Obsługa linii tramwajowych - 2006
Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS
Odniosę się do tego jeszcze raz na spokojnie.
Na razie to byłoby na tyle, ale pewnie coś mnie jeszcze natknie.
To właśnie motrniczowie z tego zakładu doprowadzili do kierowań ręcznych a nie po przez Tadiran.ZTM pisze:-Znajomość sieci przez motorniczych pozwalającą na swobodne realizowanie doraźnych kierowań tramwajów na trasy objazdowe.
I potem widzimy te oznakowanie jak widziany dziś właśnie z R4 skład. Kwadrat 26 z przekreślonym napisem "Trasa zmieniona".ZTM pisze:- Znajomość układu linii tramwajowych przez motorniczych oraz posiadanie przez zajezdnie oznakowania liniowego dla większej liczby linii ułatwiające planowanie okresowych zasileń.
A o których relacja skrętnych jest mowa, bo ostatnio się od tego odchodzi i większość zjazdów (mowa o R4) jest realizowana po trasie innych linii.ZTM pisze:- Utrzymanie w eksploatacji, a co za tym idzie w całkowitej przejezdności, ważnych relacji skrętnych na skrzyżowaniach, co skutkuje:- zwiększeniem bezpieczeństwa, ponieważ motorowi wiedzą, że dane relacje są wykorzystywane:- regularnością konserwowania zwrotnic i innych elementów infrastruktury.
Ale to tyczy się tylko jednej zajezdni R2. Pozostałe mają przynajmniej dwa kierunki wyjazdowe. W najlepszej sytuacji jest obecnie R1, która ma trzy pełne kierunki wyjazdowe.ZTM pisze:-Wprowadzenie DODATKOWEJ zajezdni na najważniejsze linie i ciągi podnosi niezawodność trakcji tramwajowej (pozwala na utrzymanie na możliwie największej liczby brygad na linii w przypadku odcięcia wyjazdów z jednej zajezdni).
Ależ oczywiście. To zjawisko zaczęło się już po likwidacji Chełmskiej a obecnie narasta. Może jeszcze nie na taką skale jak w TW.gregory5576 pisze:Myślę że problem nie tyczy się tylko tramwajów, ale i autobusów też
Jeżeli kogoś uraziłem to przepraszam.gregory5576 pisze:A i jeszcze jedno nie obrażaj proszę Matki Polki, lub naci pietruszki to na prawdę nie wypada!
Na razie to byłoby na tyle, ale pewnie coś mnie jeszcze natknie.
Tylko, że sytuacja w ogródku autobusowym jest nieco bardziej skomplikowana niż w TW ze względu na słynny już niewypał, związany z ujednolicaniem taboru, jaki MZA zafundowała sobie na własne życzenie. I tak: Kleszczowa na przykład nie może obsługiwać niskich brygad 12-metrowych, Redutowa i Stalowa - niskich brygad 15-metrowych (chociaż te i tak są traktowane jako wielkopojemne), bo brakuje im odpowiednich wozów. W TW nie ma podobnych ograniczeń, chyba że mamy na myśli składy niskopodłogowe, których nie jest zbyt dużo, więc nie powinny w sposób znaczący wpływać na rozdysponowanie brygad pomiędzy poszczególne zajezdnie.Plesim pisze:Ależ oczywiście. To zjawisko zaczęło się już po likwidacji Chełmskiej a obecnie narasta. Może jeszcze nie na taką skale jak w TW.
- marker
- Zbanowany
- Posty: 429
- Rejestracja: 17 gru 2005, 22:00
- Lokalizacja: ZaCiSzAńSkI kLaN - LoŻa SzYdErCóW
Chodzi chyba raczej o to że na tych brygadach, o których mówisz opcjonalnie mogą pojawiać się albo pojazdy niskie 15 metrowe albo 18 metrowe ze względu na zapotrzebowanie. Z powodu unifikacji taboru nie ma innego wyjścia i na R6 a także na R13 brygady gdzie mógłby wystąpić solaris U15 albo neoplan, są obługiwane pojazdami 18 metrowym. Absurdem by było obsadzenie np niskich brygad 517 kleszczową.
