Poprawa komunikacji na Ochocie

[Szeregowy_Równoległy]

Abstrahując od mistrzostw: wyrżnięcie stamtąd 504

Z perspektywy Ursynowa nie wygląda to kusząco. Mimo wszystko opcja 136 jest gorsza o 7 minut (33 do 40, Natolin Płn - Banacha-Szpital).

504 na Żwirki wozi muchy i studentów na odcinku Pl. Zawiszy - UM. 136 wozi więcej niż muchy, więc najwyraźniej znacznej grupie pasażerów nie przeszkadza te 7 minut. Albo to 504 byłoby trzeba na Żwirki uzwyklić, wtedy mogłoby się komukolwiek przydać.

[KwZ]

Albo tym ze 136 pasuje jechać dalej do Bitwy, a może na Wolę? A może bardziej się boją korków na Marunarskiej (ja bym się bał)?

te 7 minut

5. 7 to jest dopiero po uwzględnieniu tego, że 136 wyjeżdża z pętli w drugą stronę, żeby mieć kogo zebrać.

[ITS A 218]

Według mnie 504 pracuje bardzo dobrze i nigdy nie widziałem tej linii żeby narzekała na brak pasażerów. Zauważyłem wręcz odwrotną sytuację. Często w tych autobusach panuje tłok. Powiem więcej, często zdarza się, że na krańcu przy Dw. Centralnym linia 504 ma już sporo "klientów". Oczywiście statystyki tej linii nie prowadzę, ale wg. mnie jest ok. I uważam, że jak już wprowadzony ma być buspas na ŻiW, to wówczas linia ta zyska dużo na swojej "przyspieszoności". Skasowałbym tylko przystanek przy UM dla 504. To jeszcze ją bardziej przyspieszy, a od Banacha studenci mogą się przejść kawałek- jest wiosna, zaraz będzie lato, to świetna okazja do spacerów.

[KwZ]

No jeżeli są pasażerowie korzystający z przystanku, to mamy go kasować? I przywrócić w październiku, jak się słoneczko skończy?

[R-9 Chełmska]

504 na Żwirki wozi muchy i studentów na odcinku Pl. Zawiszy - UM

Nigdy w nim nie mogę usiąść wsiadając na Rakowcu (różne pory, obydwa kierunki)

Jedynie bardziej pusty jest przy DWC jadąc w stronę Kabat, jednak zarówno na Zawiszy, Banacha, Trojdena, jak i Rakowcu ludzie głównie się dosiadają i frekwencja "się robi" - jak dla mnie powinien jechać do Placu Trzech Krzyży (zaliczać metro!!), a docelowo - do Daszyńskiego

[Wasyl]

504 na Żwirki wozi muchy i studentów na odcinku Pl. Zawiszy - UM. 136 wozi więcej niż muchy

Od Banacha-Szpital 504 ma już tylko dwa przystanki na trasie - Pl. Zawiszy i DWC. 136 ma ich jeszcze kilkanaście. Trudno się spodziewać, żeby były tłumy w 504, skoro jest to końcówka trasy.

, więc najwyraźniej znacznej grupie pasażerów nie przeszkadza te 7 minut. Albo to 504 byłoby trzeba na Żwirki uzwyklić, wtedy mogłoby się komukolwiek przydać.

W stronę DWC nie sądzę, ale już w stronę Kabat mam wątpliwości. Ciężko mi jednak stwierdzić, na ile pasażerowie z Pomnika Lotnika i Raszyńskiej byliby zainteresowani jazdą na Marynarską i dalej na Ursynów.

[KwZ]

Nigdy w nim nie mogę usiąść wsiadając na Rakowcu (różne pory, obydwa kierunki)

Szeregowy jest 6 lat starszy i uważa cię tylko za studenta

[Szeregowy_Równoległy]

504 na Żwirki wozi muchy i studentów na odcinku Pl. Zawiszy - UM

Nigdy w nim nie mogę usiąść wsiadając na Rakowcu (różne pory, obydwa kierunki)

Jedynie bardziej pusty jest przy DWC jadąc w stronę Kabat, jednak zarówno na Zawiszy, Banacha, Trojdena, jak i Rakowcu ludzie głównie się dosiadają i frekwencja "się robi" - jak dla mnie powinien jechać do Placu Trzech Krzyży (zaliczać metro!!), a docelowo - do Daszyńskiego

Codziennie między UM a Sasanki widzę puste sztywniaki. W obu kierunkach, w różnych porach (między 8 a 15).

[Wasyl]

504 na Żwirki wozi muchy i studentów na odcinku Pl. Zawiszy - UM

Nigdy w nim nie mogę usiąść wsiadając na Rakowcu (różne pory, obydwa kierunki)

Ja też, a już na pewno nie rano.
Studentem nie jestem, żeby nie było

Jedynie bardziej pusty jest przy DWC jadąc w stronę Kabat, jednak zarówno na Zawiszy, Banacha, Trojdena, jak i Rakowcu ludzie głównie się dosiadają i frekwencja "się robi" - jak dla mnie powinien jechać do Placu Trzech Krzyży (zaliczać metro!!), a docelowo - do Daszyńskiego

Tu się mogę zgodzić, ale też w dużej części zależy to od tego, co akurat przyjedzie. Bo nie raz się zdarza, że 504 jedzie niedaleko za 128 lub 175 i wtedy jest raczej puste (przynajmniej do Rakowca).

