Dlaczego ludzie wybierają samochód zamiast komunikacji?

Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy

reserved
Posty: 14623
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 14 lis 2012, 21:46

To nawet dla mnie NIE jest stresująca. :P A mnie uznajecie za ogólnie bojącego się. :P

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 14 lis 2012, 21:56

Poczekaj.. Zrobisz lejce na autobus, to zobaczysz, co to znaczy czas. :P

reserved
Posty: 14623
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 14 lis 2012, 22:10

Wiem doskonale co to czas. Jestem realizatorem w radiu. :P

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 14 lis 2012, 22:12

Radio to nie to samo, co komunikacja miejska. ;]

reserved
Posty: 14623
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 14 lis 2012, 22:47

Jak autobusem się spóźnię na przystanek to nic się aż takiego nie dzieje. Jak w radiu się spóźnią wiadomości to jest bardzo źle. :>

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 14 lis 2012, 23:08

Łukasz pisze:Łaaał, jeśli jazda samochodem Cię stresuje, to ja Ci współczuję. Raczej należy rozpatrywać normalne podejście.
Mnie nie stresuje, bo po prostu sprawia mi ogromną przyjemność, ale trzeba przyznać, że jazda po Warszawie w ciągu dnia to w większości miejsc walka jak w czasach pierwotnych :P

[ Dodano: |14 Lis 2012|, 2012 23:09 ]
Pawel_ pisze:Poczekaj.. Zrobisz lejce na autobus, to zobaczysz, co to znaczy czas.
Zobaczę jak bardzo mogę mieć w dupie, że jestem spóźniony?
Większość kierowców, których znam wyznaje taką filozofię :P

[ Dodano: |14 Lis 2012|, 2012 23:10 ]
reserved pisze:Jak w radiu się spóźnią wiadomości to jest bardzo źle.
Oj tam w ZETce czy innych stacjach z wielomilionową słuchalnością to się zdarza i wszyscy żyją, więc w jednak mocno niszowym Kampusie tym bardziej nie ma dramatu.

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5299
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 15 lis 2012, 1:12

BJ pisze:Mnie nie stresuje, bo po prostu sprawia mi ogromną przyjemność, ale trzeba przyznać, że jazda po Warszawie w ciągu dnia to w większości miejsc walka jak w czasach pierwotnych :P
Polecam przygodę jako kierowca w Sofii, Bukareszcie albo Belgradzie - naprawdę wtedy docenia się kierowców warszawskich (nawet tych z rejestracjami WG, LPU czy LLU) ;)
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Awatar użytkownika
vernalisadonis
Posty: 3091
Rejestracja: 03 cze 2012, 13:12

Post autor: vernalisadonis » 15 lis 2012, 1:18

W tych miastach nie byłem, ale Ukrainę zaliczyłem. Dopiero wtedy doceniłem stan polskich dróg i kulturę kierowców.
Warszawa, 08.07.2014r., 8505/4A/519
Wrocław, 04.02.2016r., 4630/010A/146
Bydgoszcz, 05.01.2022 M202/3/55
Komunikacja miejska oraz kolej

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25373
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 15 lis 2012, 7:46

Marudzicie. W Indochinach Was nie było.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

reserved
Posty: 14623
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 15 lis 2012, 9:06

BJ pisze:Oj tam w ZETce czy innych stacjach z wielomilionową słuchalnością to się zdarza i wszyscy żyją
Ale odpowiedzialność za to jest większa niż np. w przypadku spóźnienia się na przystanek z powodu korków.

BJ
(BJ.2052)
Posty: 7395
Rejestracja: 26 maja 2008, 13:55
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: BJ » 15 lis 2012, 11:14

Ta? Jaka niby?

Awatar użytkownika
Pawel_
Sierściuch
Posty: 8295
Rejestracja: 01 maja 2007, 18:08
Lokalizacja: Zagłębie Szklane :-)

Post autor: Pawel_ » 15 lis 2012, 11:31

BJ pisze:Zobaczę jak bardzo mogę mieć w dupie, że jestem spóźniony?
BJ pisze:Większość kierowców, których znam wyznaje taką filozofię :P
To chyba jakiś mit. Niby wyznają taką filozofię, a od przystanku do przystanku gnają... Chyba, że jest się kierowcą A748 w A. i ma się w dupie, że przyspieszoną linię wyprzedza 109, 154, 171... :P

reserved
Posty: 14623
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 15 lis 2012, 12:27

BJ pisze:Ta? Jaka niby?
Naprawdę tego nie dostrzegasz? Wiadomości mogą sobie wg Ciebie lecieć raz 5 min po czasie, raz 5 min przed czasem? Wiadomości powinny iść równo. Jeśli w RMF-ie by leciały 10:05, 11:03, 11:57 i 13:08 to na pewno ktoś z "góry" by się tym zainteresował. A jeśli autobus by przyjeżdżał parę minut opóźniony to wtedy z reguły każdy mówi "korki" i nic się nie dzieje. No nie sądziłem, że takie rzeczy będę musiał Tobie tłumaczyć. 8-(

[ Dodano: |15 Lis 2012|, 2012 12:29 ]
Ja jak kiedyś spóźniłem się do radia i wiadomości poleciały później niż zwykle to zostałem wpisany w odpowiednie papiery bo akurat Krajowa Rada słuchała. Myślę, że ZTM nie będzie notował kierowcy, który spóźni się bo stał w korku.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14787
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 15 lis 2012, 16:06

Paweł_K pisze:Polecam przygodę jako kierowca w Sofii, Bukareszcie albo Belgradzie - naprawdę wtedy docenia się kierowców warszawskich (nawet tych z rejestracjami WG, LPU czy LLU)
Lwów - to miasto mnie nauczyło prowadzić samochód. Polecam każdemu, ale odradzam jeździć droższymi samochodami lub samochodami z alufelgami :P
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 15 lis 2012, 17:39

reserved pisze:
BJ pisze:Ta? Jaka niby?
Naprawdę tego nie dostrzegasz? Wiadomości mogą sobie wg Ciebie lecieć raz 5 min po czasie, raz 5 min przed czasem? Wiadomości powinny iść równo. Jeśli w RMF-ie by leciały 10:05, 11:03, 11:57 i 13:08 to na pewno ktoś z "góry" by się tym zainteresował. A jeśli autobus by przyjeżdżał parę minut opóźniony to wtedy z reguły każdy mówi "korki" i nic się nie dzieje. No nie sądziłem, że takie rzeczy będę musiał Tobie tłumaczyć. 8-(

[ Dodano: |15 Lis 2012|, 2012 12:29 ]
Ja jak kiedyś spóźniłem się do radia i wiadomości poleciały później niż zwykle to zostałem wpisany w odpowiednie papiery bo akurat Krajowa Rada słuchała. Myślę, że ZTM nie będzie notował kierowcy, który spóźni się bo stał w korku.
Jeśli to, czy wiadomości będą puszczone punktualnie jest aż tak ważne, to dziwne, że od spóźnienia jednej osoby cały misterny plan może się posypać. No i jeśli autobus się spóźni, to ileś osób nie dotrze do celu na czas, a jak wiadomości się spóźnią, to ileś osób (w przypadku Kampusa niekoniecznie więcej, niż jest w tym autobusie ;P )po prostu usłyszy je chwilę później, co słuchaczom poważniejszej różnicy nie robi. Antyradio na przykład dość często (Eska Rock też) puszcza wiadomości z opóźnieniem, bo jakaś zacna pieśń jest grana i nie godzi się zacnej pieśni przerywać.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

ODPOWIEDZ