Meandry geopolityki

Moderator: Szeregowy_Równoległy

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 28 gru 2014, 19:59

Rosjanie mogą się cieszyc że Krym jest ich, ale zapłacili i będą jeszcze za to płacili ogromną cenę na która najprawdopodobniej ich nie będzie stać.
Moim zdaniem jest to bardzo duże uproszczenie sprawy.

Pierwszą rzeczą, jest to, że prawdopodobnie do kwietnia, staniemy przed kryzysem zbożowym - po prostu Rosja ogranicza podaż na rynku, a w związku z załamaniem Ukrainy - drugiego potentata światowego (który obecnie się wykrwawia tak gospodarczo jak i społecznie - informacje o 5 tys. ofiar, wybacz, sa śmiechem na sali, o liczbie rannych i przyszłości niezdolnych do pracy nawet nie wspominam) - rynek zbóż zacznie szaleć.
Jesienią, media w prawdzie uspokajały, że zbiory były rekordowe itp. jednak równocześnie ceny na giełdach szły w górę, właśnie w związku z kryzysem i brakiem dostępu do zboża znad Morza Czarnego. Na przestrzeni 2-3 miesięcy, podejrzewam, że poczujemy to w realnych podwyżkach cen.

Druga sprawa, to fakt niedoceniania Rosjan jako ludzi. Oni cały czas mają swoje sny o potędze i nie mówię o Kremlu, czy oligarchach, ale o zwykłych ludziach (wiem o czym mówię, bo znam Rosjan).
Oni są gotowi cały rok jeść kaszę ze słoniną, a mimo to przeżyć, byleby "Meteczka Rosja" była silna, zatem bomba inflacyjna na nich nie zadziała.
Teoretycznie powinna zadziałać na "oligarchów", ale Ci przezornie nie trzymają majątku w rublach lecz w dobrach materialnych, kruszcu i walucie obcej, więc słabość waluty ich nie boli (zwłaszcza, że surowców energetycznych nie importują, a towary zbytku można przywieźć przez Chiny). Ile zatem lat musiałoby embargo trwać by im zagrozić?

Można niby mówić, że Rosja cierpi z powodu cen ropy i gazu po rewolucji łupkowej w USA, ale będąc realnym, jak sądzisz ile czasu te ceny się utrzymają?
Rok-półtorej w skrajnym wypadku? A później co, gdy posypią się budżety krajów eksporterów? Wenezuela już dziś leży i kwiczy, w USA ropa z łupków wydobywana jest poniżej kosztów, tak też nie da się długo. OPEC już dziś kłóci się między sobą, ale z czasem wszyscy będą musieli odpuścić, bo mają "Kalifat" nad głową, który gotów sięgnąć po władzę, gdy szejkom kasy na socjal zabraknie.
Niemieckie firmy już dziś na wyścigi jeżdżą do Moskwy i kłaniają się w pas, obiecując, że pomimo embarga, nie wstrzymają żadnych inwestycji w Rosji (z resztą, dla nich tani rubel to sam zysk), a Kreml zaczął uśmiechać się nie tylko do Chin, ale głównie do Japonii. Tokio z kolei doskonale wie, że nie ma alternatywy i nie może bawić się w embargo, bo ma słuszne obawy o zbytnie zbliżenie Moskwy i Pekinu.
Warto też wspomnieć o całym południu Europy, które cierpi z powodu zaniku rosyjskiej turystyki i unijnych miliardach euro, traconych z powodu embarga.

Koniec końców, to wszystko sprawia, że wątpię, by świat chciał długo walczyć z Rosją, bardziej będzie to popis, jak w wypadku Iranu. Prostym ludziom będzie się mydlić oczy embargami, a handel z Kremlem będzie się załatwiać nieoficjalną drogą. Z resztą, na taki stan wskazuje nawet działanie instytucji finansowych, dlatego zablokowano tylko płatności na Krymie, a nie w całej Federacji.

