Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?
Moderatorzy: Poc Vocem, Wiliam
Śmierdzi - co robić? I kto ma to robić?
Wczoraj jeden z ITS-owych 185 wiózł dżentelmena wydającego z siebie fatalny zapach. Za źródłem zapachu specjalnie się nie rozglądałem, usiadłem obok kierwowcy - ale po paru przystankach - kiedy już zaczynała mnie boleć głowa, bo to i ogrzewanie w nadmiarze, i smród w nadmierze, i ciepły guzik - podeszła do kierowcy jakaś pani z dalszej części wozu i poinformowała kierowcę, ze wiezie, cytuję, "pijaczka" i żeby coś zrobić. Kierowca jednak tylko stwierdził, że jak siedzi spokojnie, to nie ma sprawy. Problem tylko w tym, że on siedział spokojnie, nawet może i spał, ale w ten sposób spory rejon autobusu został wyłączony z uzytku dla innych pasażerów.
I jak to się powinno skończyć? Kierowca powinien wyprosić dżentelmena natychmiast po zasygnalizowaniu problemu? Powinien wyprosić dzentelmena na krańcu? Powinien przerwać kurs i wezwać właściwe organa w celu wyproszenia dżentelmena natychmiast (nie chcąc sobie np. brudzić munduru)? Powinien poprosić o asystę organów na kraniec? Czy może powinien olać i niech się martwi zmiennik, który będzie realizował zjazd (oraz - do tego czasu - współpasażerowie)?
I jak to się powinno skończyć? Kierowca powinien wyprosić dżentelmena natychmiast po zasygnalizowaniu problemu? Powinien wyprosić dzentelmena na krańcu? Powinien przerwać kurs i wezwać właściwe organa w celu wyproszenia dżentelmena natychmiast (nie chcąc sobie np. brudzić munduru)? Powinien poprosić o asystę organów na kraniec? Czy może powinien olać i niech się martwi zmiennik, który będzie realizował zjazd (oraz - do tego czasu - współpasażerowie)?
Popatrz, jaka franca!
Witam.
Prowadzący nie musi, Pasażer też może!!
Nikt nie będzie robił zatrzymania, aby czekać kiedy to przyjedzie Przewozówka Straży (Pod)miejskiej.
Zazwyczaj z S(P)m trzeba się umówić na dwie godziny wstecz.
Wolfchen pisze:To świadczy o tym, że nie zna regulaminu przewozów. W takiej sytuacji albo dzwonić do dyspozytora, albo na Straż Miejską.drapka pisze:Ale jak ma się to odbyć, skoro kierowca nie widzi problemu?
Nigdzie nie widzę przez kogo delikwent ma zostać usunięty z pojazdu.ZTM w Regulaminie przewozu osób i bagażu środkami lokalnego transportu zbiorowego w m.st. Warszawie pisze: § 11
1. Osoby uciążliwe, zagrażające bezpieczeństwu lub porządkowi mogą być usunięte z pojazdu, przystanku lub ze stacji metra, bądź niedopuszczone do przewozu lub wejścia do strefy biletowej metra. Pasażerom tym nie przysługuje zwrot opłaty za ewentualny przejazd lub wejście do strefy biletowej metra.
2. Osoby nieposiadające ważnego biletu, odmawiające zapłacenia należności za przewóz i odmawiające okazania dokumentu tożsamości kontrolerowi biletów, mogą być usunięte z pojazdu lub strefy biletowej metra.
Prowadzący nie musi, Pasażer też może!!
Nikt nie będzie robił zatrzymania, aby czekać kiedy to przyjedzie Przewozówka Straży (Pod)miejskiej.
Zazwyczaj z S(P)m trzeba się umówić na dwie godziny wstecz.
Memento mori
120503141125010703240322100835281205031411251309040905112611040811
120503141125010703240322100835281205031411251309040905112611040811
Niegdyś z 607 obok STP Kabaty wynieśliśmy z kolega kierowcą menela.JacekM pisze:Kierowcom się nie chce babrać z menelami - z jednej strony trochę im się dziwię, ale z drugiej - kto wie co takiemu przyjdzie do głowy i co może mieć za pazuchą...
