Widziałem dziś A177?/51/505 i kierowce w czapie, oraz kapturze
![(-(](./images/smilies/eusa_snooty.gif)
Czy zepsuło mu się ogrzewanie, czy kierowca z premedytacją, chciał być młodzieżowy i poginał zakapturzony
![:D](./images/smilies/mg.gif)
sam jestem ciekaw, jak patrzę po tym, co jeździ u mnie na linii - wszystko lata i się telepie, całe części np. obudowy kabiny za kierowcą, autobus wpada w jakiś dziwny rezonansprzewoz pisze:Co z nim będzie za rok czy dwa?
W któryś Libero podnieśli obroty do ponad 1000 na postoju i było super, zero rezonansu, ale jednocześnie zero hamulca przystankowego bo nie łapał przy tych obrotach. Jak odpisałem że przystankowy nie działa to z powrotem wróciła telepoczącą się puszka na każdym postoju na biegu (światła, przystanki, korki).Premo pisze:Ten rezonans to wina złego ustawienia obrotów silniku.Filipinho pisze:Ten rezonans to chyba wada fabryczna
Ja wiem, czy to wina kierowców? Jelczy nie da się traktować inaczej niż barachło, naprawdę w idealnym stanie są dwie sztuki, A168 i A186, w obu właściciele spędzają od cholery wolnego czasu żeby pilnować wszystkiego. Ja na przykład nie uważam, żeby do moich obowiązków należało przyjeżdżanie na bazę w wolnym czasie z zestawem śrubokrętów i własnymi śrubami, żeby skręcić rozpadającą się kabinę, co właściciel A168 robił i dalej między dodatkami siedzi na bazie i dłubie. A176 pojechał do Sanoka i wrócił gorszy niż pojechał. W A172 wczoraj zaczęły mi się rozsypywać osłony mechanizmu drzwi, skręcałem na krańcu. To nie jest wina kierowców, że wózki na postojach się trzęsą jak nie wiadomo co, że się sypią, że przedwczoraj ponad trzy godziny kwitnąłem przed południem na Skarbka powiększając korek, bo sprężarka pompowała powietrze w powietrze zamiast tam, gdzie powinna. Po prostu te wozy to jedna wielka wada fabryczna, mechanik który mnie w piątek naprawiał mówił, że to trzeci z identyczną usterką. W kilku głupieje elektronika, w niemal wszystkich świeci się zestaw kontrolek (ABS, ASR, OBD) w różnych konfiguracjach, w którymś klocki odpisywałem ponad tydzień, jak odmówiłem wyjazdu to pojechał nim ktoś inny... Co do ITD to zgoda, na przykład A176 i A182 od miesięcy nie mogą się doprosić o nowe szyby przednie, bo są popękane. Ciekawostka: A176 wczoraj jechał z tą rozbitą szybą na przegląd. Jak znam życie to przeszedł bez problemu.Filip7370 pisze:W ogóle kierowcy traktują wozy jak najgorsze barachło, skoro jest to powinni o nie dbać (wiem że tekst małego dziecka), ale wozy na złe odpowiadają tym samym coraz bardziej poupadając w ruinę. Mam nadzieję że tak zapuszą wozyby ITD naskoczył i w ten sposób wymusić jakieś naprawy.
Właśnie w tym problem że ja na to zareagowałem i straty wyniosły jedynie jeden wywietrznik, kierowca oświadczył że jestem głupi że się za takimi uganiam.PiotrS pisze:A Ty jak na to zareagowałeś?
że co?!Filip7370 pisze:Wiem jakość robi swoje, ale kierowcy wjeżdzają w zakręty z V=35-40 km/h kopią w pedały i zmieniają biegi bez odsprzęglenia