To jest taki szantaz wyborczy. Jak nas nie wybierzecie to nie otworzymychester pisze:Czyżby mieli nie otwierać przed wyborami???
Aleja Komisji Edukacji Narodowej
Moderator: Wiliam
Po piątej rano pługosolarki pracowały nad nową nitką KENu (od Belgradzkiej w kier. Kabat), po 8 pracownicy drogowi demontowali tablice zakazowe i barierki. Kiedy 192, 166 i 306 wrócą do normalności?
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
Gucio, nie wiem, co wtedy z tym robiono, ale wciąż KEN zagrodzony. Nic widocznego się nie dzieje (a może się dzieje gdzieś indziej?), ale skrzyżowanie KEN/Przy Bażantarni wydaje się przejezdne. To już dwa miesiące objazdów
Dlaczego pieprzone pierożki są dobre, a pieprzone życie już nie? (B. Schaeffer)
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
Historia uczy jednego - nigdy nikogo niczego nie nauczyła.
http://www.zw.com.pl/artykul/362489,555 ... zien-.htmlRaport na gorąco pisze:Al. KEN szersza za tydzień?
– Jest szansa na otwarcie w przyszłym tygodniu szerszej al. KEN – twierdzi burmistrz Ursynowa. Władze dzielnicy mają w piątek złożyć wniosek o pozwolenie na użytkowanie odcinka między Belgradzką i Wąwozową.
To kolejny szeroki odcinek ulicznego kręgosłupa Ursynowa. Wykonała go firma Falbruk za 8,2 mln zł. Druga jezdnia al. KEN ma zostać otwarta przed końcem roku.
Procedury opóźniła walka o władzę w dzielnicy, którą wygrał lokalny komitet „Nasz Ursynów”, zawiązując koalicję z PiS. Po prestiżowej porażce PO na Ursynowie prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zwlekała z udzieleniem pełnomocnictwa dla nowego burmistrza Piotra Guziała.
– Bez pełnomocnictw nie mogliśmy wystąpić o pozwolenie na użytkowanie – twierdzi Piotr Guział.
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95 ... towa_.html
Dlaczego al. KEN jest zamknięta, chociaż już gotowa?
Nowa jezdnia al. KEN jest gotowa od miesiąca. Kiedy wreszcie będzie otwarta? - denerwują się mieszkańcy Ursynowa. Opóźnienia wynikają m.in. ze sporu nowych władz dzielnicy z warszawskim ratuszem o pełnomocnictwa.
Druga jezdnia al. KEN powstała na odcinku od Belgradzkiej do Wąwozowej. Prace zakończyły się tam blisko miesiąc temu. - Kiedy wreszcie otworzą jezdnię? - pyta się Roman Napierała z Ursynowa. W kierunku Kabat wciąż trzeba korzystać z objazdów. Niecierpliwi sami przesuwają barierki i jeżdżą ulicą nielegalnie.
Burmistrz Ursynowa Piotr Guział twierdzi, że droga mogłaby być otwarta wcześniej, gdyby nie opieszałość władz stolicy. - Pani prezydent Gronkiewicz-Waltz - nie spieszyła się z przyznaniem zarządowi dzielnicy pełnomocnictw. Bez tego nie można było wystąpić o pozwolenie na użytkowanie. Gdybyśmy mieli pełnomocnictwa, wniosek o ten dokument można było złożyć już 4 stycznia - twierdzi Piotr Guział. Dodaje, że pełnomocnictwa przyznano wszystkim członkom zarządu dopiero w czwartek. W piątek władze dzielnicy złożyły wniosek do Biura Architektury o wydanie pozwolenia na użytkowanie. Ma ono na to maksymalnie 21 dni.
Przedstawiciele ratusza na pl. Bankowym dziwią się zarzutom władz Ursynowa. - Po pierwsze, nie można było wcześniej przyznać panu Guziałowi pełnomocnictw, bo dość długo zastanawiał się nad zrzeczeniem się mandatu radnego. Po drugie, o pozwolenie na użytkowanie mógł wystąpić odpowiedni naczelnik z Ursynowa, jeśliby poprosiłby o pełnomocnictwa, szybko by je dostał. - mówi Marcin Ochmański z biura prasowego ratusza. Zapowiada, że Biuro Architektury sprawnie rozpatrzy wniosek o pozwolenie na użytkowanie. - W tym tygodniu powinno być jasne, kiedy dokument zostanie wydany - zapowiada.
