Strona 154 z 178

Sygnalizacja świetlna

: 18 gru 2015, 7:58
autor: cns80
Szeregowy_Równoległy pisze:Tyle samo co np. między Kijowską a Ząbkowską czy na Towarowej przed samym Zawiszą czy w kilku innych miejscach, gdzie zielone dla pieszych na przejściach przez jezdnie nie jest tożsame z zielonym na przejściu przez tory.
Tu jest trochę inna sytuacja, bo torowisko nie jest między jezdniami. O ile sensowność przechodzenia przez tory na Targowej gdy i tak trzeba stanąć przed jezdnią jest dyskusyjna to w przypadku Woronicza za torowiskiem jest wolność :)

A co do wspomnianego skrzyżowania to wczoraj jakoś tak 22:15-22:25 widziałem ciekawą sytuację. 18-ka (chyba Konstal 105) z pasażerami podjechała na Samochodową od strony Niepodległości i przestrzeliła przystanek (chyba celowo) tak że sygnalizator miała w połowie wagonu, a przód niemal na jezdni. Nie otworzyła drzwi. Następnie gdy już miała pałkę poziomą ruszyła na jezdnię równo z samochodami z Samochodowej, które miały zielone. Oczywiście przejechała blokując skrzyżowanie :)
Czy to był wynik jazdy na pamięć i zmienionego cyklu czy raczej zwykłe gapiostwo&brawura ?

Sygnalizacja świetlna

: 18 gru 2015, 13:39
autor: Szeregowy_Równoległy
Celowo na pewno nie przestrzelił. Pewnie się pośliznął. A potem, nie widząc sygnalizatora, ruszył na wyczucie. Niezbyt szczęśliwie. Z zewnątrz poślizg jest dla osoby nie mającej nic wspólnego z tramwajami niewidoczny, stąd wrażenie celowości. Zresztą: kierowcy trafianych osobówek przecież notorycznie twierdzą, że motorniczy nie hamował. A on hamował, tylko wóz nie chciał zwalniać.

Sygnalizacja świetlna

: 18 gru 2015, 14:29
autor: cns80
Bardziej mnie zastanawiało czemu się poślizgnął skoro dojeżdżając do przystanku widział (a przynajmniej powinien widzieć), że stoi tam inny skład, który dopiero rusza. Przecież gdyby dostał pałkę poziomą i zrezygnował z ruszenia to ten Konstal zaryłby w niego jak świnia w koryto. Mocno mnie ta sytuacja zastanowiła. Poślizg poślizgiem, ale tam nie było po co tak dopierdzielać bo i tak jest przystanek do obsłużenia, a do tego gdy już nielegalnie przejechał to na Wołoskiej dogonił ten pierwszy skład i górą go nie wyprzedził. To po kiego ludzi narażać ?
Wiem jak wygląda hamujący tramwaj i mam wrażenie że ten zaczął hamować odrobinę z apóźno jak na suche tory, a te dodatkowo suche nie były.

Sygnalizacja świetlna

: 18 gru 2015, 14:37
autor: Szeregowy_Równoległy
Możliwe, że przeszarżował. Wiesz, orłów też nie brakuje. Zeszłej jesieni miałem 26, za mną cisnęła dycha. Jeden z może trzech śliskich dni, jakie mi się trafiły. I szedł za mną na centymetry, wszędzie. Zapytałem na Górczewskiej czy nie bał się, że przyhamuję, że nie zdąży i mi Swinga rozpieprzy, a on mi na to, że "ma dobre szynowe".

Sygnalizacja świetlna

: 18 gru 2015, 15:13
autor: MichalJ
Szeregowy_Równoległy pisze:Celowo na pewno nie przestrzelił. Pewnie się pośliznął. A potem, nie widząc sygnalizatora, ruszył na wyczucie.
I drzwi mu się zacięły?

Ja bym w takiej sytuacji zerwał hamulec i niech się motorkowy wytłumaczy...

Prawko i lewko

: 18 gru 2015, 15:16
autor: Szeregowy_Równoległy
I co, miał cofać, co nie zawsze jest do zrobienia, bo się pośliznął? Bo inaczej zerwiesz hamulec? Jasne, popełnił błąd, ale bez przesady.

Prawko i lewko

: 18 gru 2015, 15:27
autor: MichalJ
Miał obsłużyć przystanek, a jak to zrobi, to już jest jego problem, nie mój. Nic nie usprawiedliwia pominięcia przystanku.

