Prawko i lewko
Moderatorzy: Wiliam, Szeregowy_Równoległy
Skręcam z Łazienkowskiej na wislostrade w lewo i mam przed soba przejscie dla pieszych i nad nim CZERWONE światło dla pojazdów .
O co chodzi ? Mam przed nim stanąć ?
O co chodzi ? Mam przed nim stanąć ?
Przegubowce ,to sól tej ziemi .
Nie ma linii zatrzymania, więc nie, zresztą sam sygnalizator też jest kierunkowy (na wprost).
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
a to akurat żaden argument..Poc Vocem pisze:Nie ma linii zatrzymania,
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Dobra, to może inaczej, linia zatrzymania jest przed wylotem skrętu, co dodatkowo sugeruje, że tego skrętu nie dotyczy.
In times of eternal darkness / In times of peace and embrace / When the minstrel of atrophy mock us / There's need for love and there's need for death / Too late for understanding / Too late for your tears
Kiedyś było mnóstwo sygnalizatorów powtórzonych za skrzyżowaniem, ale prawie wszystkie pokasowano.
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26847
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Dlatego, ze są niejednoznaczne.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
W Żwirki jak się skręca z Marynarskiej/Hynka to są takie wciąż przed przejściami - i kto tam umie jeździć...
Kiedyś jeszcze były przepisy, które to róznicowały, np. przy zjeździe z ronda.
Kiedyś jeszcze były przepisy, które to róznicowały, np. przy zjeździe z ronda.
ŁK
Trudno skręcać zgodnie z wyświetlanym sygnałem skoro takowego dla tej relacji po prostu nie ma i trzeba to robić na świetle do jazdy na wprost.
Akurat przy zajezdni to nie powinno być problemu z wydelegowaniem pracownika z lizakiem do kierowania ruchem. W Nowowiejską się nielegalnie skręca codziennie i nikomu to nie przeszkadza. Niech tam dojdzie do wypadku, to nie życzę nikomu źle, ale podpisana pod tym osoba powinna pójść siedzieć.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
A skąd w zajezdni weźmiesz człowieka z uprawnieniami do kierowania ruchem? Motorniczowie nie mają, zaplecze nie ma, dyspozytorzy też nie posiadają. No to kto miałby kierować? Co ma bliskość zajezdni do znalezienia człowieka któremu wolno cokolwiek na drodze z lizakiem robić?
Najciemniej pod latarnią.Szeregowy_Równoległy pisze:A skąd w zajezdni weźmiesz człowieka z uprawnieniami do kierowania ruchem? Motorniczowie nie mają, zaplecze nie ma, dyspozytorzy też nie posiadają. No to kto miałby kierować? Co ma bliskość zajezdni do znalezienia człowieka któremu wolno cokolwiek na drodze z lizakiem robić?
![Obrazek](https://i.imgur.com/HHh8NNE.png)
TW nie mają ludzi z uprawnieniami do kierowania ruchem, czy oni pracują gdzieś poza zajezdniami, czy co?
Mają, NR, który jest na Siedmiogrodzkiej.
- Szeregowy_Równoległy
- Szeregowe Chamidło
- Posty: 14095
- Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37
Organizator też ma NR. Zakładam, że skoro pracownicy NR Organizatora jeżdżą autami z niebieskimi kogutami, to kierować ruchem też umieją. Problem z NR Organizatora jest taki, że NR Organizatora w sposób mistrzowski unika robienia czegokolwiek, co mogłoby być pożyteczne.