Soliny i Libera - technika, eksploatacja, opinie

Moderatorzy: JacekM, Dantte

jacek
Zbanowany
Posty: 4807
Rejestracja: 14 lip 2006, 10:18
Lokalizacja: Ten co dostał zakaz pisania, bo pogocika upodlił

Post autor: jacek » 10 gru 2008, 15:00

Czy jest taka możliwość, aby Mobilis wystawił na linie autobus bvez ogrzewania?
Widziałem dziś A177?/51/505 i kierowce w czapie, oraz kapturze (-(
Czy zepsuło mu się ogrzewanie, czy kierowca z premedytacją, chciał być młodzieżowy i poginał zakapturzony :D

Awatar użytkownika
Jamnik
Posty: 3835
Rejestracja: 15 gru 2005, 21:58
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jamnik » 10 gru 2008, 16:07

jacek pisze:Czy jest taka możliwość, aby Mobilis wystawił na linie autobus bvez ogrzewania?
A dlaczego nie? Wystarczy np. brak boryga i już nie można mówić o dobrym ogrzewaniu.

przewoz
Posty: 6157
Rejestracja: 15 mar 2006, 16:58

Post autor: przewoz » 06 maja 2009, 10:41

Obudzę temat.
Dziś miałem okazję jechać linią 305 na wozie A370 (Solina).
Wóż prawie nówka sztuka. A w środku - klapy mechanizmów drzwi pootwierane (w ogóle ich nie było, bebechy prawie na wierzchu), głośniki powyrywane (widać izolację cieplną) lub pouszkadzane. Kurczę ,tak trudno zadbać zeby prawie nowy wóz wyglądał jak trzeba?
Co z nim będzie za rok czy dwa?

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 06 maja 2009, 23:01

przewoz pisze:Obudzę temat.
Dziś miałem okazję jechać linią 305 na wozie A370 (Solina).
o tak, to jeden z najbardziej "hardcore'owych" egzemplarzy :D ze skrzynią biegów jeszcze ostatnio miał jakieś problemy.
noidea

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 06 maja 2009, 23:32

przewoz pisze:Co z nim będzie za rok czy dwa?
sam jestem ciekaw, jak patrzę po tym, co jeździ u mnie na linii - wszystko lata i się telepie, całe części np. obudowy kabiny za kierowcą, autobus wpada w jakiś dziwny rezonans
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

Filipinho
Posty: 49
Rejestracja: 20 lis 2008, 23:29
Lokalizacja: Młochów Rulez

Post autor: Filipinho » 07 maja 2009, 22:24

Ten rezonans to chyba wada fabryczna, bo Soliny PKS Grodzisk Mazowiecki też to mają. Przy ruszaniu telepie całą kabiną i wszystkimi poręczami...
733 RuLeZ :)
www.wirtualtrans.ovh.org <--FaJnA GrA

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 09 maja 2009, 21:26

Filipinho pisze:Ten rezonans to chyba wada fabryczna
Ten rezonans to wina złego ustawienia obrotów silniku.

Awatar użytkownika
Filip7370
Posty: 517
Rejestracja: 01 lis 2006, 14:01
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Filip7370 » 09 maja 2009, 23:39

W ogóle kierowcy traktują wozy jak najgorsze barachło, skoro jest to powinni o nie dbać (wiem że tekst małego dziecka), ale wozy na złe odpowiadają tym samym coraz bardziej poupadając w ruinę. Mam nadzieję że tak zapuszą wozyby ITD naskoczył i w ten sposób wymusić jakieś naprawy.
Na zawsze w mojej pamięci Jelcz M180/Volvo B10MA/Steyr SG18 MZA #7370 1993-2009 :rip:
Już każdy powiedział to co wiedział, trzy razy wysłuchał dobrze mnie. Wszyscy zgadzają się ze sobą, a będzie nadal tak jak jest.
Moje życie jest jak beczka, tylko nie wiem czy śmiechu czy prochu.

Awatar użytkownika
Szeregowy_Równoległy
Szeregowe Chamidło
Posty: 14095
Rejestracja: 13 paź 2008, 11:37

Post autor: Szeregowy_Równoległy » 10 maja 2009, 15:00

Premo pisze:
Filipinho pisze:Ten rezonans to chyba wada fabryczna
Ten rezonans to wina złego ustawienia obrotów silniku.
W któryś Libero podnieśli obroty do ponad 1000 na postoju i było super, zero rezonansu, ale jednocześnie zero hamulca przystankowego bo nie łapał przy tych obrotach. Jak odpisałem że przystankowy nie działa to z powrotem wróciła telepoczącą się puszka na każdym postoju na biegu (światła, przystanki, korki).
Filip7370 pisze:W ogóle kierowcy traktują wozy jak najgorsze barachło, skoro jest to powinni o nie dbać (wiem że tekst małego dziecka), ale wozy na złe odpowiadają tym samym coraz bardziej poupadając w ruinę. Mam nadzieję że tak zapuszą wozyby ITD naskoczył i w ten sposób wymusić jakieś naprawy.
Ja wiem, czy to wina kierowców? Jelczy nie da się traktować inaczej niż barachło, naprawdę w idealnym stanie są dwie sztuki, A168 i A186, w obu właściciele spędzają od cholery wolnego czasu żeby pilnować wszystkiego. Ja na przykład nie uważam, żeby do moich obowiązków należało przyjeżdżanie na bazę w wolnym czasie z zestawem śrubokrętów i własnymi śrubami, żeby skręcić rozpadającą się kabinę, co właściciel A168 robił i dalej między dodatkami siedzi na bazie i dłubie. A176 pojechał do Sanoka i wrócił gorszy niż pojechał. W A172 wczoraj zaczęły mi się rozsypywać osłony mechanizmu drzwi, skręcałem na krańcu. To nie jest wina kierowców, że wózki na postojach się trzęsą jak nie wiadomo co, że się sypią, że przedwczoraj ponad trzy godziny kwitnąłem przed południem na Skarbka powiększając korek, bo sprężarka pompowała powietrze w powietrze zamiast tam, gdzie powinna. Po prostu te wozy to jedna wielka wada fabryczna, mechanik który mnie w piątek naprawiał mówił, że to trzeci z identyczną usterką. W kilku głupieje elektronika, w niemal wszystkich świeci się zestaw kontrolek (ABS, ASR, OBD) w różnych konfiguracjach, w którymś klocki odpisywałem ponad tydzień, jak odmówiłem wyjazdu to pojechał nim ktoś inny... Co do ITD to zgoda, na przykład A176 i A182 od miesięcy nie mogą się doprosić o nowe szyby przednie, bo są popękane. Ciekawostka: A176 wczoraj jechał z tą rozbitą szybą na przegląd. Jak znam życie to przeszedł bez problemu.
129, 177, 178, 187, 194, 197, 207, 716, 401, 517, N35, N85, R1, R3, S1.