Ursynów teraz czeka na połączenie się al. KEN z Mokotowem. Prace na odcinku od Doliny Służewieckiej do Wałbrzyskiej dopiero się rozkręcają. Zgodnie z umową z wykonawcą muszą się skończyć w listopadzie.
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9
4 lutego to ostateczny termin otwarcia
Aleja KEN, główna arteria Ursynowa od połowy grudnia ma nowy dwujezdniowy odcinek między Belgradzką i Wąwozową. Mieszkańcy wciąż jednak w stronę Kabat jeżdżą objazdami, bo pozwolenie na użytkowanie jezdni utknęło w biurkach urzędników. Teraz ostatecznym terminem otwarcia poszerzonego odcinka al. KEN jest czwarty lutego.
Odcinek między Belgradzką a Wąwozową był ostatnim jednojezdniowym fragmentem alei KEN. Prace zaczeły się tu w październiku i chociaż mamy już koniec stycznia, to jezdnia w kierunku Kabat ciągle jest zamknięta, a samochody kierowane są na objazdy.
Skończona od 16 grudnia
Budowa oficjalnie skończyła się 16 grudnia, wtedy też poinformowano straż pożarną, Państwową Inspekcje Pracy i Państwową Inspekcję Sanitarną o zamiarze otwarcia drogi. Służby na zajęcie stanowiska miały 14 dni, nikt tego czasu nie skrócił, nikt nie zgłosił też uwag, uznano to za milczącą zgodę. 5 stycznia przygotowano już wniosek o pozwolenie na użytkowanie, problem w tym że 14 grudnia wybrano nowy zarząd dzielnicy a nowi burmistrzowie, jak twierdzą, nie mieli poełnomocnictw prezydent Warszawy żeby się pod wnioskiem podpisać. Te wydano dopiero 10 i 13 stycznia. Wniosek podpisano dzień później. 17 stycznia biuro architektury poinformowało o planowanej kontroli, która ma się odbyć w czwartek.
Bo zarząd jest z PiS?
W urzędzie dzielnicy mówi się o tym, że przedłużanie wydawania pełnomocnictw to celowe działanie prezydent Warszawy, która nie jest zadowolona z wyboru zarządu dzielnicy. Ursynowem rządzi teraz lokalny komitet Nasz Ursynów razem z PiS. Rzecznik miejskiego ratusza odpiera te zarzuty jego zdaniem wystarczyło zgłoszenie się po jednorazowe pełnomocnictwo, byłoby wydane jednego dnia.
- Pełnomocnictwa na złożenie takiego wniosku mógł także otrzymać naczelnik, nie musiało to czekać na burmistrza i nowe władze Ursynowa o tym wiedzą - mówi Marcin Ochmański, rzecznik ratusza.
Teraz urzędowo ostatecznym terminem otwarcia poszerzonego odcinka al. KEN jest czwarty lutego.
Filip Chajzer
mjc/ec
Prezent dla kierowców: KEN wreszcie otwarta
O godz. 15.30 władze Ursynowa otworzyły gotowy już od grudnia odcinek al. KEN pomiędzy ul. Belgradzką a Wąwozową. - Kierowcy wracający z pracy będą mieli miłą niespodziankę - mówi Piotr Guział, burmistrz Ursynowa.
Przypomnijmy, gotowy od grudnia odcinek al. KEN nie mógł zostać otwarty, bo jak twierdziły nowo powołane władze dzielnicy, ratusz zwlekał z wydaniem pełnomocnictw. To opóźniło otwarcie drogi o dziesięć dni.
Ratusz zaprzecza i twierdzi, że urzędnicy Ursynowa mogli wystąpić o jednorazowe pełnomocnictwa.
- Później czekaliśmy kilkadziesiąt dni, aż droga przejdzie wszystkie procedury związane z odbiorami technicznymi - tłumaczy Piotr Guział, burmistrz Ursynowa.
"Nie chcieliśmy medialnego spektaklu"
Ostatecznie ulicę otwarto bez zapowiedzi. - W przeciwieńskie do poprzednich władz zależało nam na jak najszybszym otwarciu drogi, a nie na medialnym spektaklu - wyjaśnia Guział.
Jednak to co dla kierowców tym momencie najważniejsze, to że al. KEN ma już dostępne dwa pasy na całej długości ursynowskiego odcinka.
