Strona 10 z 11

Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?

: 01 wrz 2016, 19:39
autor: Łukasz
Niesprawna wentylacja. O.

Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?

: 02 wrz 2016, 6:08
autor: Szeregowy_Równoległy
Kiedyś miałem Ładę. Model 2106 zasilany podtlenkiem LPG. Jechało to max 140km/h. Na drogach szybkiego ruchu zdarzali się ludzie, którzy próbowali przyspieszyć moje wyprzedzanie siadając mi na dupie, więc redukowałem bieg i Łada prychała dymem prosto w otwory jadącego za mną. Żadna klimatyzacja świata wiatrów Łady nie była w stanie odfiltrować. Podobnie żadna wentylacja nie jest w stanie poradzić sobie z tym, co generują dwie setki intensywnie wypachnionych korposzczurów.

Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?

: 02 wrz 2016, 9:30
autor: a/p TALENT
Przemysławie, masz moje poparcie - widać, że jesteśmy ludzie starej daty, czytaj "przedwojenni". Fałszywie pojęta tzw. poprawność polityczna nie może przyzwalać na tolerowanie panoszenia się wariatów, warchołów, kibolów / nie dotyczy prawdziwych miłośników sportu / menelstwa i populistów / w tym faszystów i komuchów/.

Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?

: 03 wrz 2016, 16:56
autor: Wolfchen
Premo pisze:Na moją grzeczną prośbę o opuszczenie pojazdu śmierdziele stwierdzili tylko "o co ci chodzi". Odpowiedziałem że albo natychmiast stad wysiądą albo (...)
Z autopsji wiem, że pójście po kierowcę nic nie daje, więc zwykle w tym momencie przestaję być grzeczny - zwykle widząc (rzecz jasna z mojej strony kontrolowaną) agresję, wychodzą - chyba, że jakiś rycerski pasażer się ujmie za zawszonym i zalanym własnymi szczynami menelem, to wtedy stają się pewniejsi siebie i nie da rady nic zrobić.

Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?

: 06 wrz 2016, 10:38
autor: Bierut
Nie wiem z kim wy jeździcie, ale ja wyrzucam bez informacji od pasażerów.
Śmierdzi - won. Ja jako kierowca też zasługuję na odpowiednie warunki w pracy.
Ponadto moja rodzina też korzysta z KM i jak sobie pomyślę, co pozostaje na fotelach...
Możecie nawet pisać, że to niezgodnie z regulaminem, ale ja to mam w d....

Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?

: 15 lis 2016, 21:39
autor: SEBBAX
prawda jest taka, że prowadzący pojazd nie ma żadnych uprawnień aby śmierdzącego pasażera wyrzucić - jedynie może nakazać opuszczenie pojazdu - na co większość śmierdzieli się śmieje... czekanie na policję czy sm - to żart. prowadzący pojazd powinien móc użyć np. gazu pieprzowego wobec śmierdziela (oczywiście po opuszczeniu pojazdu przez pasażerów, aby nikt więcej nie ucierpiał.
w lutym tego roku (jak jeszcze pracowałem) na krańcu Ursus Niedźwiadek odkryłem śmierdziela na końcu autobusu - nie chciał wyjść. zadzwoniłem po sm - przez przerwę 25 minut nie przyjechali - zadzwoniłem ponownie dość mocno zdenerwowany brakiem interwencji - pojawili się po trasie - dopiero na przystanku zajezdnia kleszczowa - czyli pasażerowie męczyli się 15-20 minut ze śmierdzielem...
praktyka jest taka, że kierowcy nic nie wolno... powinna być praktyka, że w przypadku śmierdziela pojazd dalej nie jedzie - może wtedy służby by działały szybciej

Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?

: 16 lis 2016, 0:02
autor: px33
Z autobusem to może i by przeszło, ale co w przypadku tramwaju? Awaryjny zjazd na pusto na najbliższa pętlę czy blokujemy pół miasta?

Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?

: 16 lis 2016, 10:19
autor: Stary Pingwin
px33 pisze:Z autobusem to może i by przeszło, ale co w przypadku tramwaju? Awaryjny zjazd na pusto na najbliższa pętlę czy blokujemy pół miasta?
Całkiem niedawno śmierdziel nie chciał opuścić wagonu na Placu Politechniki. Motorniczy wezwał nadzór, ponieważ śmierdziel dalej śmiał się w twarz, opróżniono wagon z PASAŻERÓW i wywieziono śmierdziela do zajezdni. Pasażerowie zostali na przystanku, a śmierdziel w królewskich warunkach podróżował dalej.

Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?