Nazywam się Major Bień

Awatar użytkownika
Filip7370
Posty: 517
Rejestracja: 01 lis 2006, 14:01
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Filip7370 » 10 maja 2009, 16:00

W ogóle to się dziwie że machanicy sami nie dłubią przy tych wozach a nie kierowcy jak Ty mówisz. To wina przzewoźnika jakie wozy kupił, ale co do traktowania to chodziło mi bardziej o Soliny, które traktuje się jak ścierwo. Wiem jakość robi swoje, ale kierowcy wjeżdzają w zakręty z V=35-40 km/h kopią w pedały i zmieniają biegi bez odsprzęglenia i mają w D%#^& wandalizm. Widziałem jak jakiś koleś "kroił" wywietrzniki w tylnej klimie a kierowca nic. Chyba jakąś reakcję kierowca ma powinność wykonać wszak stał na pętli (NB 220).
Na zawsze w mojej pamięci Jelcz M180/Volvo B10MA/Steyr SG18 MZA #7370 1993-2009 :rip:
Już każdy powiedział to co wiedział, trzy razy wysłuchał dobrze mnie. Wszyscy zgadzają się ze sobą, a będzie nadal tak jak jest.
Moje życie jest jak beczka, tylko nie wiem czy śmiechu czy prochu.

radeom
Posty: 4231
Rejestracja: 22 lis 2007, 17:29

Post autor: radeom » 10 maja 2009, 17:00

Filip7370 pisze:widziałem jak jakiś koleś "kroił" wywietrzniki w tylnej klimie
A Ty jak na to zareagowałeś?

PiotrS
Posty: 289
Rejestracja: 25 cze 2008, 8:44

Post autor: PiotrS » 10 maja 2009, 17:29

Ja tam dziś miałem wystawione na 201 libero i chodził bosko,tyle że zgubił rejestracje poprzedniego dnia... A tak swoją drogą: jak włączyć ten mikrofon w Jelczu Libero? Wie ktoś?

Awatar użytkownika
Filip7370
Posty: 517
Rejestracja: 01 lis 2006, 14:01
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Filip7370 » 10 maja 2009, 18:00

PiotrS pisze:A Ty jak na to zareagowałeś?
Właśnie w tym problem że ja na to zareagowałem i straty wyniosły jedynie jeden wywietrznik, kierowca oświadczył że jestem głupi że się za takimi uganiam.
Na zawsze w mojej pamięci Jelcz M180/Volvo B10MA/Steyr SG18 MZA #7370 1993-2009 :rip:
Już każdy powiedział to co wiedział, trzy razy wysłuchał dobrze mnie. Wszyscy zgadzają się ze sobą, a będzie nadal tak jak jest.
Moje życie jest jak beczka, tylko nie wiem czy śmiechu czy prochu.

Adam G.
Posty: 5443
Rejestracja: 15 gru 2005, 19:56
Lokalizacja: Żoliborz

Post autor: Adam G. » 10 maja 2009, 18:09

Filip7370 pisze:Wiem jakość robi swoje, ale kierowcy wjeżdzają w zakręty z V=35-40 km/h kopią w pedały i zmieniają biegi bez odsprzęglenia
że co?!
a) co złego widzisz we wchodzeniu 35-40km/h w zakręt, w który można z taką prędkością wjechać?;
b) co rozumiesz jako "kopanie w pedały";
c) odsprzęglanie? 8-(
noidea

Awatar użytkownika
Filip7370
Posty: 517
Rejestracja: 01 lis 2006, 14:01
Lokalizacja: W-wa

Post autor: Filip7370 » 10 maja 2009, 19:03

c) Tak sprzęgło nie zostało wciśnięte a bieg został zmieniony.
b) kopniak wpedał gazu powoduje bezsensowne szarpanie wozu (na pustej ul. Sokratesa chyba nie konieczne jest szarpanie jak w korku).
a) Dostawczak mało co się nie przewrócił tu chodzi o zakręt Kasprowicza/Sokratesa (przy Lidlu [między wysepką, którą ledwo co nie skosił]).
Na zawsze w mojej pamięci Jelcz M180/Volvo B10MA/Steyr SG18 MZA #7370 1993-2009 :rip:
Już każdy powiedział to co wiedział, trzy razy wysłuchał dobrze mnie. Wszyscy zgadzają się ze sobą, a będzie nadal tak jak jest.
Moje życie jest jak beczka, tylko nie wiem czy śmiechu czy prochu.

ODPOWIEDZ