Co jest w tym pedalskiego?Szeregowy_Równoległy pisze:Komu? Bo nawet oszczędny Futrzasty ten dystans pokona i przystanek obsłuży szybciej. I w zgodzie z zasadami ekopedalstwajazdy.
Prawko i lewko
Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy
162 miewałem i wiem, że przy Piotra Skargi można spokojnie zameldować się na +2. Smutne jest to, że tu mogą być trzy minuty, jak coś to postawimy NR w celu kontroli, a na odcinek Piotra Skargi Gorzykowska przewidziana jest tylko minuta.Szeregowy_Równoległy pisze:Komu? Bo nawet oszczędny Futrzasty ten dystans pokona i przystanek obsłuży szybciej.
Hmm.. Strzelam, że dodatkowa kasa przy okazji wynagrodzenia. Zazdrości, że on nigdy nie wziął pieniążków za paliwo.person pisze:Co jest w tym pedalskiego?
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Ekodrajwer zawsze przejedzie odcinek wolniej od szofera, który nie oszczędza. Różnica będzie mniejsza lub większa, ale będzie i zawsze na niekorzyść oszczędzającego. I fakt, pedalstwo było nietrafione. Coś od waginy byłoby bardziej na miejscu. Oszczędzanie paliwa zawsze jest niekorzystne dla pasażera. Albo cierpi czas przejazdu, albo w sezonie letnim cierpią bezpośrednio pasażerowie, bo kierowca nie patrzy na to, jaka jest pogoda tylko patrzy, że w karcie informacji o klimie nie ma, więc nie włącza, bo paliwko oszczędza.person pisze:Co jest w tym pedalskiego?Szeregowy_Równoległy pisze:Komu? Bo nawet oszczędny Futrzasty ten dystans pokona i przystanek obsłuży szybciej. I w zgodzie z zasadami ekopedalstwajazdy.
Raz wziąłem. Najwyraźniej po szkoleniu chcieli mi marchewę jakąś dać, bo wziąłem coś koło trzech stówek (nie zmieniając stylu jazdy) i miałem telefon od ówczesnego kierownika z pytaniem, czy wypłata się podoba i czy warto żyć z firmą w zgodzie.Pawel_ pisze:Zazdrości, że on nigdy nie wziął pieniążków za paliwo.
To wprawdzie nie autobus, ale jak mi się rozwalił tłumik (rozszczelnił się tak, że go wcale nie było), to musiałem uprawiać ekodrajwing najpierw do domu, a potem do warsztatu, z Pragi do Babic - żeby tylko 2 tysięcy obrotów nie przekroczyć. Szczerze mówiąc, wcale nie byłem dużo gorszy niż zawsze po mieście, a na tym 6 biegu nawet się dało w miarę szybko pojechać.
Generalnie jakoś daleko mi do łączenia ekodrajwingu z homodrajwingiem, jeśli jest zawieranie, to raczej w drugą stronę.
Generalnie jakoś daleko mi do łączenia ekodrajwingu z homodrajwingiem, jeśli jest zawieranie, to raczej w drugą stronę.
ŁK
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Uwaga, offtop. Moderatorów proszę o przeniesienie do odpowiedniego tematu, jeśli taki jest. Może "Prawko i lewko". Korzystam z Ubera. Uber domaga się kasy za przejechany dystans i za czas podróży. Jadąc z kimś oszczędzającym zawsze płacę więcej i zawsze czas podróży mam dłuższy, chociaż relacja jest niezmienna, Ursynów - Muranów. Po prostu jeden widząc migającego ludka na przejściu dla pieszych równoległym do jezdni, którą jedzie, przyspieszy, czasem nawet redukując bieg, a inny zacznie hamować silnikiem, żeby paliwko uratować, bo ekonomicznie zaplanuje absolutnie zbędne kwitnięcie na czerwonym, żeby tylko gazu zbyt gwałtownie nie dodać. A uważam, że w przypadku kierowcy autobusu kluczowe powinno być, jeśli da się to zrobić w zgodzie z przepisami i zdrowym rozsądkiem, realizowanie rozkładu, a nie oszczędzanie paliwa. Ekopsiochy mając do wyboru oszczędzanie paliwa i realizację rozkładu zawsze wybiorą paliwko.
Jeździ pseudo podwoźnikiem, chwali się... I jeszcze wymaga.
Taksówkarz też więcej nastuka stojąc na czerwonym...
112 120 190 240 256 412 527 E-9 L43 L45 N11
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Nie wymagam, bo w styl jazdy kierowców Ubera nie ingeruję, dopóki nie robi się niebezpiecznie. Przytoczyłem jako argument uzasadniający moją teorię, że ekojazda oznacza jazdę wolniejszą.Pawel_ pisze:Jeździ pseudo podwoźnikiem, chwali się... I jeszcze wymaga.
Sam fakt, że jeździsz z pseudo taksówkarzami... Co do ekojazdy. Masz chyba zbyt dużą ilość watów nad głową, że piszesz takie herezje.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Podwoźnicy nie mają drugiej strefy czy taryfy świątecznej. Jest taniej, tak po prostu. Paliwa nie oszczędzam w robocie, prądu kotłuję w maszynę tyle ile maszyna łyknąć zdoła, więc nie stać mnie na płacenie 150% stawki podstawowej za kilometr w niedzielę. Wolę płacić 100% jeśli mam taką możliwość. W dni powszednie w ciągu dnia nie warto Uberem śmigać, bo wychodzi porównywalnie z tańszymi taksówkami i wtedy mytaxi odpalam. A o tym jak wygląda ekojazda wspomniał kiedyś Pawcio wspominając podróż z tobą jako bardzo oszczędną, ale jako jedyny raz, kiedy nie zdążył na przesiadkę.
Rozumiem, że zapierdalając wtedy, kiedy widzę, że: albo jest nadawany sygnał czerwony, albo za chwilę on będzie nadawany, przyczynię się do tego, iż światła szybciej się zmienią, tak?
Co do podwoźników. Rozumiem, że z bezpiecznych i ochroniarskich przejazdów też korzystasz, bo krzyczą 1.40 zł/km, tak?
Co do podwoźników. Rozumiem, że z bezpiecznych i ochroniarskich przejazdów też korzystasz, bo krzyczą 1.40 zł/km, tak?
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Nie. Bo mają drugą taryfę czyli nie miałoby to sensu. A jeśli przytoczone przeze mnie przykłady zachowań które przekładają ekojazdę na wydłużenie czasu przejazdu do ciebie nie trafiają to nic nie poradzę. Narysować ci nie umiem a słowo pisane widocznie nie trafia.
Moje do ciebie też nie, więc mamy remis. Fajnie wygląda 'ruszanie' przy prędkości 20-25 km/h, ale jeżeli ktoś nie wie, co to jest płynna jazda, to przepraszam.Szeregowy_Równoległy pisze:A jeśli przytoczone przeze mnie przykłady zachowań które przekładają ekojazdę na wydłużenie czasu przejazdu do ciebie nie trafiają to nic nie poradzę. Narysować ci nie umiem a słowo pisane widocznie nie trafia.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Unikanie kickdowna w ogóle i odpuszczanie każdej sytuacji wymagającej głębszego wciśnięcia gazu również fajnie wygląda. Ale dyskusję z tobą uważam za bezcelową. Inne priorytety w pracy mamy.
Po lizaku dla każdego, na ochłodę. I żeby się to nie powtarzało!
Temat z grubsza uprzątnięto.
Temat z grubsza uprzątnięto.