[KwZ]

Od Banacha-Szpital 504 ma już tylko dwa przystanki na trasie - Pl. Zawiszy i DWC. 136 ma ich jeszcze kilkanaście.

Uzwyklić między DwC a Szpitalem Nic to nie da? Więc argument jest słaby.

Ciężko mi jednak stwierdzić, na ile pasażerowie z Pomnika Lotnika i Raszyńskiej byliby zainteresowani jazdą na Marynarską i dalej na Ursynów.

Ursynów odpada, jest metro. ŻiW złapią, co pierwsze. Najciekawsza byłyby rejony Służewca, ale to dość mało.
Pasażerowie z Plotnika [fik jak zwykle ma fajne pomysły] i Raszyńskiej to raczej nie "rdzenni" mieszkańcy, tylko przesiadkowicze. A skoro tak, to mogą przesiąść się w metro.

[Wasyl]

Od Banacha-Szpital 504 ma już tylko dwa przystanki na trasie - Pl. Zawiszy i DWC. 136 ma ich jeszcze kilkanaście.

Uzwyklić między DwC a Szpitalem Nic to nie da? Więc argument jest słaby.

Trzy przystanki wiele nie zmienią, to oczywiste. Ja wcale nie jestem zdania, że tę linię należy uzwyklić. Ja stwierdzam tylko, że na odcinku Banacha - DwC nie musi być wcale tak dużo pasażerów, ze względu na to, że jest to końcówka/początek trasy, obojętnie czy byłaby to linia zwykła czy przyspieszona.

Ciężko mi jednak stwierdzić, na ile pasażerowie z Pomnika Lotnika i Raszyńskiej byliby zainteresowani jazdą na Marynarską i dalej na Ursynów.

Ursynów odpada, jest metro. ŻiW złapią, co pierwsze. Najciekawsza byłyby rejony Służewca, ale to dość mało.
Pasażerowie z Plotnika [fik jak zwykle ma fajne pomysły] i Raszyńskiej to raczej nie "rdzenni" mieszkańcy, tylko przesiadkowicze. A skoro tak, to mogą przesiąść się w metro.

Mnie zastanawia głównie perspektywa jazdy właśnie na Marynarską. Być może coś bym wiedział, gdybym ogarniał przesiadki na Sasanki, ale tam akurat nie bywam. Są tam jakieś w ogóle?

[KwZ]

Tzn. czy ludzie się tam przesiadają? Mnie się zdarzało, ale ja jeżdżę tam w tak dziwnych godzinach, że nikogo nie widuję... i to nic nie znaczy.

[Wasyl]

Tzn. czy ludzie się tam przesiadają? Mnie się zdarzało, ale ja jeżdżę tam w tak dziwnych godzinach, że nikogo nie widuję... i to nic nie znaczy.

No więc właśnie. Pamiętam, jak kiedyś relację ŻiW - Marynarska - Rzymowskiego - Ursynów utrzymywało 136, ale oczywiście nie pamiętam, na ile było to wykorzystywane na odcinku Banacha - Marynarska.

[bartoni722]

Nigdy w nim nie mogę usiąść wsiadając na Rakowcu (różne pory, obydwa kierunki)

Jedynie bardziej pusty jest przy DWC jadąc w stronę Kabat, jednak zarówno na Zawiszy, Banacha, Trojdena, jak i Rakowcu ludzie głównie się dosiadają i frekwencja "się robi" - jak dla mnie powinien jechać do Placu Trzech Krzyży (zaliczać metro!!), a docelowo - do Daszyńskiego

Codziennie między UM a Sasanki widzę puste sztywniaki. W obu kierunkach, w różnych porach (między 8 a 15).

Bo może jeszcze za wcześnie. Pamiętam, jak czekałem z godzinę na 6330 to od 16:30 do 17:30 każda brygada była zapełniona na wszystkie siedzące i kilka/kilkanaście osób stało.

[dzidek]

Jeśli tak sobie dyskutujemy o 504 to w godzinach szczytu między Ursynowem a Novotelem/Rakowcem/UM sztywniaki rano są pełne. Gdy przed 504 nie jedzie 175 czy 128 to i do Zawiszy jest świetnie zapełnione. W drugą stronę między 6 a 8 wozy na 504 są niezabieralne między pl. Zawiszy a Novotelem. Na Rakowcu wielokrotnie brak szans wsiąść dalej pewnie trochę się rozluźnia. Inna sprawa, że jak zmniejszą się korki na Marynarskiej to więcej chętnych się znajdzie do jeżdżenia linią.
Ja bym zastanowił się nad inna rzeczą zamienić 136 i 504 północnymi końcówkami. Linia 136 przeżywa oblężenie na odcinku Bitwy Warszawskiej - Galeria Mokotów a 504 na odcinku Ursynów-Galeria Mokotów więc może tu pokobinować jakoś. Tylko taka zmiana ma tak plusy jak i minusy.