalnym ruchu powietrza jest całkiem inaczej odczuwalne niż to samo 16 we wnętrzu pojazdu, ze sztucznym nawiewem ustawionym na max., który dodaje do tego jakiś nienaturalny dla zdrowia (choć niby chemicznie obojętny) gaz i wszystkie "dobrodziejstwa" które nagromadziły mu się w najgłębszych zakamarkach klimatyzacji.

Ale przemogłem nieśmiałość i ostatnio poprosiłem kierowcę w autobusie o lekkie przykręcenie klimy, gdy na zewnątrz było ok. +18, a w środku około +12...+15. Zareagował zgodnie z prośbą. Dodatkowo zmotywowało mnie to, że zapinać się zacząłem nie tylko ja, ale również dziewczyny parę miejsc dalej, mimo kurtek, szczękały zębami patrząc z niechęcią w kierunku sufitu :)

urluch
Posty: 266
Rejestracja: 23 wrz 2007, 19:42

Post autor: urluch » 19 lip 2015, 16:53

Co może przyczyniać się do tego, że w przedniej części Pesy lub np. SU 18 działa klimatyzacja na całego, a w tylnej jakby w ogóle jej nie było?
Przedwczesną jest radość wasza, bezbożni synowie Juliana Apostaty! Możecie Kościół obedrzeć, skrępować, wtrącić do katakumb i skazać na męczeństwo, ale go nie pokonacie; bo i dziś powtarzamy śmiało za Tertulianem: Mori possumus, vinci non possumus (możemy umrzeć, ale nie możemy być zwyciężonymi); a wy prędzej czy później musicie zawołać: Vicisti Galilaee! (zwyciężyłeś Galilejczyku). św. Józef Sebastian Pelczar (1842-1924)

Ikarusy już jeżdżą po przyjaznych, szerokich drogach, pomagając swoim pasażerom dostać się w każde miejsce, o każdej porze.

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 19 lip 2015, 17:20

Awaria jednego z agregatów.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

ODPOWIEDZ