: 19 kwie 2013, 23:12
To ciekawe, w zeszłym rozkładzie wszystkie (chyba, kilka dziennie) RJ zatrzymywały się w Zabrzehu, sam korzystałem.
Forum warszawskiego transportu publicznego
https://wawkom.waw.pl/
Nie żal róż, gdy płoną lasy. Naprawdę nie ma co się pochylać nad Słupcami i Kołami, gdy oferta pomiędzy największymi miastami w Polsce jest dramatycznie słaba. Od obsługi Słupc i Kół jest dotowana oferta TLK.Vilén pisze: I zapewne taki sam model Leo Express zastosuje i w Polsce – pociągi przewoźnika zapewne zatrzymają się w drodze z Warszawy do Poznania jedynie w Koninie i Kutnie, pomijając Koło, Łowicz i Wreześnię. I to wszystko w taryfie, która zapewnie będzie porównywalna do taryfy TLK bądź IR. Stwarza to niestety niebezpieczeństwo, że albo i pociągi TLK i IR przestaną się zatrzymywać w niektórych miejscowościach, w celu lepszego konkurowania z nowym przewoźnikiem, albo też w ogóle zostaną zlikwidowane, jeżeli wiele osób przesiądzie się do szybszych pociągów prywaciarza. Niestety, spowoduje to przez to odcięcie wielu małych i średnich ośrodków miejskich od oferty kolei dalekobieżnej do ważniejszych celów podróży tj. Poznania i Warszawy.
Czeska Trzebowa i Kolin razem wzięte mają mniej mieszkańców od Ciechanowa, nie róbmy sobie żartów.Vilén pisze: Takiego Kolina, czy Czeskiej Trzebowej nie ma.
Tańsze bilety międzyszczytowe to nie jest fantastyka.fik pisze:Czekam, aż ZTM zacznie pobierać wyższe opłaty za jazdę w godzinach 6-9.
No żaden, ale u nas nie ma nawet konkurencji. A tak nawet nie wiemy, czy koszty uruchomienia są uzasadnione na tak wysokim poziomie i czy oferta jest na pewno najlepsza.jasiu pisze:jaki jest interes operatora/organizatora w tym, że pociąg dotowany podbiera pasażerów z pociągu komercyjnego, który powinien na siebie zarobić
Nie bardzo rozumiem, czemu organizator tak bardzo troszczy dba o wynik finansowy komercyjnych produktów operatora.jasiu pisze:jaki jest interes operatora/organizatora w tym, że pociąg dotowany podbiera pasażerów z pociągu komercyjnego, który powinien na siebie zarobić?
Dyrektor Szafurski? Świetne przebranie.jasiu pisze:Poza tym podróżny, który nie będzie się kierował ani czasem przejazdu, ani porą dnia, tylko ceną i środkiem transportu, zdecyduje się na ten pociąg w międzyszczycie, poprawiając jego wynik finansowy.
Dobrze że jeżdżą na staże do Berlina, bo w Londynie by zobaczyli że tak można...fik pisze:Czekam, aż ZTM zacznie pobierać wyższe opłaty za jazdę w godzinach 6-9.
Teraz mają tam jakaś promocję na te wyższe klasy - wczoraj dostałem od nich maiila. W lutym jak jechałem LEO do Pragi to Economy kosztował od 137Kć do 239 Kć, Business - od 450 do 560 chyba, a Premium od 680 wzwyż. Wszystko zależy jakim pociągiem jedziesz. Nie wiem czy to tak niewiele więcej od Economyprzewoz pisze:Szkoda, że obrali tylko 2 kierunki. Teraz i tak jest tam wybór.
Jeżeli chodzi o sprawdzanie biletów, to się nie martwię - od tego będą mieli polskich kondich, którzy znają nasze realia. OIDP Klasy wyższe od Economy wcale takie drogie nie są
Przecież pobierał. Od 14 do 9. Całkiem niedawno.fik pisze:Czekam, aż ZTM zacznie pobierać wyższe opłaty za jazdę w godzinach 6-9.
Operator z czegoś musi sobie sfinansować odnowę taboru.fik pisze:Nie bardzo rozumiem, czemu organizator tak bardzo dba o wynik finansowy komercyjnych produktów operatora.