Czy ktoś jeszcze robi analogowe fotki?

Moderatorzy: Tyrystor, Szeregowy_Równoległy

Awatar użytkownika
jasiu
Posty: 3282
Rejestracja: 06 mar 2006, 22:11
Lokalizacja: Transplovietia

Post autor: jasiu » 12 maja 2008, 23:58

nie wiem na czym oni robią. Ale myślę że w MTJ na Szembeka powinni robić dobre.

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 13 maja 2008, 22:42

jasiu pisze:nie wiem na czym oni robią. Ale myślę że w MTJ na Szembeka powinni robić dobre.
Nie robią - sprawdzałem. Przejarane, jakieś nierównomierne doświetlenie, szkoda gadac...
"A jedenastka to pojedzie w zatrzymanie, bo oni nie mogą tymi nowymi tramwajami po innych torach jeździć"

"Odbudowa trakcji elektrycznej na Chłodnej to szalony pomysł, gdyż wymaga to budowy pętli. Tramwaj konny jej nie potrzebuje" - architekt projektu rewitalizacji Chłodnej

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 13 maja 2008, 22:43

a na Karmelickiej? :-k

[ Dodano: 2008-05-13, 22:43 ]
i naprawdę polecam ten w al. Niepodległości
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

Awatar użytkownika
jasiu
Posty: 3282
Rejestracja: 06 mar 2006, 22:11
Lokalizacja: Transplovietia

Post autor: jasiu » 14 maja 2008, 1:02

a jakie ceny mają? rzędu 0,80-1,20 zł?

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 18 maja 2008, 20:03

JacekM pisze:a na Karmelickiej? :-k

[ Dodano: 2008-05-13, 22:43 ]
i naprawdę polecam ten w al. Niepodległości
A pewien jesteś że robią? Jakiś czas temu ktoś mi mówił, że "właśnie przestali", chyba że powmylił zakłady.
A na Karmelickiej to co to tam jest?

Ulrychow
Posty: 94
Rejestracja: 08 kwie 2007, 15:43
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Ulrychow » 19 maja 2008, 1:34

świtowida róg ćmielowskiej na bazarku jest punkt kodaka. Odbitki są wywoływane na analogowej maszynie AGFA 101. Wychodzą bardzo dobrze w formacie 10x15,a w 9x13 coś się chrzani i wychodzą jak z lat 90-tych, a czasem jak z kliszy Orwo.

[ Dodano: Pon 19 Maj, 2008 01:37 ]
Al Niepodległości/Madalińskiego - Punkt Fujii. Zdjęcia robione są na cyfrowej maszynie. Wychodzą prawie jak z analogu ( lepiej niż na Dzikiej - za dzikie pieniądze),ale Ja jestem czepialski do pikselów na zdjęciu i bardziej polecałbym punkt na Tarcho.

Jacek Pudło
Posty: 62
Rejestracja: 11 maja 2006, 21:26
Lokalizacja: Lublin & Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jacek Pudło » 05 cze 2008, 10:33

Ja wciąż jeszcze fotografuję analogiem, robię ok. 2 klisz na miesiąc. Najlepsze odbitki robi WILAB na Świętokrzyskiej. Ostatnio zrobiłem tam dwa komplety i jestem zadowolony :). Jedyne, czego można by się czepiać to dosyć blada czerwień.

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 06 cze 2008, 21:43

Jacek Pudło pisze:Ja wciąż jeszcze fotografuję analogiem, robię ok. 2 klisz na miesiąc. Najlepsze odbitki robi WILAB na Świętokrzyskiej. Ostatnio zrobiłem tam dwa komplety i jestem zadowolony :). Jedyne, czego można by się czepiać to dosyć blada czerwień.
No właśnie, zawsze coś jest nie tak. Pewnie mają stare maszyny i nie chcą już inwestować w nowe bo i po co.
A ja mam taki pomysł: Maszyny cyfrowe podobno skanują negatywy w 300dpi. Gdyby zeskanować samemu negatywy w przystawce na jakies 1200 a nawet 2400 i oddać takie pliki do odbicia, to odpadłby problem pikseli? Czy może te maszyny same w sobie mają jakies ograniczenie jakościowe i i tak nie zrobią odbitek w lepszej jakości?

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 07 cze 2008, 0:13

Skoro można skanować negatywy do książek i albumów fotograficznych... :D
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 07 cze 2008, 0:20

Negatywy owszem mozna skanować, tylko w książkach stosuje się max. rozdzielczość 300, bo właśnie współczesne maszyny do druku masowego nie osiągają wyższej.

Jacek Pudło
Posty: 62
Rejestracja: 11 maja 2006, 21:26
Lokalizacja: Lublin & Warszawa
Kontakt:

Post autor: Jacek Pudło » 08 cze 2008, 22:09

Cóż to znaczy, problem pikseli? Idealnych odbitek o ile mi dobrze wiadomo nie ma :)

Awatar użytkownika
piotram
Posty: 2849
Rejestracja: 27 lut 2006, 19:42
Lokalizacja: W-wa Kercelak

Post autor: piotram » 09 cze 2008, 20:25

Jacek Pudło pisze:Cóż to znaczy, problem pikseli? Idealnych odbitek o ile mi dobrze wiadomo nie ma :)
No własnie, dlatego wolę analog. Ale właśnie najbardziej mnie teraz nurtuje, jaką rozdzielczość mają maszyny cyfrowe wykonujące odbitki, bo może da się jakoś "obejść" tą pikselozę.

ODPOWIEDZ