: 04 sie 2007, 10:32
Spałeś na wykładach? Jaki znowu tranzyt towarowy? Chciałeś chyba napisać "docelowy ruch towarowy"...Dennis pisze:Brak obwodnicy Warszawy i przetaczający się przez miasto tranzyt towarowy
Forum warszawskiego transportu publicznego
https://wawkom.waw.pl/
Spałeś na wykładach? Jaki znowu tranzyt towarowy? Chciałeś chyba napisać "docelowy ruch towarowy"...Dennis pisze:Brak obwodnicy Warszawy i przetaczający się przez miasto tranzyt towarowy
To jest z pewnością krok w przód - po co komu wykłady, wystarczy życieDennis pisze: A wiedzę na ten temat staram się czerpać z życia, nie wykładów
Primo do budowy to jeszcze daleko. A secundo - z własnego podwórka, a konkretniej ostatniego urlopu. Nawet nie wyobrażasz sobie ile miejsca poświęcają media i jak zapalnym punktem są protesty mieszkańców wsi w Piemoncie przeciwko budowie linii szybkiej kolei z Lyonu do Turynu. Nawet na górze wymalowali wielki napis (coś na wzór tego z Hollywood) w ramach akcji protestacyjnejratraciak pisze:Ale, np. we Francji czy Holandii nikt takich numerów nie robi, gdy już się ma zacząć budowa to się zaczyna, a ekolodzy nie przerywają jej w ostatniej chwili.R-11 Kleszczowa pisze: Tak. Nasz kraj jest jak każdy inny demokratyczny kraj gdzie każdy może zaprotestować przeciwko czemu chce.
Wow. Nie wiedziałem o tymR-11 Kleszczowa pisze:Primo do budowy to jeszcze daleko. A secundo - z własnego podwórka, a konkretniej ostatniego urlopu. Nawet nie wyobrażasz sobie ile miejsca poświęcają media i jak zapalnym punktem są protesty mieszkańców wsi w Piemoncie przeciwko budowie linii szybkiej kolei z Lyonu do Turynu. Nawet na górze wymalowali wielki napis (coś na wzór tego z Hollywood) w ramach akcji protestacyjnejratraciak pisze: Ale, np. we Francji czy Holandii nikt takich numerów nie robi, gdy już się ma zacząć budowa to się zaczyna, a ekolodzy nie przerywają jej w ostatniej chwili.![]()
Nie widzę żadnego powodu bicia piany na temat miejsca predestynacji TIRów. Sam fakt, że one rozjeżdżają warszawskie ulice jest zatrważający, bez względu na to, dokąd i skąd one jadą.inż. Glonojad pisze:Nie jest. To jest jeden organizm miejski, gdyby nie było Warszawy, to by nie było magazynów na Utracie.
Po co w takim razie GPR, skoro Glonojad i tak wszystko wie z wykładów sprzed 10 latinż. Glonojad pisze:To jest z pewnością krok w przód - po co komu wykłady, wystarczy życie . A potem się nie dziw, że każdy kierowca uważa, że sam by lepiej zaprojektował daną drogę - w końcu ma wiedzę z życia
a do noszenia towarów zatrudnimy Szerpów?Dennis pisze:Nie widzę żadnego powodu bicia piany na temat miejsca predestynacji TIRów. Sam fakt, że one rozjeżdżają warszawskie ulice jest zatrważający, bez względu na to, dokąd i skąd one jadą.
Mam świeższe dane od CiebieDennis pisze:Po co w takim razie GPR, skoro Glonojad i tak wszystko wie z wykładów sprzed 10 lat
I takie demagogiczne bzdury wygaduje student kierunku, jak zrozumiałem, ekologicznegoTm pisze:a do noszenia towarów zatrudnimy Szerpów?
z tego samego powodu dla jakiego należy promować autobusy, a nie osobówki, lepszy jest jeden TIR niż parę furgonetek(oczywiście chodzi mi o odpowiednie warunki, a nie ładowanie się w osiedlowe uliczki)Dennis pisze:I takie demagogiczne bzdury wygaduje student kierunku, jak zrozumiałem, ekologicznego