CHRABĄSZCZ: Bzzzzzzzzzz
A może ten zakład zadbałby raczej o zmniejszenienie liczby awarii (co wydatnie zmniejszyłoby straty na wozokilometrach) ?gregory5576 pisze: Tytuł artykułu "linia dwadzieścia sześć" zacytuję fragmentami : "Zakładowi szczególnie zależy na takim rozdysponowaniu linii, aby jak najwięcej brygad miało krańce w pobliżu zakładu. Uzasadnienie jest proste i wynika z troski o maksymalne zmniejszenie strat wozokilometrów w przypadku awarii.
[ Dodano: 2006-11-04, 00:49 ]
Jeśli twierdzili że nie wiedzą gdzie skręcić lub też rozjeżdżali się po całej Warszawie nie wiedząc gdzie skręcić (lub rzadziej - udając że tego nie wiedzą)...Plesim pisze:To właśnie motrniczowie z tego zakładu doprowadzili do kierowań ręcznych a nie po przez Tadiran.ZTM pisze:-Znajomość sieci przez motorniczych pozwalającą na swobodne realizowanie doraźnych kierowań tramwajów na trasy objazdowe.
Linia 18 obsługiwana jest przez R-4 "od zawsze". I "od zawsze" R-4 ma problemy z prawidłowym oznakowaniem zwłaszcza w przypadku choćby najmniejszych zmian tras...Plesim pisze:I potem widzimy te oznakowanie jak widziany dziś właśnie z R4 skład. Kwadrat 26 z przekreślonym napisem "Trasa zmieniona".ZTM pisze:- Znajomość układu linii tramwajowych przez motorniczych oraz posiadanie przez zajezdnie oznakowania liniowego dla większej liczby linii ułatwiające planowanie okresowych zasileń.
Gdzie R-1 ma trzy kierunki? (tu chodzi z wyjazd bezpośrednio z zajezdni)Plesim pisze:Ale to tyczy się tylko jednej zajezdni R2. Pozostałe mają przynajmniej dwa kierunki wyjazdowe. W najlepszej sytuacji jest obecnie R1, która ma trzy pełne kierunki wyjazdowe.ZTM pisze:-Wprowadzenie DODATKOWEJ zajezdni na najważniejsze linie i ciągi podnosi niezawodność trakcji tramwajowej (pozwala na utrzymanie na możliwie największej liczby brygad na linii w przypadku odcięcia wyjazdów z jednej zajezdni).
Poza tym chodzi o uniknięcie sytuacji w której awaria sieci przy zajezdni (zerwanie czy brak prądu) sparaliżowałaby jakąś odległą linię.
Jest w obecnym ustawieniu brygad trochę dziwactw (np R-3 na 23 zamiast na 24, duża liczba żoliborskich brygad na 26 lub samodzielna obsługa 16 przez R-3 co powoduje że nie ma jak tam wpasować solówek) ale pomysł sam w sobie jest niegłupi.
- gregory5576
- Posty: 1257
- Rejestracja: 21 lut 2006, 11:22
- Lokalizacja: BIAŁOŁĘKA, TARCHOMIN
- Kontakt:
Chodziło mi tylko o to abyś nie rzucał "mięsem" na tym szacownym forum, ale dzięki za zrozumienie.Plesim pisze:Jeżeli kogoś uraziłem to przepraszam.
Czy ja wiem,czy to taki niewypał...fraktal pisze:słynny już niewypał, związany z ujednolicaniem taboru
W Krakowie i chyba we Wrocławiu,tamtejsze przedsiębiorstwa nie narzekają.
Co do obsługii linii po ujednoliceniu taboru-to R-1 "WORONICZA" ma adekwatnie do posiadanego taboru i optymalnie rozwiązane zadania obsługowe.
Linia 155: 1966-2011
155 STRĄKOWA Górczewska-Świętokrzyska TORWAR
166 OBOZOWA Marszałkowska-Książęca TORWAR
182 OS.OSTROBRAMSKA Trasa Łazienkowska-Wałbrzyska URSYNÓW PŁD. (OS.OSTROBRAMSKA-OKĘCIE)
WAA 894 C,WAB 655 C,WAB 972 C,WAB 097 P, WAB 186 P, WAB 055 P, WXC 512M,WX 69712.
155 STRĄKOWA Górczewska-Świętokrzyska TORWAR
166 OBOZOWA Marszałkowska-Książęca TORWAR
182 OS.OSTROBRAMSKA Trasa Łazienkowska-Wałbrzyska URSYNÓW PŁD. (OS.OSTROBRAMSKA-OKĘCIE)
WAA 894 C,WAB 655 C,WAB 972 C,WAB 097 P, WAB 186 P, WAB 055 P, WXC 512M,WX 69712.
