: 06 lis 2012, 23:13
Albo lepiej: Zajezdnia Wola. Ewentualnie Zjazd na Wolę.Adam G. pisze:idiotyczne "ZET" zamiast cywilizowanego napisu "zjazd do zajezdni".
Forum warszawskiego transportu publicznego
https://wawkom.waw.pl/
Albo lepiej: Zajezdnia Wola. Ewentualnie Zjazd na Wolę.Adam G. pisze:idiotyczne "ZET" zamiast cywilizowanego napisu "zjazd do zajezdni".
Wniosek do ZTM. Kto się odważy i napisze? Trzeba tylko podać swoje dane (wiem, z tym najtrudniej).KwZ pisze:Albo lepiej: Zajezdnia Wola. Ewentualnie Zjazd na Wolę.
Tylko szkopuł w tym, że 26 w drodze z Jelonek nie dojedziesz do przystanku ZAJEZDNIA WOLA (tak, nadal twierdzę, że to nie jest dla niego dobra nazwa). Zajezdnia Wola (nie przystanek)?KwZ pisze:Albo lepiej: Zajezdnia Wola.Adam G. pisze:idiotyczne "ZET" zamiast cywilizowanego napisu "zjazd do zajezdni".
Słuszna uwagaBastian pisze:Tylko szkopuł w tym, że 26 w drodze z Jelonek nie dojedziesz do przystanku ZAJEZDNIA WOLA (tak, nadal twierdzę, że to nie jest dla niego dobra nazwa). Zajezdnia Wola (nie przystanek)?
Wiesz, niektórzy już dawno o to pisali. Jak widać, niewiele się zmieniło.MisiekK pisze:Wniosek do ZTM. Kto się odważy i napisze? Trzeba tylko podać swoje dane (wiem, z tym najtrudniej).KwZ pisze:Albo lepiej: Zajezdnia Wola. Ewentualnie Zjazd na Wolę.
ZTM pisze:w przygotowanej przez nas aktualizacji opisu funkcjonowania systemów informacji liniowej, wzorzec dla zjazdów do zajezdni został szczegółowo doprecyzowany. W efekcie końcowym podczas zjazdu powinny być prezentowane informacje o "punkcie wyłączenia" tj. ostatnim przystanku na podstawowej trasie linii oraz nazwa zajezdni. Niestety trudności we wdrażaniu systemu powodują, że adaptacja ta nie została jeszcze zrealizowana;
Wiesz, równie dobrze można napisać "MARS" i też oczekiwać, że ludzie skojarzą, że "przecież coś innego jest". Taka sama wartość informacyjna.MisiekK pisze:Ale powinno do spowodować zapalenie się komórki odpowiedzialnej za zainteresowanie światem dookoła
To przecież wystarczy podzielić ostatni kurs na dwa - do ostatniego przystanku na trasie i od tego przystanku do zajezdni. To by działało nawet jeśli system nie pozwala na zmianę treści w czasie jednego kursu (i co najwyżej lekko się wywalało w przypadku kursów przyspieszonych)Niestety trudności we wdrażaniu systemu
Czyli dochodzimy do wniosku, że to i tak nie ma znaczenia co będzie wyświetlane...MeWa pisze:Wiesz, równie dobrze można napisać "MARS" i też oczekiwać, że ludzie skojarzą, że "przecież coś innego jest". Taka sama wartość informacyjna.
Myślisz, że to dużo zmienia? Tak samo będą grupy zdziwionych mimoz.pawcio pisze:W tym przypadku Rogalińską.
Pewnie, że będą. Ale może przynajmniej kilka osób mniej.MisiekK pisze:Myślisz, że to dużo zmienia? Tak samo będą grupy zdziwionych mimoz.pawcio pisze:W tym przypadku Rogalińską.
Już pisałem - jedziesz jako przejazd techniczny i ludzie walą w szyby, bo nie rozumieją tekstu na wyświetlaczach.
Pamiętając skrócenie linii 26 i 27 do R-1, gdzie na dechach była Rogalińska nie jestem optymistą.....pawcio pisze:Pewnie, że będą. Ale może przynajmniej kilka osób mniej.
Chyba widzimy inne Swingi. W mojej rzeczywistości:marcin3001 pisze:Ale tu chodzi tylko i wyłącznie o to, żeby informacja w Swingach nie była krokiem do tyłu w porównaniu do starych systemów.
W wagonach bez informacji elektronicznej:
- żółte kwadraty z przodu, z tyłu i z boku, z napisem "Zjazd do zajezdni..."
- żółte korale z napisem informującym o zjeździe i zaznaczonym ostatnim przystankiem dla wysiadających.
W wagonach z BUSE dodatkowo:
- wyraźny napis "Zjazd do zajezdni" z przodu
- komunikat głosowy (przynajmniej na R-1)
- z tyłu brak numeru, informacja o zjeździe.
A w Swingach nic. No dobra, jest jakiś ZET.