Komunikacja miejska w Wilanowie i Powsinie

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10679
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 07 maja 2012, 18:30

Ja mam pytanie: na ile ludziom wszystko jedno, czy wsiądą w 139, czy w 519?
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
TGM
Posty: 5445
Rejestracja: 14 gru 2005, 22:52

Post autor: TGM » 07 maja 2012, 19:11

fik pisze:Oczywiście, ZTM się prędzej potnie tępym śrubokrętem, niż coś takiego wprowadzi, bo JAK TO ROZLICZYĆ Z PRZEWOŹNIKAMI JEZUSIEMARYJO, no ale, jak pisałem, nie dojrzeliśmy jeszcze do takich rozwiązń.
Pewnie w Berlinie nie mają czeguś takiego. A gdzie by tam wzorce z jakiejś prowincjonalnej mieściny brać. BERLIN :!: Ewropejska metropolia :!:

MichalJ
Posty: 15236
Rejestracja: 12 kwie 2010, 19:33

Post autor: MichalJ » 07 maja 2012, 20:30

No to trudno, trzeba dać przegub co 15 we wszystkie weekendy sezonu, tych kilka pustych wozów w dni deszczowe będzie niczym w oceanie muchowozów z każdej niedzieli.

Aha, i jednak imho powroty są kluczowe - jak się ktoś nie zabierze z miasta, to zmienia nieco plany i jedzie 519, potem przechodzi przez park i dołącza się do tłumu na Prawdziwka... A jak się nie zabierze na Prawdziwka, to już zmienić plany trudniej.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14828
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 07 maja 2012, 20:41

MichalJ pisze:No to trudno, trzeba dać przegub co 15 we wszystkie weekendy sezonu, tych kilka pustych wozów w dni deszczowe będzie niczym w oceanie muchowozów z każdej niedzieli.
A ja uważam, że wystarczy dodać w połowie między normalnymi kursami dodatkowy kurs wpisany w rozkład z adnostacją "kursuje w dni słoneczne". W Gdyni są dni plażowe, to w Warszawie mogą być dni słoneczne. ZTM umieszcza o tym informację na stronie i można się o tym dowiedzieć na infolinii - i tyle. Ba, można nawet w piątki wywieszać stosowne ogłoszenia na :mewa: Wilanowska i w ZP Ogród Botaniczny + info w autobusach linii 139. 8-(
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10679
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 07 maja 2012, 20:49

Można ew. predefiniować takie dni słoneczne wg jakichś parametrów pogodowych typu temp. minimalna i maks. opad wg prognoz ICMu, prognoza podlega rewizji.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
chester
Posty: 3937
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
Lokalizacja: Natolin

Post autor: chester » 07 maja 2012, 22:22

A jak pogoda zmienną jest to autobus będzie kursował między zajezdnią a pętlą? Eee.. nigdy mi się trójmiejskie wynalazki z "dobrą pogodą" nie podobały. Rozkład musi być jednoznaczny, a nie płatać figle.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10157
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23

Post autor: JacekM » 08 maja 2012, 0:20

No tak, lepiej wozić muchy w dni deszczowe i być niezabieralnym w dni słoneczne. Tu nie chodzi o jakąś rewolucję tylko unikalne rozwiązanie dla jednej-dwóch linii. I trudno mi sobie wyobrazić dostosowywanie spaceru do rozkładu jazdy 139...
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14828
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 08 maja 2012, 0:25

Przecież w ciągu dnia by się to nie zmieniało. ZTM by ustalał np. w czwartek, czy weekend jest spacerowy i to wszystko. Ewentualnie podmiana taboru na mniejszy w razie załamania pogody.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
chester
Posty: 3937
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
Lokalizacja: Natolin

Post autor: chester » 08 maja 2012, 8:39

A w razie polepszenia względem prognoz?
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10679
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 08 maja 2012, 9:00

Wtyczki w godzinach przeznaczonych na dni słoneczne. W razie pogody w kratkę - najwyżej postoi sobie na pętli.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

grzegorz
Posty: 1364
Rejestracja: 03 mar 2011, 21:16
Lokalizacja: Mokotów/Grochów

Post autor: grzegorz » 08 maja 2012, 9:48

Ale jak stoi na pętli, to kierowcy i tak trzeba zapłacić... Nie ma bata, albo się optymalizuje pod wygodę pasażera albo pod koszty albo się kombinuje z jakimiś ,,dniami słonecznymi'' (powiedzmy) i próbuje się trochę dać i nieco oszczędzić. Akurat co do tych niedzielnych muchowozów oraz takich 523, 139, to pokazuje to tyle, że DŚ jest stosunkowo słabo przemyślany. Jasne, przewieźć tłumy w szczycie to priorytet, ale jeszcze nie wszystko.

Teraz wszystko co dynamiczne (lub ,,dynamiczne'') jest modne, ale trzeba pamiętać, że najlepszą strategią dla np. funduszy emerytalnych jest mieć zrównoważony portfel inwestycyjny, a nie dynamicznie skakać po spółkach, bo to kosztuje. Kosztem wtyczek jest to, że trzeba mieć kierowcę(ów) i wóz(y) ,,pod parą'' oraz kogoś rozsądnego od oceniania sytuacji przy Prawdziwka.

Awatar użytkownika
chester
Posty: 3937
Rejestracja: 25 paź 2009, 22:07
Lokalizacja: Natolin

Post autor: chester » 08 maja 2012, 10:04

grzegorz pisze:DŚ jest stosunkowo słabo przemyślany
Jeśli układ tworzy się pod szczyt w DP, to powyższe nie powinno dziwić. W DŚ mają sens długasy transdzielnicowe, które kompletnie leżą w DP. W DŚ układ przesiadkowy zawodzi z uwagi na niższą częstotliwość kursowania (a starczy niższa jednej z przesiadanych linii, by sens przesiadek stawał się dyskusyjny). I tak dalej...

Koszt dyspozycji zawsze będzie niższy, niż kręcenie kilometrów.
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10679
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 08 maja 2012, 10:08

Zgadzam się. Dopowiem jeszcze, że dlatego sensowny jest tendencja tworzenia bardzo silnych linii w DP, żeby w DS one też były dość silne.
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Piottr
Posty: 1297
Rejestracja: 27 kwie 2010, 9:36
Lokalizacja: Wilanów
Kontakt:

Post autor: Piottr » 08 maja 2012, 10:47

Wolfchen pisze:Przecież w ciągu dnia by się to nie zmieniało. ZTM by ustalał np. w czwartek, czy weekend jest spacerowy i to wszystko. Ewentualnie podmiana taboru na mniejszy w razie załamania pogody.
A nie prościej zrobić linię co 15 minut w DS zawsze, i w zależności od prognozy pogody wysyłać na nią długie lub krótkie wozy?

grzegorz
Posty: 1364
Rejestracja: 03 mar 2011, 21:16
Lokalizacja: Mokotów/Grochów

Post autor: grzegorz » 08 maja 2012, 10:51

Piottr pisze:
Wolfchen pisze:Przecież w ciągu dnia by się to nie zmieniało. ZTM by ustalał np. w czwartek, czy weekend jest spacerowy i to wszystko. Ewentualnie podmiana taboru na mniejszy w razie załamania pogody.
A nie prościej zrobić linię co 15 minut w DS zawsze, i w zależności od prognozy pogody wysyłać na nią długie lub krótkie wozy?
=D> Właśnie (oczywiście to nieco droższe rozwiązanie). =D>

ODPOWIEDZ