Stan techniczny autobusów MZA a bezpieczeństwo pasażerów

[Santos]

I tak znany prezesik w jakims stopniu wykiwał piesków z drogówki

Fajnie, że o tym oznajmiłeś całemu światu . Jak się o tym dowiedzą, to następnym razem taki numer nie przejdzie. A ten pan niech lepiej zastanowi się, czy znudziła mu się wolność, bo chyba nie zdaje sobie sprawy, co może go czekać, jeśli wskutek takich jego poleceń ktoś ucierpi wskutek wypadku zdezelowanego autobusu .

no ale mysle ze pisze tu z normalnymi luździm i to info nie wyjdzie poza sfere wawkomowa

Pzdr

[JacekM]

Nie wiesz kto to może czytać

[hafilip84]

to info nie wyjdzie poza sfere wawkomowa

po pierwsze przypomnij sobie temat o mapie komunikacji i zobacz jak szybko nasze informacje powoduja zmiany na mapie, a po drugie pamietaj, ze kazdy z nas jest pasazerem i chcialby sie czuc bezpiecznie...

[MZ]

To akurat chyba całkiem dobrze...

Oczywiście, że dobrze, tylko podejrzewam, że Santos miał nieco inne intencje.

P.S. Poza tym cytuj poprawnie, bo to zdanie było z ŻW, a nie moje.

Chciałbym tu przy okazji bardzo pochwalić 5291 za to, że na PW przyznał się do błędnego zacytowania i przeprosił za swój błąd. Oczywiście nie domagałem się aż czegoś takiego, ale naprawdę miło, że wśród forumowiczów są takie pozytywne zachowania . Zawsze stwarza to przyjemniejszą atmosferę do dyskusji.

[Santos]

Oczywiście, że dobrze, tylko podejrzewam, że Santos miał nieco inne intencje.

Oczywiscie dobrze podejrzewasz Chyba normlane to ze lubie R7 i niechcialbym zeby stracila kilka ikarowych lewarów (na R7 coraz ich mniej) Popieram działanie pana Z(chyba 1 raz) w 100%

[ Dodano: 2006-07-12, 20:32 ]

szybko nasze informacje powoduja zmiany na mapie

[Bastian]

A ja wolę jeździć sprawnymi i bezpiecznymi pojazdami. Albo zajezdnia nie potrafi o to zadbać (za co odpowiedzialność spada na jej kierownika), albo nie daje sobie rady wobec zbyt małych środków, a zbyt dużych limitów. Odpowiedzialność za niezgłoszenie tego "wyżej" spada na kierownika zajezdni. Istnieje też ewentualność, że kierownik zgłosił, i niczego nie uzyskał. Za wykonywanie niezgodnych polecień odpowiedzialność spada także na niego (a niezależnie od tego za ich wydawania odpowiadają wydający). Tak więc, jak by nie patrzeć - wina pana Z. pozostaje niewątpliwa...

[Santos]

Tak więc, jak by nie patrzeć - wina pana Z. pozostaje niewątpliwa...

to jest twoja racja A wiadomo jak jest z racjami kazdy ma swoja

[JacekM]

Moja jest tylko racja, i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!

[Bastian]

Tak więc, jak by nie patrzeć - wina pana Z. pozostaje niewątpliwa...

to jest twoja racja A wiadomo jak jest z racjami kazdy ma swoja

No dobra. Czy potrafisz mi wobec tego wyjaśnić, dlaczego twoim zdaniem pan Z. nie odpowiada za stan "swojego" taboru?

[Santos]

Czy potrafisz mi wobec tego wyjaśnić, dlaczego twoim zdaniem pan Z. nie odpowiada za stan "swojego" taboru?

a czy ja cos takiego napisałem wrecz przeciwnie dba o tabor dobrze i dlatego postąpił w ostaniej sytuacji tak jak postąpił

[Bastian]

Pytam o stan taboru. Jeśli dba, to nie miałby nic przeciwko pokazaniu go policji. Jeśli nie pokazał, to się widocznie czegoś bał. Czego?

[Santos]

a to juz musiałbys sie pofatygowac do samego pana Z Ja nim nie jestem nie nie moge odpowiedziec na to pytanie A wogóle co Policja ma do taboru MZA Zachowali sie jakby autobusy były ich własnoscia Kierownik jeszcze mógł postapi inaczej poprostu mógl nakazac kierowcom nie zatrzymywanie sie przy bramie głownej mundurowym

[Bastian]

A ja jestem, bo inteligencja przejawia się m.in. w umiejętności wnioskowania. Bał się ich kontroli. Czyżby nie były w pełni sprawne?

[Santos]

A ja jestem, bo inteligencja przejawia się m.in. w umiejętności wnioskowania. Bał się ich kontroli. Czyżby nie były w pełni sprawne?

To sa tylko przypuszczenia Jak było naprawde wie on tylko sam

[pawcio]

a to juz musiałbys sie pofatygowac do samego pana Z Ja nim nie jestem nie nie moge odpowiedziec na to pytanie A wogóle co Policja ma do taboru MZA Zachowali sie jakby autobusy były ich własnoscia Kierownik jeszcze mógł postapi inaczej poprostu mógl nakazac kierowcom nie zatrzymywanie sie przy bramie głownej mundurowym

Policja ma prawo kontrolować stan techniczny pojazdów.