Zrobiliśmy to tylko tam, bo nie było innych pasażerów, którzy zaraz by jęczeli, że człowieka się krzywdzi, a obok była buda, gdzie można było umyć po całej operacji ręce (pomimo użycia rękawiczek).
Jožin z bažin kouše, saje, rdousí.... -
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" - Stanisław Lem
Powyższy post jest tylko i wyłącznie moim prywatnym zdaniem z którym inni dyskutanci nie muszą się zgadzać.
Ja też nie. Ale stwierdzenie przez kierowcę "nie widze problemu" jest błędem.Tymesz pisze:Nigdzie nie widzę przez kogo delikwent ma zostać usunięty z pojazdu.
Dobra, Ty może zareagujesz, ja zareaguję, ale komu się chce reagować?Tymesz pisze:Prowadzący nie musi, Pasażer też może!!
Z agresją wśród upominanych pasażerów parokrotnie się spotkałem, jednak ostatnimi czasy ataków na swoją osobę nie zarejestrowałemJacekM pisze:kto wie co takiemu przyjdzie do głowy i co może mieć za pazuchą...
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
Witam ponownie
Jeżeli siedzi spokojnie, póki z nogawek soki mu nie wypływają też nie widzę problemu, ale na krańcu ma jak w banku zmianę dyliżansu.
Biologiczną broń taktyczną (z całą armią tresowanych zwierzątek na sobie) z BŚT.JacekM pisze:(...) ale z drugiej - kto wie co takiemu przyjdzie do głowy i co może mieć za pazuchą...
Wolfchen pisze:Ja też nie. Ale stwierdzenie przez kierowcę "nie widze problemu" jest błędem.
Jeżeli siedzi spokojnie, póki z nogawek soki mu nie wypływają też nie widzę problemu, ale na krańcu ma jak w banku zmianę dyliżansu.
Memento mori
120503141125010703240322100835281205031411251309040905112611040811
120503141125010703240322100835281205031411251309040905112611040811
Gorzej, jeśli nie siedzi spokojnie, tylko rozsiewa dezodorant i słownie zaczepia pasażerów... Ale wtedy ludzie są bardziej skorzy do reakcji...Tymesz pisze:Jeżeli siedzi spokojnie, póki z nogawek soki mu nie wypływają też nie widzę problemu, ale na krańcu ma jak w banku zmianę dyliżansu.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43
Witam ponowenie
Mogła by wpłynąć skarga: "(...) bo prowadzący był nieprzyjemny i przymuszał szantażem pasażerów do czegoś, co na zachodzie jest nie do pomyślenia, aby pasażer kloszardów usuwał z pojazdów. Na zachodzie należy to do obowiązków prowadzącego pojazd i firmy odpowiedzialnej za transport publiczny, nie pasażera."Teokryt pisze:A coś takiego że "nie pojedziemy dalek dopóki ten osobnik jest wewnątrz pojazdu". Wtedy kierowca jest czysty a pasażerowie równo zjednoczeni przeciw menelowi i reakcja należy do nich.
Memento mori
120503141125010703240322100835281205031411251309040905112611040811
120503141125010703240322100835281205031411251309040905112611040811
Witam ponownie
Ale nikt nie będzie chciał tracić swojego cennego postoju, który przewidziany jest na odpoczynek, wyrzucając średnio co kilka przystanków jakiegoś żula.
Ale nikt nie będzie chciał tracić swojego cennego postoju, który przewidziany jest na odpoczynek, wyrzucając średnio co kilka przystanków jakiegoś żula.
Jak fajnie by się jeździło bez pasażerów. (Dajcie mi człowieka, a znajdę na niego paragraf.)Teokryt pisze:Zagwarantować kierowcy takie prawo.
Memento mori
120503141125010703240322100835281205031411251309040905112611040811
120503141125010703240322100835281205031411251309040905112611040811