Koordynacje rozkładów

Wolfchen · Post autor: **Wolfchen** » 04 cze 2016, 20:58

Północny Gocław - tam raczej tramwajem nie dojedziesz

KwZ · Post autor: **KwZ** » 04 cze 2016, 21:11

Nie wiem, czy byłby sens koordynować podaż na Abrahama z Ostrobramską. Trochę od siebie są daleko, nieprawdaż? A przy tym wspólny odcinek 111 i 158 to praktycznie tylko Palma i rondo Waszyngtona.

Post autor: **pawcio** » 04 cze 2016, 21:31

Jako mieszkaniec północnego Gocławia mówię, że nie ma sensu. Za daleko. Nie bez powodu 151 działa tak dobrze.

Wolfchen · Post autor: **Wolfchen** » 04 cze 2016, 22:36

Jeśli faktycznie nie ma sensu - to nie będę się upierał.

Niemniej, mając do wyboru czekać na coś z pary 111/158 na Moście Poniatowskiego ok. 20 minut, stwierdziłem, że podjadę tramwajem do pl. Szembeka i stamtąd coś złapię, żeby dojechać do Nowaka-Jeziorańskiego...

Post autor: **pawcio** » 04 cze 2016, 22:55

Trzeba było 507 z przesiadką na saskiej.

Wolfchen · Post autor: **Wolfchen** » 04 cze 2016, 22:58

Musiałbym się cofnąć do Muzeum Narodowego, czasowo na to samo by właściwie wyszło

Glonojad · Post autor: **Glonojad** » 22 cze 2016, 15:44

26 i 27: koordynacja poza szczytem typu 1-11. Ale przecież "ewentualne skargi wynikać będą z niezrozumienia założeń reforny".

Post autor: **Emyl** » 22 cze 2016, 16:34

Zaraz przeczytasz że ten odcinek nie jest strategiczny dla sprawnego działania układu i dyskusja się zakończy

Post autor: **pawcio** » 22 cze 2016, 19:45

Raczej kwestia tego, że objazd cerkwi rozsadził koordynację. Dołożenie 5 minut (pół taktu) w środku trasy musiało koordynację położyć. Dalej to już kwestia optymalizacji miejsca. Trzeba by zobaczyć, co słychać na Grochowskiej, ale też i na złożeniu z 10. Choć na czuja akurat o tę koordynację w przypadku 26 martwiłbym się najbardziej.

Georg · Post autor: **Georg** » 23 cze 2016, 9:56

Glonojad pisze:26 i 27: koordynacja poza szczytem typu 1-11. Ale przecież "ewentualne skargi wynikać będą z niezrozumienia założeń reforny".

26 jest powiązane z 13 w międzyszczycie. Co ciekawe w weekendy już nie - tu koordynacja jest 1-14. Nie wiem z czego to wynika.

4 i 35 z Wyścigów odjeżdżają jednocześnie przez całkiem sporą część dnia, ale to zapewne również ja nie rozumiem, że tak musi być. Pewnie po to, żeby jadące na -2 35 mogła przy Zbawicielu zajechać 15 i opóźnić odjazd 35 z Ratusza. Jak ktoś nie wie czemu 35 w stronę MRA dopierdziela jak dzikie, a z Wyścigów rusza kilkanaście sekund przed czasem, to właśnie dlatego. Bo 4 się nie spieszy. 4 nadrobi ewentualne opóźnienie między Wileniakiem a Ratuszową, bo tam ma 4 minuty. BTW: Nie dało się zostawić dłuższego ślepego toru przy MRA? Żeby wozy mogły się zamieniać kolejnością?

Post autor: **pawcio** » 23 cze 2016, 10:49

Przecież widziałeś, dokąd sięgały roboty.

Widzę, że od dłuższego czasu już nie sięgają i miejsce by było. A tak jest spieprzona koordynacja 4 z 35 i dodatkowo brak miejsca na poprawianie przez motorniczych błędów rozkładowców. O skurwysyństwie przy rozliczaniu punktualności jeszcze mogę wspomnieć: Tramwaj zjeżdżający z nakładki na przystanek dla wsiadających rusza na plusie, jeśli w rozkładzie był postój. I jest to wliczane do punktualności motorniczego. Czyli jeśli na nakładce stoi 35, a na wjazd na nakładkę czeka 15, to 35 nie może podjechać na przystanek dla wsiadających, bo motorniczy ma odnotowane +3. Bo na przejazd z nakładki na przystanek dla wsiadających są trzy minuty na zmianę kabiny, zamiast trzech minut postoju na zmianę kabiny, gdzie postój powinien być przewidziany na przystanku dla wsiadających. Jaja będą, jak wszyscy zaczną regulaminowo odbywać postój na nakładce.

Post autor: **pawcio** » 23 cze 2016, 11:09

Bo postój na przystanku dla wsiadających podobno też coś sypie.

Co, jak przystanek jest podwójny i nic oprócz 15 i 35 tam nie ma?

WAWKOM