Prawko i lewko

Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy

Awatar użytkownika
R-9 Chełmska
Posty: 7767
Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec

Post autor: R-9 Chełmska » 30 wrz 2010, 0:00

Jeśli umiesz jeździsz, to zdasz w każdym z ośrodków...
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 30 wrz 2010, 0:07

To bardziej skomplikowane. Zresztą to nie kwestia umiejętności, a przeświadczeń...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Awatar użytkownika
R-9 Chełmska
Posty: 7767
Rejestracja: 14 gru 2005, 20:15
Lokalizacja: Czerniaków/Rakowiec

Post autor: R-9 Chełmska » 30 wrz 2010, 0:25

Ja np. nie podejmowałbym się lewoskrętu przez tory na Grójeckiej/Krakowskiej w pełnej zgodzie z przepisami, ale słyszałem głosy, że na Okęciu zdaje się łatwo, więc widać da się to pokonać. A że masz blisko od domu...
5290 - LINIĘ OBSŁUGUJE ZAKŁAD "CHEŁMSKA"
Najczęściej podróżuję: 2, 17, 33, 136, 141, 172, 186, 509, 518, N01, N32

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 30 wrz 2010, 0:35

R-9 Chełmska pisze:Jeśli umiesz jeździsz, to zdasz w każdym z ośrodków...
Dodajmy jeszcze do tego odrobinę szczęścia, bo jak się trafi na egzaminatora w złym humorze lub po prostu chama to on już zawsze coś znajdzie ;)
noidea

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 30 wrz 2010, 0:36

noo świetnie :P
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 30 wrz 2010, 0:37

MeWa pisze:noo świetnie :P
no przede wszystkim, to się tym tak nie przejmuj - co ma być, to będzie ;]
noidea

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 30 wrz 2010, 0:40

nie pozostaje mi zatem nic innego jak jeszcze przekonać tę część siebie, która jest zdecydowana za tym, żeby nic nie robić :P ot, drobnostka...
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Stary Pingwin
Posty: 5817
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 30 wrz 2010, 12:27

MeWa, Najlepiej przejedż trasy egzaminacyjne z instruktorem nj , on Ci zwróci uwagę na pułapki .
miłośnik 13N

reserved
Posty: 14615
Rejestracja: 27 gru 2005, 17:51
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: reserved » 30 wrz 2010, 19:21

To, czy zdasz zależy tylko i wyłącznie od Twojego szczęścia, na które składa się wiele czynników. W całej Warszawie zdarzają się trudne skrzyżowania. Ja np. przejeżdżałem obok bardzo trudnych skrzyżowań na egzaminie ale trafiły mi się te 'łatwe' skręty oraz same zielone bez żółtych świateł. Więc tak jak mówię, wszystko zależy od bardzo wielu czynników. Jeśli wszystkie te czynniki będą na Twoją korzyść (dobre warunki atmosferyczne, ruch na drodze, światła, poziom trudności trasy, humor egzaminatora, sam egzaminator, wszystkie elementy które mogą Cię rozpraszać no i przede wszystkim stres) no to resztę pójdzie łatwo.. i nieważne gdzie.

Ale ja ze swojej strony polecam ten ośrodek, wokół którego znasz ulice, bo jak będziesz się zbytnio stresował i z tego stresu zapomnisz trochę o tym, by uważać na znaki to pojedziesz przynajmniej na pamięć. A najlepiej jest w ogóle przerobić wszystkie możliwe skrzyżowania i manewry wokół WORD-u ze swoim instruktorem. Ja np. na każdej jeździe jak się uczyłem przerabiałem po parę razy zawrotkę przy Hynka, już miałem wręcz jej dość. Trafiła mi się na egzaminie i poszła mi idealnie, mimo, że wtedy tam była zmieniona organizacja ze względu na remont wiaduktu.

Awatar użytkownika
hafilip84
Jego Gryząca Albumowość
Posty: 7641
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: hafilip84 » 30 wrz 2010, 20:17

To, czy zdasz zależy tylko i wyłącznie od Twojego szczęścia
To akurat, IMHO, bzdura... Zresztą później sam sobie zaprzeczasz. To, że poznałeś wszystkie trasy dookoła, to nie szczęście, tylko rozsądny instruktor. Warunki atmosferyczne też nie powinny być przeszkodą w zdaniu egzaminu. Jeśli jest ulewa, wolno jechać Ci wolniej, co nieraz ułatwia sprawę. Np. na Odlewniczej, przy bardzo złych warunkach i porze powrotów z pracy, egzamin polega na zrobieniu w sumie 6 zakrętów w jedną stronę (licząc od/do bramy ośrodka i nie licząc parkowania). Nic więcej się nie zdąży zrobić. Ja trafiłem na świetną pogodę i godzinę 10 rano. Suchy grudzień. Ulice były tak puste, że facet już nie bardzo wiedział, gdzie mnie zabrać, żeby egzamin nie był za krótki... Natomiast bardzo dużo zależy, mimo wszystko, od umiejętności jazdy. A przede wszystkim od pewności w wykorzystaniu umiejętności. Jeśli jedziesz pewnie i dynamicznie, to egzaminator będzie miał lepszy humor, bo taka jazda go nie będzie męczyła. Aha... I nie należy ukrywać stresu... Jeśli do samochodu wsiada ktoś niezestresowany, to egzaminator będzie myślał, że jedzie z psychopatą... To nie pomoże :P

Awatar użytkownika
JKTpl
Posty: 3493
Rejestracja: 12 lis 2008, 12:40
Kontakt:

Post autor: JKTpl » 30 wrz 2010, 20:20

Powiadają, że warto przed egzaminem przećwiczyć kopertę. Nie może nic z niej wypaść podczas podawania :term:

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25359
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 30 wrz 2010, 20:36

Śmiech śmiechem, ale koperta to jedyny manewr, przy którym warto sobie zapamiętać instrukcje o słupkach widocznych w różnych miejscach szyb. To naprawdę działa.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
hafilip84
Jego Gryząca Albumowość
Posty: 7641
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:03
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: hafilip84 » 30 wrz 2010, 20:44

pawcio pisze:Śmiech śmiechem, ale koperta to jedyny manewr, przy którym warto sobie zapamiętać instrukcje o słupkach widocznych w różnych miejscach szyb. To naprawdę działa.
No, z pewnością... Zwłaszcza, że wykonuje się ją obecnie na mieście i zamiast słupków masz cudze samochody :D

Awatar użytkownika
Delfino
Posty: 934
Rejestracja: 03 lut 2007, 14:42
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Delfino » 30 wrz 2010, 20:49

A człowiek też biega z miarką i odmierza 10cm od krawężnika? :)

JacekM
Śnieżynka
Posty: 10151
Rejestracja: 15 gru 2005, 14:23
Lokalizacja: OX11

Post autor: JacekM » 30 wrz 2010, 20:53

hafilip84 pisze:Jeśli jest ulewa, wolno jechać Ci wolniej, co nieraz ułatwia sprawę.
Ja trafiłem na ulewę, egzaminator kazał mi się zatrzymać na środku ulicy i mi wycierał parującą szybę przed nosem bo dmuchawy nie nadążały :D
bury me in my favourite yellow patent leather shoes / and with a mummified cat / and a cone-like hat.

ODPOWIEDZ