Koordynacje rozkładów

Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS

Paweł D.
Posty: 5332
Rejestracja: 21 sie 2006, 23:50
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Paweł D. » 22 paź 2015, 16:38

To jeszcze opisz to częstotliwościowo....

Autobus Czerwon
Posty: 4145
Rejestracja: 08 sie 2011, 23:20
Lokalizacja: Stary Mokotów
Kontakt:

Post autor: Autobus Czerwon » 22 paź 2015, 16:48

To jakiś świeży wymysł musi być, bo kiedyś para 17/33 miała jeździć na trasach <M> Młociny - Służewiec (przez Broniewskiego) i Tarchomin - Kielecka. I byłoby to zdecydowanie rozsądniejsze.
Owszem, wątpię aby ktokolwiek jechał ze Służewca na Nowodwory samym tramwajem, skoro nawet z Pola Mokotowskiego na Mehoffera szybciej jest metrem i ekspresówką o 14 minut niż tramwajem bezpośrednio.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 22 paź 2015, 19:19

Paweł D. pisze:To jeszcze opisz to częstotliwościowo....
W czasach 5/10 takiego problemu nie było. A to z tych czasów pochodzi ta koncepcja.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 28 paź 2015, 14:58

Sadze, ze 33 co 4 skończyloby sie kursami skroconymi do Piaskow.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 28 paź 2015, 17:08

Bilans brygadowy mógłby wymusić takie rozwiązanie a tym samym przekreślić sens calej operacji.
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

osa
Posty: 2595
Rejestracja: 23 wrz 2009, 12:04

Post autor: osa » 06 gru 2015, 12:31

Wydawałoby się, że dla rozkładowców kluczowa powinna być teraz koordynacja "10" i "11" na rondzie Daszyńskiego. I co się okazuje? W stronę Woli niemal przez cały dzień (do ok. godz. 20) "11" rusza tylko 2 minuty za "10". Wystarczy więc niewielkie, dozwolone zresztą przez ZTM opóźnienie "10", i oba tramwaje spotykają się na zawrotce. O godz. 6.47 rozkład zakłada zresztą odjazd o tej samej porze i "10", i "11". W drugą stronę w ogóle nie powinno być wspólnych kursów, a są o godz. 6.06, 6.33. Czyli zawracająca "11" z założenia przyblokuje "10" jadącą za nią w str. ronda ONZ. Chyba że przypadkiem będą jechać w odwrotnej kolejności.

Georg
Posty: 6036
Rejestracja: 25 cze 2009, 19:14
Lokalizacja: WARSZAWA

Post autor: Georg » 06 gru 2015, 12:36

osa pisze:Wydawałoby się, że dla rozkładowców kluczowa powinna być teraz koordynacja "10" i "11" na rondzie Daszyńskiego. I co się okazuje? W stronę Woli niemal przez cały dzień (do ok. godz. 20) "11" rusza tylko 2 minuty za "10". Wystarczy więc niewielkie, dozwolone zresztą przez ZTM opóźnienie "10", i oba tramwaje spotykają się na zawrotce. O godz. 6.47 rozkład zakłada zresztą odjazd o tej samej porze i "10", i "11". W drugą stronę w ogóle nie powinno być wspólnych kursów, a są o godz. 6.06, 6.33. Czyli zawracająca "11" z założenia przyblokuje "10" jadącą za nią w str. ronda ONZ. Chyba że przypadkiem będą jechać w odwrotnej kolejności.
Obserwuję 11 i rzadko kiedy jedzie o czasie z Bemowa (przystanek Sokołowska). Przeciętnie przyjeżdża na -3 do -5. 10 przyjeżdża z mniejszym opóźnieniem (1 lub 2 minuty). W drugą stronę z kolei 10 lubi się spóźnić tak 2-3 minuty.

osa
Posty: 2595
Rejestracja: 23 wrz 2009, 12:04

Post autor: osa » 06 gru 2015, 12:39

To wróży, że zapowiadany przez ZTM przy zawrotce na Prostej nadzór ruchu będzie mieć jednak trochę roboty.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 06 gru 2015, 13:02

Georg pisze:Obserwuję 11 i rzadko kiedy jedzie o czasie z Bemowa (przystanek Sokołowska). Przeciętnie przyjeżdża na -3 do -5. 10 przyjeżdża z mniejszym opóźnieniem (1 lub 2 minuty). W drugą stronę z kolei 10 lubi się spóźnić tak 2-3 minuty.
Cały czas nie pojmuję jak 11 łapie to opóźnienie. Miałem ileś razy i między Młocinami a ONZ było raczej za dużo czasu i jeśli 10 mi się nie wyturlała przy Ratuszu, to po przejechaniu ONZ też było za dużo czasu. Ale to jedna z tych tajemnic, które nigdy nie zostaną rozgryzione.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

drobert
Posty: 1425
Rejestracja: 27 mar 2006, 8:27
Lokalizacja: R-4 Żoliborz

Post autor: drobert » 06 gru 2015, 16:05

Ja często mam 11 i też nie wiem jak się można spóźnić jak nic się nie dzieje po drodze ale widocznie można. Ile razy od Płockiej do Rogalińskiej jechałem 10km/h by nie być na +2 i żeby samochodów nie trzymać. Zdarza się, że miałem opóźnienie ale rzadko i zazwyczaj coś gdzieś się wcześniej przyblokowało (zazwyczaj światła na Reymonta)

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 26855
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 06 gru 2015, 19:15

Bo latwiej pisac do Zwiazkow o wydluzenie czasow niz ruszyc dzojstik sensownie.