: 16 lis 2016, 10:53
autor: SEBBAX
~Stary Pingwin - problem polega na tym, iż ani prowadzący pojazd, ani nadzór nie mają prawa nic zrobić śmierdzielowi - tylko i wyłącznie służby mają prawo użyć przymusu bezpośredniego w przypadku nie wykonania polecenia - gdyby prowadzący lub nadzór ruchu tknął śmierdziela - jest to naruszenie nietykalności cielesnej i można odpowiadać nawet jak za pobicie... takie chore polskie prawo.
ja bym tylko dał prawo używania gazu pieprzowego prowadzącemu pojazd - szybko śmierdziele by się nauczyli, że się nie dyskutuje - tylko się wykonuje polecenia obsługi.
teoretycznie dało by się prawnie podciągnąć wyprowadzenie siłowe śmierdziela pod "samopomoc" - ale tu znowu jako, ze autobusy mają swego właściciela - trzeba by dać odpowiednie pełnomocnictwa itd - a i nie każdy kierowca byłby w stanie sobie poradzić ze śmierdzielem i nie każdy by chciał.
jedyne co na dzień dzisiejszy można zrobić - to tylko zmusić służby do natychmiastowej pomocy - czyli policja i sm pojawiająca się nie dłużej niż w 5 minut ... ale policja odsyła do sm, a ci mają lepsze zadania jak spółkowanie z laweciarzami przy holowaniu źle zaparkowanych pojazdów...

Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?

: 16 lis 2016, 12:00
autor: Wolfchen
SEBBAX pisze:ja bym tylko dał prawo używania gazu pieprzowego prowadzącemu pojazd - szybko śmierdziele by się nauczyli, że się nie dyskutuje - tylko się wykonuje polecenia obsługi.
Nie masz zielonego pojęcia o użytkowaniu gazów obronnych/obezwładniających. Tak po krótce - w pomieszczeniu lepiej ich nie używać (chyba, że to są tzw. aplikatory żelowe, a i nawet wtedy lepiej opuścić od razu pomieszczenie).
SEBBAX pisze:teoretycznie dało by się prawnie podciągnąć wyprowadzenie siłowe śmierdziela pod "samopomoc" - ale tu znowu jako, ze autobusy mają swego właściciela - trzeba by dać odpowiednie pełnomocnictwa itd
Jakie pełnomocnictwa? :shock: Kierowca jest pracownikiem przewoźnika, więc teoretycznie w jego interesie jest dbałość o mienie pracodawcy. Natomiast nie zmienia to faktu, że samo śmierdzenie nie uszkadza pojazdu, więc ktoś bardzo złotousty by to był w stanie połączyć. Na moje oko - ślepa uliczka.

Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?

: 16 lis 2016, 12:17
autor: Stary Pingwin
SM nie przyjeżdża do śmierdzieli. Przyjeżdżają tylko do leżaków. Marzy mi się zmasowana akcja SM i Policji typu "zero tolerancji" dla śmierdzieli. Po kilku dniach środowisko pojmie, że nie są bezkarni. SM podlega Ratuszowi, więc wystarczy tylko CHCIEĆ. A naprawdę nikomu nie zależy, cierpią na tym pasażerowie płacący za bilety.

Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?

: 16 lis 2016, 13:03
autor: Wolfchen
No latem, to do każdego pojazdu by musieli wstawić patrole stałe ;) A na serio - formalnie mogą każdego podchmielonego wywieźć na Kolską.

Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?

: 16 lis 2016, 13:26
autor: Stary Pingwin
W niektóre dni hotel na Kolskiej jest zapełniony już o 18. Jeżeli jest trzeźwy i śmierdzi(vide nóżka), to nie ma co z nim zrobić. I tak sobie podróżuje po mieście. Tylko przy wielkich uroczystościach, EURO czy NATO, magicznie znikają z ulic i pojazdów.

Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?

: 16 lis 2016, 22:58
autor: Premo
Temat wraca jak bumerang gdy tylko robi się chłodniej. Nie ma żadnego lekarstwa na śmierdzieli w komunikacji miejskiej. Nie ma i nie będzie. Póki nie będzie zarządzona deportacja do zamkniętych ośrodków. Ale niestety żyjemy w wolnym kraju i każdy śmierdziel może bezkarnie wozić się komunikacją miejską i nikt mu nic nie może zrobić. Bo nawet jeśli wysiądzie to za kilka minut wsiądzie do następnego pojazdu

Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?

: 16 lis 2016, 23:09
autor: Wiliam
Nie podoba mi się sformułowanie "deportacja do zamkniętych ośrodków" i prosiłbym o jego nieużywanie co by nam dyskusja niebezpiecznie nie odfrunęła w opary absurdu.