- R-9 Chełmska
- Posty: 7767
- Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
- Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec
- Paweł_K
- Taki ligowy Bełchatów
- Posty: 5299
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
- Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
- Kontakt:
Dla mobila mogłaby istnieć tylko Woronicza, nie wiesz o tym ?Piotrek pisze:Nie jedna Woronicza jest w całej Warszawiemobil one pisze: Co do obsługii linii po ujednoliceniu taboru-to R-1 "WORONICZA"
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
I'll see you on the dark side of the moon
Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...
Co do obsługi linii 16 przez R-3 to jeszcze rozumiem ale kto wysyła na 26 R-4????? To jest jakieś nie porozumienie ????mkm101 pisze:A może ten zakład zadbałby raczej o zmniejszenienie liczby awarii (co wydatnie zmniejszyłoby straty na wozokilometrach) ?gregory5576 pisze: Tytuł artykułu "linia dwadzieścia sześć" zacytuję fragmentami : "Zakładowi szczególnie zależy na takim rozdysponowaniu linii, aby jak najwięcej brygad miało krańce w pobliżu zakładu. Uzasadnienie jest proste i wynika z troski o maksymalne zmniejszenie strat wozokilometrów w przypadku awarii.
[ Dodano: 2006-11-04, 00:49 ]Jeśli twierdzili że nie wiedzą gdzie skręcić lub też rozjeżdżali się po całej Warszawie nie wiedząc gdzie skręcić (lub rzadziej - udając że tego nie wiedzą)...Plesim pisze: To właśnie motrniczowie z tego zakładu doprowadzili do kierowań ręcznych a nie po przez Tadiran.Linia 18 obsługiwana jest przez R-4 "od zawsze". I "od zawsze" R-4 ma problemy z prawidłowym oznakowaniem zwłaszcza w przypadku choćby najmniejszych zmian tras...Plesim pisze: I potem widzimy te oznakowanie jak widziany dziś właśnie z R4 skład. Kwadrat 26 z przekreślonym napisem "Trasa zmieniona".Gdzie R-1 ma trzy kierunki? (tu chodzi z wyjazd bezpośrednio z zajezdni)Plesim pisze: Ale to tyczy się tylko jednej zajezdni R2. Pozostałe mają przynajmniej dwa kierunki wyjazdowe. W najlepszej sytuacji jest obecnie R1, która ma trzy pełne kierunki wyjazdowe.
Poza tym chodzi o uniknięcie sytuacji w której awaria sieci przy zajezdni (zerwanie czy brak prądu) sparaliżowałaby jakąś odległą linię.
Jest w obecnym ustawieniu brygad trochę dziwactw (np R-3 na 23 zamiast na 24, duża liczba żoliborskich brygad na 26 lub samodzielna obsługa 16 przez R-3 co powoduje że nie ma jak tam wpasować solówek) ale pomysł sam w sobie jest niegłupi.
Bartosz Adamski
W związku z powtarzającą się wielokrotnie krytyką użytkowników dotyczacą gramatyki i ortografii Twoich postów proszę o korzystanie z dowolnej formy sprawdzania pisowni przed wysłaniem postu. Junior-admin i użytkownik hafilip84
W związku z powtarzającą się wielokrotnie krytyką użytkowników dotyczacą gramatyki i ortografii Twoich postów proszę o korzystanie z dowolnej formy sprawdzania pisowni przed wysłaniem postu. Junior-admin i użytkownik hafilip84
Przypomnijcie sobie R-4 na 21
To dopiero był idiotyzm do potegi entej.
Zwłaszcza jak 21 jeździło w zeszłym roku tylko do Wschodniego w wakacje, w trakcie remontu torowiska przy Wileńskim.
To dopiero był idiotyzm do potegi entej.
Zwłaszcza jak 21 jeździło w zeszłym roku tylko do Wschodniego w wakacje, w trakcie remontu torowiska przy Wileńskim.
I stało się - Muminek ma Muminkę i pannę Migotkę
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach
http://www.fotokolej.waw.pl/
Mój post to moja prywatna opinia i nie jest pisany po to żeby go cytować w mediach