: 11 gru 2011, 0:26
Stare Miasto 02 to jest jeden przystanek, do tego wspólny z 33 tramwajami. 95 pojazdów/h, czy jakoś tak...
Forum warszawskiego transportu publicznego
https://wawkom.waw.pl/
Nie wiadomo co mial na mysli. Pozwolmy jemu sie wypowiedziec, zwlaszcza ze kolejny raz przyjmuje postawe konfrontacyjna w stosunku do mnie...KwZ pisze:Bastian może miał na myśli osobną linię autobusową wspomagającą tramwaj, np. jadącą Odkrytą i Świderską.
Tego nikt nie kwestionuje. Jednakze nie analizujemy przeciez mozliwosci technicznych, tylko mowimy o realnych potrzebach.KwZ pisze:Tramwaj to możesz mieć i co 1,25 min (48/h)
Dyskutujemy tu o dzieleniu potoków, a nie o takim dzieleniu potoków. Podaż tramwajowa dla Tarchomina będzie, mimo że tramwaj z Nowodworów lub innej Winnicy będzie się tam też zatrzymywał.sprokett pisze:Czyzby tramwaj jadacy z Winnicy i Nowodworow mial sie nie zatrzymywac na przystankach na Tarchominie (bo wlasnie o takim dzieleniu potokow pasazerskich tu dyskutujemy)?
I tu się wreszcie zgodzęsprokett pisze:autobus powinien jak najszybciej (prostopadle) mieszkanow Odkrytej i Swiderskiej do czestego tramwaju dowozic. Zreszta tak samo jak mieszkancow Os. Paslecka, Kaminskiego czy Ceramiczna.
Stąd jest rzut kamieniem. Jako mieszkaniec tego osiedla nie widzę potrzeby linii dotramwajowej.sprokett pisze:mieszkancow Os. Paslecka,
Przystanek jeden, krawędzi dwie. I trudno to rozwiązanie, które tam funkcjonuje, uznać za wzorcowe; abstrahując od bezpieczeństwa, nie ma tam świateł - o przepustowości decyduje najwęższe gardło, a nie najszersze.MichalJ pisze:Stare Miasto 02 to jest jeden przystanek, do tego wspólny z 33 tramwajami. 95 pojazdów/h, czy jakoś tak...
No to faktycznie wytłumaczyłeśBastian pisze:sprokett napisał/a:
Czyzby tramwaj jadacy z Winnicy i Nowodworow mial sie nie zatrzymywac na przystankach na Tarchominie (bo wlasnie o takim dzieleniu potokow pasazerskich tu dyskutujemy)?
Dyskutujemy tu o dzieleniu potoków, a nie o takim dzieleniu potoków. Podaż tramwajowa dla Tarchomina będzie, mimo że tramwaj z Nowodworów lub innej Winnicy będzie się tam też zatrzymywał.
Wydaje sie, ze liczysz poprawnie (choc nie wiemy jeszcze gdzie nas spotkaja korki). Ja, natomiast po wczesniejszych doswiadczeniach z tego watku, biorac pod uwage "uwarunkowania programu rozkladowegoKwZ pisze:Ile czasu zyska takie 4xx z Nowodworów? Jeśli dobrze liczę, pominie "duże" 3 przystanki na Tarchominie i jeszcze 2 na TMP. Sprokett mówi o 1,5 min, ja o liczeniu na 3-4.
W takim razie jaka widzisz potrzebe?MisiekK pisze:sprokett napisał/a:
mieszkancow Os. Paslecka,
Stąd jest rzut kamieniem. Jako mieszkaniec tego osiedla nie widzę potrzeby linii dotramwajowej.
a czy przypadkiem studium nie uwzglednia zaludnienia docelowego, tzn osiedli, ktore mialyby powstać po przeciwnej stronie TMP?KwZ pisze:na moście, z czego ponad 2000 ma się brać z Tarchomina
Zgaduję, że generatorami korków będzie dalej Żerań oraz węzeł TMP x Wisłostrada (oraz Kasprowicza, ale to na jednym pasie). Dzisiejszy 4-km korek podzieli się na dwa 2-km, co daje szansę, że nie sięgnie wylotów Tarchodworów (Myśliborskiej i Światowida). Ale możliwe, że nigdy tego nie sprawdzimy, bo jak zamkną/przymkną Grota, to wszystko stanie wszędzie, a potem to będzie nowy wspaniały świat. Zdaję sobie sprawę, że zysk z pomijania przystanku w korku jest żaden.sprokett pisze:Wydaje sie, ze liczysz poprawnie (choc nie wiemy jeszcze gdzie nas spotkaja korki).
Zajrzyj. Studium, podpisane 03.2006, przewiduje perspektywy roku 2011, 2021 i 2031. Oczywiście odnoszę się do tej pierwszej. W 2031 jeszcze +70% pasażerów.a czy przypadkiem studium nie uwzglednia zaludnienia docelowego, tzn osiedli, ktore mialyby powstać po przeciwnej stronie TMP?
Stad moj postulat, zeby uruchomic 4xx i 1xx Nwdw-MMlo i ew.3xx z Modlinskiej do MMlo i obserwowac, obserwowac... Do wakacji zebrac wnioski - a po wakacjach wprowadzic do ukladu ew.korekty.KwZ pisze:Tak naprawdę to teraz mnie interesuje, jaki jest ten zysk w stosunku do czasów następstw obu linii. Bo jeśli będzie zbyt mały, to podzielenie potoków się nie uda: ludzie na Nowodworach nie będą przepuszczać czarnucha. Mogą go także wybierać, żeby sobie posiedzieć - i to także jest problem.
5 z Winnicy i 45 z Mehoffera to tak samo?sprokett pisze:1. A czy wg koncepcji Miska z jedyna silna linia 101 dla wszystkich bedzie inaczej niz z tramwajem? Tak samo!
Kraniec Mehoffera powinien byc podstawowo tymczasowym do czasu zrobienia ukladu docelowego do Winnicy potem widzę go wylacznie jako petla techniczna.Bastian pisze:5 z Winnicy i 45 z Mehoffera to tak samo?
Bo na Winnicodworach nie jest potrzebna tak duża. Powiedzmy, 3k zamiast 5k miejsc/h.sprokett pisze:W zwiazku z tym z jakiego powodu na Tarchomonie podaz miejsc ma być wieksza niz na Winnicodworach?
łeeeeeeee - to ja mam inne zdanie. Mimo, ze mieszkam na Tarchominie i miejscowkami siedzacymi bym nie pogardzil, to jednak (chyba) obiektywnie wole pustawe tramwaje na Winnicodworach, ale czesciej kursujace niz takie Bastianowe pustawe 45, bo wylacznie dla Tarchomina przez co czestotliwosc linii do Winnicy bedzie gorsza.KwZ pisze:Ale Bastian widzi podzielenie potoków (dobrze, że to w końcu napisał, bo z wcześniejszej dyskusji to nie wynikało). Chociażby po to, żeby nie pchać pustawych tramwajów na Winnicę.