W poniedzialek jechalem mokotowskim zolwiem w tramicusie : 20 minut mu zajelo, by dojechac z Os.Wolskiej do Ratbemowa. Dramat!

Na szczescie wracalem Wola, do Redutowej jechal mimut SIEDEM.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Emyl
Podrzędne Chamidło
Posty: 6946
Rejestracja: 13 wrz 2009, 16:34
Lokalizacja: E91 ▸ Sbarascherstr.
Kontakt:

Post autor: Emyl » 06 gru 2015, 19:36

Glonojad pisze:Bo latwiej pisac do Zwiazkow o wydluzenie czasow niz ruszyc dzojstik sensownie.

W poniedzialek jechalem mokotowskim zolwiem w tramicusie : 20 minut mu zajelo, by dojechac z Os.Wolskiej do Ratbemowa. Dramat!

Na szczescie wracalem Wola, do Redutowej jechal mimut SIEDEM.
Glonojadzie, apelowałbym o używanie polskich znaków - czasami można to pominąć, ale w momencie, kiedy ich brak wpływa na czytelność tekstu, to jest to przesada. EOT

RobertP
Posty: 209
Rejestracja: 29 sty 2012, 22:48

Post autor: RobertP » 06 gru 2015, 21:23

Szeregowy_Równoległy pisze:
Georg pisze:Obserwuję 11 i rzadko kiedy jedzie o czasie z Bemowa (przystanek Sokołowska). Przeciętnie przyjeżdża na -3 do -5. 10 przyjeżdża z mniejszym opóźnieniem (1 lub 2 minuty). W drugą stronę z kolei 10 lubi się spóźnić tak 2-3 minuty.
Cały czas nie pojmuję jak 11 łapie to opóźnienie. Miałem ileś razy i między Młocinami a ONZ było raczej za dużo czasu i jeśli 10 mi się nie wyturlała przy Ratuszu, to po przejechaniu ONZ też było za dużo czasu. Ale to jedna z tych tajemnic, które nigdy nie zostaną rozgryzione.
Większość kursów 10 i 11 jest (w sumie to już była) dobrze rozplanowana w ciągu dnia w kierunku centrum. Rozumiem, że mówisz o tych nielicznych kiedy jadąc rozkładowo 10 ma realną szansę wjechać przed Ciebie? A swoją drogą na 11 jest parę pułapek które potrafią popsuć nastrój :(

Awatar użytkownika
pawcio
Posty: 25428
Rejestracja: 16 gru 2005, 13:53
Lokalizacja: Os. Wilga

Post autor: pawcio » 06 gru 2015, 22:39

osa pisze:Wydawałoby się, że dla rozkładowców kluczowa powinna być teraz koordynacja "10" i "11" na rondzie Daszyńskiego. I co się okazuje? W stronę Woli niemal przez cały dzień (do ok. godz. 20) "11" rusza tylko 2 minuty za "10". Wystarczy więc niewielkie, dozwolone zresztą przez ZTM opóźnienie "10", i oba tramwaje spotykają się na zawrotce. O godz. 6.47 rozkład zakłada zresztą odjazd o tej samej porze i "10", i "11". W drugą stronę w ogóle nie powinno być wspólnych kursów, a są o godz. 6.06, 6.33. Czyli zawracająca "11" z założenia przyblokuje "10" jadącą za nią w str. ronda ONZ. Chyba że przypadkiem będą jechać w odwrotnej kolejności.
11 nie ma postojów na Daszyńskim ponad to, co jest wymagane na zmianę kierunku jazdy, właśnie po to, by zminimalizować ryzyko blokowania 10 w stronę miasta. Nie ma zatem cudów, by rozkład zgrał się z 10 w obu kierunkach o dowolnych porach (ze szczególnym uwzględnieniem zmian częstotliwości i czasów przejazdu - 6.47).
Niekoniecznie zgadzam się ze wszystkim, co napiszę. (C) Marshall McLuhan
"Na diamentach nic nie wyrośnie. Za to kwiaty świetnie rosną na gnoju." - Josefa Idem

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4777
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 06 gru 2015, 23:09

Można było pomyśleć o żeberku czy jakąś inną formą toru do postoju.
Obrazek

ODPOWIEDZ