Skończona od 16 grudnia
Budowa oficjalnie skończyła się 16 grudnia, wtedy też poinformowano straż pożarną, Państwową Inspekcje Pracy i Państwową Inspekcję Sanitarną o zamiarze otwarcia drogi. Służby na zajęcie stanowiska miały 14 dni, nikt tego czasu nie skrócił, nikt nie zgłosił też uwag, uznano to za milczącą zgodę. 5 stycznia przygotowano już wniosek o pozwolenie na użytkowanie, problem w tym że 14 grudnia wybrano nowy zarząd dzielnicy a nowi burmistrzowie, jak twierdzą, nie mieli poełnomocnictw prezydent Warszawy żeby się pod wnioskiem podpisać. Te wydano dopiero 10 i 13 stycznia. Otwarcie udało się dopiero w środę.
mjc/par
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9
http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/10, ... ciel-.html
Podpory KEN gotowe, opiera się właściciel
Filary 150-metrowego wiaduktu nad Potokiem Służewskim i ul. Bacha wyrosły na Służewie nad Dolinką.
To fragment budowy mokotowskiego odcinka al. KEN między Doliną Służewiecką a Wałbrzyską za 25 mln zł.
– Najpóźniej w listopadzie mieszkańcy Mokotowa wygodnie dojadą na Ursynów nową al. KEN – twierdzi rzecznik urzędu Mokotowa Jacek Dzierżanowski.
Do tego powinien jednak powstać brakujący odcinek KEN – między al. Wilanowską i ul. Domaniewską. Urzędnicy mają problemy z przejęciem działki przy Bukowińskiej. Jak usłyszeliśmy, planują go przejąć za odszkodowaniem wbrew woli skłóconej ze sobą rodziny.
Mokotowska al. KEN będzie miała dwie jezdnie po dwa pasy ruchu. Wzdłuż niej powstanie asfaltowa ścieżka rowerowa.
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 ... e_al_.html
Miasto dało dodatkowy milion zł na dokończenie al. KEN
Warszawscy radni podjęli w czwartek decyzję o przyznaniu dodatkowych pieniędzy dla Ursynowa na dokończenie budowy alei KEN w kierunku Mokotowa.
Jeszcze przed głosowaniem Rady Miasta informację o przyznaniu pieniędzy podało biuro prasowe dzielnicy Ursynów. Dodatkowy milion złotych na realizację inwestycji okazał się niezbędny, ponieważ w trakcie prac budowlanych natrafiono na kilka kolizji uzbrojenia podziemnego (magistrala wodociągowa i kanalizacja deszczowa) z murami oporowymi metra, które nie były wskazane w projekcie.
Dlatego też zarząd dzielnicy Ursynów wystąpił do stołecznego Biura Rozwoju o przyznanie dodatkowych środków na usunięcie kolizji.
Metro zostało wykonane metodą odkrywkową, która polegała na wykonaniu obudowy żelbetonowej (pionowych ścian żelbetonowych) przed budową tunelu metra. Obudowa ta przylega do ścian metra i jest wyniesiona około trzech metrów ponad płytę górną.
- Obecnie kolizje zostały rozwiązane projektowo i mamy nadzieję, że dzięki dodatkowym pieniądzom pozyskanym od miasta bez dalszych już niespodzianek i opóźnień nastąpi realizacja tak ważnej społecznie inwestycji, jaką jest wykonanie połączenia między Ursynowem i Mokotowem - informują władze Ursynowa.
102,105,109,115,157,183,500,514,N21,N24,N63,N71,723,731,736,L-9,L10,L11,S2,S3,S9,RL,R2,R9
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Podziwiam zapał władz dzielnic do topienia naprawdę dużych pieniędzy w tą bezsensowną inwestycję.
Za pieniądze w nią utopione, Ursynów mógłby utwardzić parę dróg na Zielonym Ursynowie, a Mokotów wprowadzić priorytety dla tramwajów na wszystkich swoich trasach. Oba pomysły dałyby dużo lepszy efekt komunikacyjny, niż dopchanie Puławskiej dodatkowymi samochodami.
Za pieniądze w nią utopione, Ursynów mógłby utwardzić parę dróg na Zielonym Ursynowie, a Mokotów wprowadzić priorytety dla tramwajów na wszystkich swoich trasach. Oba pomysły dałyby dużo lepszy efekt komunikacyjny, niż dopchanie Puławskiej dodatkowymi samochodami.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
-
- Posty: 1767
- Rejestracja: 08 sty 2009, 9:03
- Lokalizacja: Warszawa-Ursynów (Zachodni)
-
- Posty: 5834
- Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48