WAWKOM

mb112 pisze: ↑

24 wrz 2024, 23:40

Faktycznie, z tego co widzę, to ci co jeżdżą na dodatkach A+B to mają na styk te 11h odpoczynku dobowego, np. 19.40-7.01, 19.28-6.48. No ja to w ogóle nie rozumiem, jak można chcieć tak jeździć, no ale co kto lubi...

50% stawki za czas niepracy między dodatkami robi swoje. Zależnie jak liczyć, to może być od jednej dniówki do 20% pensji extra.

pawcio pisze: ↑

25 wrz 2024, 6:26

Nie czas pracy a odpoczynek dobowy właśnie. Przerwa pomiędzy dodatkami nie jest wliczana do czasu pracy.

No tak racja to jest "przerwa w pracy za której czas przysługuje wynagrodzenie".

Wolne łykendy też mają znaczenie.

mb112 pisze: ↑

24 wrz 2024, 23:40

Faktycznie, z tego co widzę, to ci co jeżdżą na dodatkach A+B to mają na styk te 11h odpoczynku dobowego, np. 19.40-7.01, 19.28-6.48. No ja to w ogóle nie rozumiem, jak można chcieć tak jeździć, no ale co kto lubi...

Bardzo fajne zmiany, wolne weekendy. Gorąco polecam.

Nie uwierzysz, ale w młodości jeździłem na dodatku 33, na dwa razy. Przerwa była na tyle długa że spoko jechałem do domu, coś porobiłem i wracałem.

Łukasz pisze: ↑

24 wrz 2024, 15:16

Placuszek44 pisze:Na Kabatach skończyła się właśnie 20-minutowa przerwa w kursowaniu metra, oczywiście komunikacji zastępczej brak, za to beztrosko odjechały sobie na zwykłych trasach przegubowe 504 i 710.

Czyli mieli ściągnąć autobus z 504, żeby jeździł wzdłuż metra, bo jak jeździ poprzecznie, to jest źle? Dość już absurdalnego ściągania autobusów z 504, 136 czy 503, które stanowią naturalną alternatywę dojazdu.

Akurat z Kabat do pierwszej czynnej stacji Stokłosy nie dojeżdża żadna z tych linii, tylko 179, które jedzie dookoła przez pół godziny. A linie, które podałeś jeżdżą do centrum zupełnie innymi ciągami i to nie jest żadna alternatywa. Zapewnienie przejazdu głównym ciągiem powinno być priorytetem, a przy wszystkich wyłączeniach jest na to olewka.

Placuszek44 pisze:

Łukasz pisze: ↑

24 wrz 2024, 15:16

Czyli mieli ściągnąć autobus z 504, żeby jeździł wzdłuż metra, bo jak jeździ poprzecznie, to jest źle? Dość już absurdalnego ściągania autobusów z 504, 136 czy 503, które stanowią naturalną alternatywę dojazdu.

Akurat z Kabat do pierwszej czynnej stacji Stokłosy nie dojeżdża żadna z tych linii, tylko 179, które jedzie dookoła przez pół godziny. A linie, które podałeś jeżdżą do centrum zupełnie innymi ciągami i to nie jest żadna alternatywa. Zapewnienie przejazdu głównym ciągiem powinno być priorytetem, a przy wszystkich wyłączeniach jest na to olewka.

Właśnie to jest mega wkurzające, jak metro nie jeździ, a z Mokotowa nie da się dojechać na Ursynów, bo akurat 136 i 504 mają wycięte po 2 kolejne brygady. Nie jeżdżą nad metrem, ale przywożą w bliskie rejony, Natolina, Imielina, wcześniej Ursynowa

Kobieta w ciąży spadła z peronu na jednej ze stacji metra w Warszawie. Na ratunek jej rzucił się młody mężczyzna, który wciągnął ją pod peron, gdy nadjeżdżał pociąg.

https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/o-k ... te/l4hrlt3

Poślizgnęła się. Ciekawe czy na tych guziczkach które miały zwiększyć bezpieczeństwo.

Nie sądzę. Pisali, że najpierw usiadła na krawędzi, a potem się zsunęła. Jeśli nie było to intencjonalne działanie, to mogło się jej zrobić słabo.

Ale, że metro będzie się psuć w Sudetach (i to mocno zachodnich), to się nie spodziewałem. Ale ten Rafau prężnie rozwija nasze miasto!

A to nie poniemieckie, jak większość cywilizacji w Sudetach?

Że z Berlina? Ale jeśli niemieckie, to nie powinno się psuć.

pawcio pisze: ↑

03 paź 2024, 8:34

Ale, że metro będzie się psuć w Sudetach (i to mocno zachodnich), to się nie spodziewałem. Ale ten Rafau prężnie rozwija nasze miasto!

Ale to PiS chciał powiększyć terytorialnie Warszawę

Chcieli przy okazji kopania metra znaleźć złoty pociąg chyba.

pawcio pisze: ↑

03 paź 2024, 14:38

Że z Berlina? Ale jeśli niemieckie, to nie powinno się psuć.

Będę pamiętał o tym poście, gdy następnym razem będę patrzył na tablicę odjazdów na Friedrichstrasse