No i jest jeszcze jedna sprawa. Świat, do końca nie wie na ile może sobie pozwolić, zanim Kreml zacznie grać ostro, zamiast się bawić - nie oszukujmy się, gdyby Kreml faktycznie chciał grać ostro, to dziś zamiast nieprzeszkolonych "ochotników", do Doniecka pojechałby Specnaz bez mundurów. Nikt w Eurazji przy zdrowych zmysłach, nie będzie próbował stawiać Kremla w sytuacji desperackiej, bo Moskwa wówczas gotowa zrobić coś bardzo niedobrego.
"Spóźniony pociąg przyspieszony relacji xyz, przyjedzie z opóźnieniem ok. 25 minut. Opóźnienie może ulec powiększe... zmianie"

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10658
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 28 gru 2014, 22:03

Czy ktoś potrafi odpowiedź mi na pytanie: dlaczego ropa tanieje?

Po pierwsze, nigdy specjalnie nie rozumiałem wysokich cen ropy. Niby towar z nieelastyczną ceną, a Chiny zwiększają popyt. Ale przecież ich wzrost PKB +~10% rocznie trwa od dawna, nie od 11 września 2001. Tym bardziej nie skończył się (a może jednak?) w okolicach 2009 roku, od kiedy się w miarę ustabilizowała cena ropy. Patrzę na wykres na stooq z ostatnich 15 lat i coraz bardziej mi dziwnie. Odcinek od początku 2007 do końca 2009 wygląda jak pochodna z delty Diraca. Mam uwierzyć, że jakiekolwiek siły są w stanie spekulować na sumę o wartości trzyletniego światowego handlu ropą naftową?!
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Aligator
Posty: 927
Rejestracja: 17 wrz 2008, 9:34
Lokalizacja: Warsaw/Higashikurume

Post autor: Aligator » 29 gru 2014, 11:21

Patrzę na wykres na stooq z ostatnich 15 lat i coraz bardziej mi dziwnie. Odcinek od początku 2007 do końca 2009 wygląda jak pochodna z delty Diraca. Mam uwierzyć, że jakiekolwiek siły są w stanie spekulować na sumę o wartości trzyletniego światowego handlu ropą naftową?!
Konsekwencja kilku czynników, aczkolwiek ostatnimi latami ewidentnie spekulacja na odpowiednikach FOREX-a.
Jesli na FOREX dziennie przepływa blisko 5,5 bln dolarów, to na giełdzie towarowej kwota może być porównywalna.
"Spóźniony pociąg przyspieszony relacji xyz, przyjedzie z opóźnieniem ok. 25 minut. Opóźnienie może ulec powiększe... zmianie"

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4780
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 08 maja 2015, 14:34

Co sądzicie o wynikach wyborów w Wielkiej Brytanii? Szkocka Partia Narodowa wzięła w zasadzie wszystkie możliwe mandaty o które się ubiegała (zakładam że nie startowali poza Szkocją). Wygląda na to że dążenia niepodległościowe jeszcze się wzmocnią, szczególnie że teraz naprawdę Szkoci będą mogli uważać że są rządzeni odgórnie przez rząd w Londynie bez żadnego choćby posła ze Szkocji.
Intryguje mnie SNP, bo to chyba jedyni "nacjonaliści" którzy są proeuropejscy, a i z wyjątkiem postulatu o wyjściu z Wielkiej Brytanii raczej daleko im do radykałów.
Obrazek

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14790
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 08 maja 2015, 14:48

Mam dziwne wrażenie, że szybko wróci temat referendum w Szkocji.

Swoją drogą, porażka UKIP jest epicka. Ciekawe, co zwolennicy N. Farage nad Wisłą powiedzą :D
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 08 maja 2015, 14:59

Dobry wynik SNP zrzuciłbym jednakowoż nie na jakiś wzrost dążeń niepodległościowych od czasu referendum (i wątpię, żeby taki się miał dokonać z tak błahego powodu jak brak reprezentacji Szkocji w parlamencie), co po prostu uroku okręgów jednomandatowych. Podczas referendum, jak wynika z mapy, od 35% do 57,5% Szkotów w danym rejonie było za wyjściem z UE. Wystarczy, że oni wszyscy zagłosowali na SNP, żeby wykosić wszystkie miejsca w parlamencie.

