Komunikacja miejska na Dolnym Mokotowie
Moderator: Wiliam
To nie ja chcę skasować, tylko ZTM - szczerze mówiąc, już zapomniałem, czy to miało być w pakiecie z 11, M2C czy Tarchominem, w każdym razie jest to tak daleko od tych wszystkich miejsc, że kabaret się przypomina.
To miało być przy każdej z tych okazji ![:P :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![:P :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
Im krótsza trasa, tym większa punktualność linii. Poza tym uważam, że linia kręcąca się po Ursusie powinna być dowozówką w dogodne miejsce przesiadkowe a nie linią międzydzielnicową. Mówienie, że w szczycie nic nie jeździ o czasie, nie oznacza, że powinno się tworzyć 50-kilometrowe linie z jednego końca miasta na drugi (401). Jeśli tak, to zróbmy wg. pomysłu pewnego pana 103 z Dw. Zachodniego na Dw. Wschodni (Kijowską) przez Młociny, Tarchomin, Nowodwory, Białołękę, Bródno, Targówek, kasując 101, E-8, 133, 176, 169 i 212. Co z tego, że wtedy żaden autobus nie będzie kursował zgodnie z rozkładem, a opóźnienia będą wynosiły czas przejazdu jednego półkursu. Zauważ, jak bardzo takie długie trasy mszczą się nawet na nocnikach (choćby N01). A przecież w nocy nie ma korków.BJ pisze:Inna sprawa, że co wy chcecie od tego nieszczęsnego 187?
To nie jest jakiś potwór typu wspomniane 101 z Okęcia tylko normalna linia łącząca trzy czy cztery dzielnice. Nie jest jakoś nadzwyczajnie nieregularna w porównaniu do innych. W szczycie nic nie jeździ o czasie i tak.
Nie można zostawić tak jak jest?
Może przy okazji utworzenia linii z Ursusa na Wolę przez al. 4 Czerwca, 517 i 187 zastąpić linią o trasie 187 w Ursusie a od Dzieci Warszawy przyspieszoną tak jak 517 do Placu Trzech Krzyży, o ludzkiej częstotliwości(np. co 6 w szczycie, 10 poza)? Wtedy 187 można skrócić do odcinka na Mokotowie.Bastian pisze:Problemem nie są Skorosze, mające elastyczne 191 i 207. Natomiast mam wrażenie, że równocześnie prowadzone są rozważania w kierunkach a) usuńmy 187, jest przecież 517 oraz b) usuńmy 517, jest przecież 187. I już tylko to wskazuje, że sprawa jest bardziej złożona.
187 można zakrańcować na Chełmskiej tak, jak to napisał Szeregowy (Cmentarki jakoś tam krańcują i korona im z głów nie spada), ponieważ od Sielc to one na te Stegny jeżdżą już praktycznie puste dublując się dodatkowo z 185. Jeśli chodzi o 159 to można tego potworka wiecznie stojącego na Pięknej zakrańcować na Torwarze tak, jak kiedyś 359, ponieważ od Pięknej do Chełmskiej dubluje go 107 (również wiecznie opóźnione, więc o jakiejkolwiek regularności między tymi liniami można zapomnieć), a od Szwoleżerów do Siekierek po tej samej trasie jeździ częste 162.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Kraniec na Torwarze ma wadę: nie ma się wtedy do takiego 159 jak sensownie przesiąść. Nie ma również jak sensownie z tego 159 przesiąść się w coś innego. Aktualnie są to przesiadki jednoperonowe. No i Zaruskiego z Bartycką trochę ludu do 159 dostarczają. A gdyby to 159 wyrzucić na Kierbedzia? Od strony Beethovena by sobie wjeżdżało, Chełmską wyjeżdżało? Sama Bobrowiecka 12 metrów łyka bez problemu, problemowa jest zawrotka wykonywana przez 107.
- R-9 Chełmska
- Posty: 7774
- Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
- Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec
187 Stegny - DWZ
182 Witolin - Ursus
tylko co na to Saska? (382 Witolin - DWZ/Polibuda?)
182 Witolin - Ursus
tylko co na to Saska? (382 Witolin - DWZ/Polibuda?)
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32
1. A częstotliwość?R-9 Chełmska pisze:187 Stegny - DWZ
182 Witolin - Ursus
tylko co na to Saska? (382 Witolin - DWZ/Polibuda?)
2. Trasa Łazienkowska powinna mieć krótką, częstą i punktualną linię. 523 jest częste, ale nie jest krótkie. Z punktualnością też różnie bywa.
Włączyłbym w to miksowanie 188, tylko jeszcze nie wiem w jakiej roli. ![:P :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![:P :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Obrazek](https://i.imgur.com/HHh8NNE.png)
Mnie wychodzi, że powinno się zostawić 182 jak jest, a 188 posłać na Ursus. Tylko wtedy powstaje potworek nie mniejszy niż 187...
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
Od Witolina/Wiatracznej do Zachodniego na TŁ powinny byc metrobusy, od zachodu wszystko do Zachodniego, od południa - takie 187 na przykład do Rozdroża, zawrotka górą i z powrotem, jedynie 138, jesli by miało zostać, to by mogło, bo szybko skręca, ósemki do GUSu (zawrotka, jednoperonowa przesiadka na metrobus).
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
ŁK
Na TŁ to powinien być tramwaj. Ale go nie ma i nie będzie, podobnie jak metrobusów. Zresztą w tym ostatnim wypadku jakoś wątpię, żeby takie rozwiązanie przyniosło komukolwiek rzeczywiste zyski.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
Metrobus w wydaniu warszawskim, nie musi jakoś istotnie różnić się od istniejących autobusów. Ot, takie 182 tylko jeżdżące co kilka chwil. ![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![;) ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![Obrazek](https://i.imgur.com/HHh8NNE.png)
Tym bardziej w takim wypadku nie widać uzasadnienia do takiego radykalnego skracania wszystkiego, tym bardziej, że mam wątpliwości, co do poprawy w ten sposób regularności na ciągu. Nie wiem jak teraz, ale jakieś dwa czy trzy lata temu 182 potrafiło się zestadzić już na przystanku Wawelska po ruszeniu z Zachodniego. Komasacja linii nic nie zmieni.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
Lepsze zestadzone 182 na Trasie Łazienkowskiej niż trzy 523 jadące wspólnie na Bemowo (i wracające, bo nawet jak jest ekspedycja, to się nie chce) - tym bardziej zestadzone 187. Jakoś nikt nie narzeka w zestadzone metro (czasem jest po 1:40 od poprzedniego), poza tym wagony metra i tak jeżdżą w stadach po 6.
ŁK