I nadal to podtrzymuję. Tyle że powinna działać odpowiednio ustawiona, a nie że w jednym grzeje, w innym mrozi, a w jeszcze innym gratisowo śmierdzi grzybem.Flash8222 pisze:A kiedyś pisałeś, że klima powinna działać przez cały rokAdam G. pisze:W taką pogodę jak dziś, wiedząc jak działają systemy ogrzewania/klimatyzacji, powinno się jeździć z wyłączonymi i byłoby w sam raz... A w 82/84xy mogłoby też nie śmierdzieć grzybem, bo to naprawdę niefajne.
O grzaniu i niegrzaniu
noidea
Pytanie do Kierowców- macie patent na ten zapach grzybów z klimy w kabinie?? w okresie przejściowym wywołuje to u mnie torsje.
Każdy z nas sam sobie wystawia wobec innych wizytówkę. Każdy dzień to próba..Chcesz coś zmienić zacznij od siebie.
Moje Hobby komunikacja ale szynowa w skali 1:87
Zapraszam
http://www.youtube.com/channel/UClpbPw3NAFyb183te5XHwYg
Moje Hobby komunikacja ale szynowa w skali 1:87
Zapraszam
http://www.youtube.com/channel/UClpbPw3NAFyb183te5XHwYg
Jak dobrze, że mam wóz bez klimatyzacji.
Każde U15 ma klimę, ale niekoniecznie sprawną
od dziś tj. 22 kwietnia br. - KLIMATYZACJA
... życie jest jak koń mijający nas w galopie ...
Hehe, a w Mobilisie żadnej pieczątki czy innego świstka nie ma i zbrojony beton nie włączy, niech się bydło grzeje.
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.
Dziś rano moje Grodzio grzało aż miło. A raczej niemiło, bo mi się gorąco zrobiło
Popatrz, jaka franca!
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
W tym roku nie było ani jednego dnia, kiedy pracowałem i pogoda uzasadniała włączenie klimatyzacji. Są okna, otwierać, nie gderać. A procedurami akurat przejmuję się średnio i pierwszy włączam klimę, jak jest gorąco. Jeśli otwieram szyberdachy, a pasażerowie w SU18 otwierają sobie aż jedno okienko, to znaczy, że nie jest im gorąco. Jeśli mi nie jest gorąco, a jestem bardzo zimnolubny, to znaczy, że nie ma potrzeby klimatyzować. A na pewno nikt nie będzie włączał klimy dla zasady, tylko po to, żeby włączyć. Standard Swing ma być przyjęty przez wszystkich? Mrożony pasażer jest mniej awanturujący się?JacekM pisze:Hehe, a w Mobilisie żadnej pieczątki czy innego świstka nie ma i zbrojony beton nie włączy, niech się bydło grzeje.
- Matrix2441
- Posty: 1885
- Rejestracja: 08 lip 2010, 17:27
Ja (a i wielu innych ludzi 50-) na pewno tak. Jak w paździerzach 34xx przy wysokich temperaturach powietrza "kumaci" kierowcy włączą klimę, by - w ich odczuciu - chłodziła, to idę i z dość niemiłą miną proszę o wyłączenie ogrzewania. W A1xx, A2xx czy jakichkolwiek Urbino 18 mi się to nie zdarza. Bo tam jest klima, a nie coś klimopodobnego. Kiedyś zresztą nawet ktoś tu pisał przy okazji panujących rok temu saharyjskich temperatur, że w jakimś A1xx pasażerowie chodzili do kierowcy i dziękowali, że w autobusie jest przyjemnie chłodno. To już lepiej, że z takimi tekstami chodzą, niż gdyby mieli warczeć, że w wozie nie ma czym oddychać.Szeregowy_Równoległy pisze:Mrożony pasażer jest mniej awanturujący się?
Uff, jak dobrze, że nie mam z tym problemu.
- Matrix2441
- Posty: 1885
- Rejestracja: 08 lip 2010, 17:27
Ale będziesz miał kiedy przyjdzie +30.
Akurat 34xx (którymi sporo jeżdżę) mają klimę porządną, jedną z najbardziej wydajnych w warszawskich autobusach, więc nie wiem czego się czepiasz. Najgorzej jest z wozami ajentów, a także w starszych Solarisach z MZA.Matrix2441 pisze:Ja (a i wielu innych ludzi 50-) na pewno tak. Jak w paździerzach 34xx przy wysokich temperaturach powietrza "kumaci" kierowcy włączą klimę, by - w ich odczuciu - chłodziła, to idę i z dość niemiłą miną proszę o wyłączenie ogrzewania. W A1xx, A2xx czy jakichkolwiek Urbino 18 mi się to nie zdarza. Bo tam jest klima, a nie coś klimopodobnego. Kiedyś zresztą nawet ktoś tu pisał przy okazji panujących rok temu saharyjskich temperatur, że w jakimś A1xx pasażerowie chodzili do kierowcy i dziękowali, że w autobusie jest przyjemnie chłodno. To już lepiej, że z takimi tekstami chodzą, niż gdyby mieli warczeć, że w wozie nie ma czym oddychać.Szeregowy_Równoległy pisze:Mrożony pasażer jest mniej awanturujący się?
Hmm, ale dziś naprawdę wystarczały szyberdachy i okna - nawet je pootwierałem własnoręcznie wszystkie na pętli, to na następnej zobaczyłem połowę pozamykaną, znaczy że było za zimno. No ale też fakt, że dziś akurat nie było korków, więc przepływ powietrza był stały.JacekM pisze:Hehe, a w Mobilisie żadnej pieczątki czy innego świstka nie ma i zbrojony beton nie włączy, niech się bydło grzeje.
noidea
-
- Posty: 4145
- Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
- Lokalizacja: Stary Mokotów
- Kontakt:
Jak są nalepki "Nie otwierać okien, klimatyzacja", i to samo leci na wyświetlaczach cały rok, to ludzie zamykają nawet jak im gorąco. A jak się otworzy to łypią podejrzliwie oczami.
Ok, tu masz rację. Tyle że gdybym wczoraj jeździł z klimą, to naprawdę byłoby mniej przyjemnie niż bez niej. Ustawiona na 21 stopni wieczorem jeszcze nie daj boże zaczęłaby grzać...Autobus Czerwon pisze:Jak są nalepki "Nie otwierać okien, klimatyzacja", i to samo leci na wyświetlaczach cały rok, to ludzie zamykają nawet jak im gorąco. A jak się otworzy to łypią podejrzliwie oczami.
noidea