Prawko i lewko

: 18 gru 2015, 15:34
autor: Szeregowy_Równoległy
Nie pominął, a delikatnie przestrzelił. Ponad pół składu na przystanku, pasażerowie nie są wypuszczani w błoto tylko na chodnik, więc, jak wspomniałem, bez dramatu. Przestrzelił o wagon, przy czym (jak wynika z relacji cns80) dziób pierwszego wagonu był prawie na jezdni, czyli poza pierwszymi drzwiami wszystkie pozostałe były umiejscowione tak, że spokojnie wysiąść można. A to, że nie otworzył drzwi nic nie oznacza. O tej porze po prostu mogło nie być chętnych, to ograniczył się do CG. Pominięcie przystanku zresztą SNRT wychwytuje, więc nie warto pomijać.

Wypadki i awarie - 2015

: 20 gru 2015, 18:12
autor: MichalJ

Prawko i lewko

: 21 gru 2015, 8:36
autor: cns80
Szeregowy_Równoległy pisze:Przestrzelił o wagon, przy czym (jak wynika z relacji cns80) dziób pierwszego wagonu był prawie na jezdni, czyli poza pierwszymi drzwiami wszystkie pozostałe były umiejscowione tak, że spokojnie wysiąść można.
Tak. Nawet z tych pierwszych dało się wysiąść jeszcze przed asfaltem jezdni.
Szeregowy_Równoległy pisze:A to, że nie otworzył drzwi nic nie oznacza. O tej porze po prostu mogło nie być chętnych,
Ludzie w środku siedzieli i nikt nie wstawał do wyjścia. Od początku zakładałem że pewnie z tego powodu drzwi nie otworzył.
Bardziej mnie zastanowiło to szybkie ruszenie zaraz potem bez jakiejkolwiek oceny sytuacji. Po sygnalizatorach pieszych by się zorientował że wjeżdża na kolizję (chociaż pewnie o tej porze one są na przycisk i wszędzie ma czerwone to może mu nic nie dać). Tam jednak są 3 pasy na Samochodowej i ten do lewoskrętu był pusty, ale wjeżdżał na niego samochód i to z nim mogło dojść do nieprzyjemnej sytuacji. Chyba się kierowca połapał że coś jest nie tak, bo przyhamował zanim tramwaj wyjechał na jego pas mimo że już widział zielone.

Wypadki i awarie - 2015

: 21 gru 2015, 12:09
autor: Stary Pingwin
Kierowca przed skrętem widział tył składu jadącego na Żerań, jednocześnie swing był niewidoczny. W trakcie skrętu nie widzi torowiska w lusterku zewnętrznym i dodatkowo jeszcze nie widzi nic w oknie prawych drzwi. Duże martwe pole.

Wypadki i awarie - 2015

: 21 gru 2015, 13:35
autor: Szeregowy_Równoległy
Stary Pingwin pisze:Kierowca przed skrętem widział tył składu jadącego na Żerań, jednocześnie swing był niewidoczny. W trakcie skrętu nie widzi torowiska w lusterku zewnętrznym i dodatkowo jeszcze nie widzi nic w oknie prawych drzwi. Duże martwe pole.
Z drugiej strony mnie uczyli, że jak nie widzę, to nie jadę. I raczej to kierowców gubi. Dzisiaj bym prawie identycznie zdjął tam ciężarówkę. Prawie, bo w stronę Żerania tramwaj nie jechał. Zatrzymał się na przystanku, więc pan z ciężarówki zaczął na pewniaka skręcać idealnie przede mnie. Nawet nie miał chęci sprawdzić czy coś za plecami po prawej ma. A czegoś tak brzydkiego jak 128N nie da się nie dostrzec ;)

Prawko i lewko

: 21 gru 2015, 16:07
autor: Autobus Czerwon
Na tym skrzyżowaniu, wieczorem, przejścia przez Woronicza są wzbudzane.

Wypadki i awarie - 2015

: 21 gru 2015, 16:36
autor: Pawel_
Stary Pingwin pisze:Kierowca przed skrętem widział tył składu jadącego na Żerań, jednocześnie swing był niewidoczny. W trakcie skrętu nie widzi torowiska w lusterku zewnętrznym i dodatkowo jeszcze nie widzi nic w oknie prawych drzwi. Duże martwe pole.
A w ciężarówkach nie mają tych szerokokątnych lusterek? Czy może mają, ale chujowo ustawione, bo po co? :>

Wypadki i awarie - 2015

: 21 gru 2015, 19:20
autor: sajbeer
Pawel_ pisze:
Stary Pingwin pisze:Kierowca przed skrętem widział tył składu jadącego na Żerań, jednocześnie swing był niewidoczny. W trakcie skrętu nie widzi torowiska w lusterku zewnętrznym i dodatkowo jeszcze nie widzi nic w oknie prawych drzwi. Duże martwe pole.
A w ciężarówkach nie mają tych szerokokątnych lusterek? Czy może mają, ale chujowo ustawione, bo po co? :>
Jak skręcam i przecinam torowisko to obserwuje wcześniej, czy nic przypadkiem nie jedzie równolegle do mnie. Przed skrętem jeszcze kontroluje sytuacje w lusterku.