![;-) ;-)](./images/smilies/icon_wink.gif)
![:neutral: :neutral:](./images/smilies/icon_neutral.gif)
Moderatorzy: Poc Vocem, Tyrystor, TranslatorPS
No ale między 50, a 90 różnica jest zasadnicza. Skoro rozkład jest na 50, a koleś jedzie 90, to na 10 minutowym odcinku robi prawie 5 minut do przodu. Po co on tak jedzie? Nie wiem. Komunikacja autobusowa to nie wyścigi. Mnie tam bardziej denerwuje jak muszę 80 grzać po Krakowskim Przedmieściu, bo ktoś mądry tak poukładał rozkłady, ze wcześniej nałapałem minus 5.BJ pisze:Obaj panowie - z 7XX i 504 - dobrze dopieprzali, więc nie mówię, że rozkłady należy układać pod 70-90 km/h, ale niech one będą chociaż na te 50-60 km/h
To też nie jest takie oczywiste, bo wyszedł pomysł, aby karać za opóźnienia poza szczytem.Za opóźnienie nikt Ci nie zrobi
Bastian pisze:A przy czym byś je chciał robić? Na ulicy na laptopie?
Przy czym nie usprawiedliwiam tego rozkładu, tylko piszę ogólnie
Widać, jesteś zbyt sfrustrowanym człowiekiem. Może trochę więcej dystansu do tych rozkładów. Jeżeli komuś się nie podoba, że stoisz na przystanku, by zbić przyspieszenie, to chyba jego problem. Nie może to po Tobie spłynąć ?levar pisze:Pasażer jak poczeka 2-3 min. dłużej (przypominam że -3 to dla ZTM punktualnie) to nic mu się nie stanie, a jak czasu jest za dużo i trzeba odstawać albo jechać 20 km/h to jest już wk... irytujące.
Nie posiada.GCW pisze:podobno ztm posiada takowy
Bastian pisze:Nie posiada.GCW pisze:podobno ztm posiada takowy
Policz sobie rozkłady, pomyśl, jak często trzeba je zmieniać - a potem mi odpowiedz, ile by to miało kosztować i kto miałby to robić. Rozkładowcy ledwo z rozkładami nadążają, a ty byś ich jeszcze na ulicę posłał? Najlepiej wszystkich pięciu