A jednak wielu ludzi lubi pojechać na piwo czy choćby do kinaMichalJ pisze:Ale nie mam takiej potrzeby.
![:) :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy
Nie książkę, to radio albo audiobook. To argumenty podrzędne wobec pieniędzy i czasu.reserved pisze:No nie mów, że nie znasz warszawskich kierowców.R-9 Chełmska pisze:- prowadząc samochód nie poczyta się gazety/książki...Ja już różne rzeczy widziałem.
No, do kina to akurat wczoraj nie miałem innego wyboru jak samochód... 40 minut przed seansem dowiedziałem się o nim, a do samochodu miałem jeszcze 10 minut na dojście... Na seans spóźniliśmy się 11 minut, ale reklamy miały trwać 25 minut, więc właściwie jeszcze był zapasKwZ pisze:A jednak wielu ludzi lubi pojechać na piwo czy choćby do kina
Chyba, że tak.R-9 Chełmska pisze:Ja mówię o sobie
O to tak. Ja np. nie lubię słuchać radia na słuchawkach. Jadąc samochodem przy okazji posłucham sobie muzyki, informacji itd. i to nie jest coś co mnie tak rozprasza, że nie wiem co się dookoła dzieje.KwZ pisze:Nie książkę, to radio albo audiobook. To argumenty podrzędne wobec pieniędzy i czasu.
Takie rzeczy powinny być karalne, chyba że co najmniej równorzędnie byłby zwracany przejazd środkami komunikacji publicznej.Rosa pisze:Więc kto chcial dodatkowe pieniądze to nie mial wyjścia, musial jeździc samochodem
Z mojej aktualnej anecdaty wynika, że jednak są w Europie stolice, w których ruch jest dużo mniejszy. I liczba samochodów na mieszkańca spada od kilkunastu lat.Rosa pisze:To źle Ci się rzuca w oczy bo w Warszawie w porównaniu z innymi europejskimi miastami jest MAŁY ruch samochodow, to u nas więcej osób korzysta z komunikacji miejskiej i więcej podrózy odbywanych jest zbiorkomem.
Co nie zmienia faktu, że w Warszawie stopień wykorzystania komunikacji w Warszawie jest duży w porównaniu do innych miast zachodnich. I nie mamy czego się wstydzić.JacekM pisze:Z mojej aktualnej anecdaty wynika, że jednak są w Europie stolice, w których ruch jest dużo mniejszy. I liczba samochodów na mieszkańca spada od kilkunastu lat.
Warszawskie Badanie Ruchu, s. 13, tab. 4.JacekM pisze:BTW, ktoś się orientuje ile jest samochodów na mieszkańca w aglomeracji warszawskiej? Pewnie trudno o dokładne dane ze względu na wszystkie WR, LLU, PO i inne DW-y...