Sądzę zatem, że przekonania Szkotów w kwestii niepodległości są stałe i niezmienne. Bardziej obawiałbym się nacisków ze strony SNP na powtarzanie referendum aż do skutku, choć nie wiem czy to wpisze się w akceptowany społecznie na Wyspach sposób prowadzenia polityki, a w konsekwencji nie wywoła skutku odwrotnego do zamierzonego.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4780
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 08 maja 2015, 15:10

Że to wynika z okręgów jednomandatowych, to oczywiste. Nie mniej w ten sposób SNP i szkocka tematyka może być bardziej widoczna. Dla Torysów SNP może być nawet wygodne, tylko trzeba się będzie z nimi umiejętnie obchodzić. Wiadomo wszak że Labourzyści nie mają szans na przejęcie władzy bez poparcia w Szkocji (teraz je stracili i uzyskali chyba najgorszy wynik w historii).
Obrazek

ikarus
Posty: 2400
Rejestracja: 22 mar 2006, 13:21
Lokalizacja: Warszawa--->Gocław
Kontakt:

Post autor: ikarus » 23 maja 2015, 0:00

Cisza wyborcza.
Pozdrawiam. Szerokiej drogi.
Ikarus

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4780
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 23 maja 2015, 0:03

Daj żyć geopolityce!
Obrazek

Awatar użytkownika
Os0
Posty: 1644
Rejestracja: 01 sie 2011, 18:11
Lokalizacja: Nowodwory

Post autor: Os0 » 24 lis 2015, 11:28

https://www.polskieradio.pl/130/4428/Ar ... cia-Polski

Polecam bardzo ciekawy wywiad z panem Bartosiakiem a propos wizyty prezydent Dudy w Chinach.
:mewa: 2 17 186 211 233 509 516 518 N01 N03 N13

Awatar użytkownika
Paweł_K
Taki ligowy Bełchatów
Posty: 5312
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:12
Lokalizacja: W-wa Gocławek (HQ)
Kontakt:

Post autor: Paweł_K » 24 lis 2015, 14:01

Nie powiem, ciekawe tezy, tylko że póki co transport lądowy z Chin do Polski jest ok 5x droższy niż morski (porównywałem ofertę pociągu do Łodzi kontra statek do Gdyni), ergo opłacalny jedynie dla towarów o dużej marży. No i transport kolejowy nie wozi (póki co) towarów ADR.
And if the band you're in starts playing different tunes
I'll see you on the dark side of the moon

Richard Wright 1943-2008 - Shine on, you crazy diamond...

Awatar użytkownika
Poc Vocem
(volviak)
Posty: 3612
Rejestracja: 01 mar 2008, 13:15
Lokalizacja: al. Rzepy pospolitej

Post autor: Poc Vocem » 24 lis 2015, 15:04

Postawiłbym tezę, że szlaki lądowe nigdy nie będą opłacalne w takiej skali. W dodatku jeśli nie wynajdziemy innych, wydajniejszych i tańszych napędów dysproporcja ta będzie wzrastać.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears

grzegorz
Posty: 1364
Rejestracja: 03 mar 2011, 21:16
Lokalizacja: Mokotów/Grochów

Post autor: grzegorz » 24 lis 2015, 16:13

Poc Vocem pisze:Postawiłbym tezę, że szlaki lądowe nigdy nie będą opłacalne w takiej skali. W dodatku jeśli nie wynajdziemy innych, wydajniejszych i tańszych napędów dysproporcja ta będzie wzrastać.
Nie o napęd tu chodzi. Pociąg elektryczny ma świetną sprawność silników.

Awatar użytkownika
Os0
Posty: 1644
Rejestracja: 01 sie 2011, 18:11
Lokalizacja: Nowodwory

Post autor: Os0 » 24 lis 2015, 21:28

Chinom potrzebny jest taki szlak, ponieważ mają problem braku otwartej drogi morskiej (wszystkie ich szlaki handlowe znajdują się, albo bezpośrednio na wodach terytorialnych innych państw, albo w strefie ich wpływów. Stąd też propozycje przedostawania się statkami do Europy przez Ocean Arktyczny.
Poc Vocem pisze:Postawiłbym tezę, że szlaki lądowe nigdy nie będą opłacalne w takiej skali. W dodatku jeśli nie wynajdziemy innych, wydajniejszych i tańszych napędów dysproporcja ta będzie wzrastać.
Stąd też można zauważyć, że bogate kraje, to w głównej mierze te, które mogą swobodnie handlować drogą morską.
:mewa: 2 17 186 211 233 509 516 518 N01 N03 N13

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 24 lis 2015, 21:34

OsO: Nie rzucaj postami jeden pod drugim. Scaliłem twoje dwie, rzucone w odstępie trzech minut, wypowiedzi w jedną.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

ODPOWIEDZ