Komunikacja miejska na Gocławiu i Saskiej Kępie
Moderator: Wiliam
Wątpię, by były tak postulaty. To jest nowa filizofia ZTM i plan, by kiedyś zostało samo 507 z Gocławia do DWC. Uwalenie E-5 teraz ułatwi skrócenie 507 w związku z metrem.nowy90 pisze:Szybka komunikacja w Wawie nie ma szans dopóki 3 babcie mogą wysłac 100 protestów i wszystkie autobusy grzecznie się zatrzymują bo w ZTM-ie ktoś z myślenie kompleksowym ma mały problem. Może w ogóle z myśleniem:))) Na tej trasie pokrycie osłonowe z czarnuchów było wrecz modelowe...
Lada dzień zamkną na dwa miesiące obydwa łączniki Wału z Mostem Poniatowskiego, co oznacza, że na Saskiej i Francuskiej znowu będą korki. Ktoś w ZTM-ie jest kompletnym bezmózgiem, pozbawiając teraz kierowców możliwości ominięcia Saskiej Kępy, jaką mieli dzięki ilości przystanków na E-5! Czy z tą zmianą naprawdę nie można zaczekać do zakończenia prac przy przebudowie Wału w rejonie Poniatoszczaka?
Ja pamiętam jak po zamknięciu Francuskiej na Saskiej były takie korki od Waszyngtona aż do wiaduktu nad trasą, stało się nawet godzinę, że często musiałem zapierdalać pieszo aż do tramwaju i za każdym razem klnąłem jacy to idioci upchali wszystkie linie na Saskiej zamiast część linii puścić przez pustą Międzynarodową, bo tam nigdy nie ma i nie było korków!Lipa pisze:Lada dzień zamkną na dwa miesiące obydwa łączniki Wału z Mostem Poniatowskiego, co oznacza, że na Saskiej i Francuskiej znowu będą korki. Ktoś w ZTM-ie jest kompletnym bezmózgiem, pozbawiając teraz kierowców możliwości ominięcia Saskiej Kępy, jaką mieli dzięki ilości przystanków na E-5! Czy z tą zmianą naprawdę nie można zaczekać do zakończenia prac przy przebudowie Wału w rejonie Poniatoszczaka?
Ja napisałem już maila do ZTM-u. W kwestii nocnych pomogło, zatem piszcie również teraz - nie ma nic do stracenia. Co prawda wtedy widniało tylko info na przystankach - bez żadnego oficjalnego komunikatu - ale może jeszcze uda się wpłynąć również na zmianę decyzji w sprawie E-5, a przynajmniej odroczyć ją do czasu zakończenia prac przy przebudowie Wału w okolicach Stadionu.
O jej płaczcie nad E-5, najpierw by cyrk z jej przyspieszeniem i kasają Ronda Waszyngtona bo Goclaw musiał szybko dojechać do centrum. No to powinien się teleportować Teartz cyrk zezmianą na 407 idodaniem prystankoó (albo zrozumienie ,że
nietylko Gocław ale i SK) też chce się szybko dostać dio centrum.
nietylko Gocław ale i SK) też chce się szybko dostać dio centrum.
Saska Kępa w relacji do śródmieścia ma 111, 117, 151, 507 a do tego tramwaje, do których może dojść pieszo w przypadku utrudnień w ruchu na Saskiej i Francuskiej. Gocław ma natomiast E-5, które również pozwala ominąć korki, dlatego wszyscy są zadowoleni. Jednak ZTM chce teraz zepsuć to co bardzo dobrze funcjonuje.
Z różnych miejsc i w różne miejsca .Lipa pisze:Saska Kępa w relacji do śródmieścia ma 111, 117, 151, 507 a do tego tramwaje, do których może dojść pieszo w przypadku utrudnień w ruchu na Saskiej i Francuskiej. Gocław ma natomiast E-5, które również pozwala ominąć korki, dlatego wszyscy są zadowoleni. Jednak ZTM chce teraz zepsuć to co bardzo dobrze funcjonuje.
Akurat w przypadku przekształcenia E-5 w 407, na każdym z trzech dodanych przystanków (Saska, Stacja Krwiodawstwa i Rondo Waszyngtona) zatrzymują się trzy z wymienionych przeze mnie linii. Czy tam ludzie nie mieszczą się do autobusów, że potrzebna jest kolejna linia? Otóz z codziennych obserwacji wynika, że się mieszczą. Powiem więcej: po podbiciu częstotliwości E-5 teraz to ono jest lepiej zapełnione niż 507, bo zbiera większość pasażerów z Gocławia. Dzięki temu w 507 zrobiło się luźniej i Saska Kępa ma więcej miejsca dla siebie. Nawet jak E-5 jest tuż po 507 to zapełnienie w obydwu jest podobne, ponieważ kiedy 507 podjeżdża jako pierwsze, wiele osób wygląda na E-5, które pojawia się za chwilę i wyprzedza "pięćsetkę". Natomiast po utworzeniu 407 Saska znowu będzie się skarżyć, że jest ciasno i nie można wsiąść, gdyż zarówno ci z Gocławia jak i ci z Saskiej Kepy będą się pchać do tego samego autobusu.pasażer pisze:Z różnych miejsc i w różne miejsca .Lipa pisze:Saska Kępa w relacji do śródmieścia ma 111, 117, 151, 507 a do tego tramwaje, do których może dojść pieszo w przypadku utrudnień w ruchu na Saskiej i Francuskiej. Gocław ma natomiast E-5, które również pozwala ominąć korki, dlatego wszyscy są zadowoleni. Jednak ZTM chce teraz zepsuć to co bardzo dobrze funcjonuje.
Taką koordynację już przerabialiśmy w wakacje, gdy funkcjonowało skrócone 507 do Emilki. Tyle że to nie zdało egzaminu, ponieważ 507 z Bemowa jest niepunktualne i tworzyły się 10-minutowe dziury, po których w ciągu następnych 5 minut pojawiały się trzy autobusy (w 5-minutowym odstępie pomiędzy kursami skróconymi przyjeżdżał jeszcze ten spóźniony z Bemowa). Dlatego dopóki to nie będzie jedna linia na trasie Emilii Plater-Gocław, najlepszym i sprawdzonym rozwiązaniem jest obecna sytuacja, kiedy E-5 jeździ (a 407 jeździłoby) w równym takcie 7,5' a 507 jest skoordynowane ze 117 również w takim samym takcie. Z Gocławia to bardzo dobrze działa i autobusy pojawiają się na przystankach co 3-4 minuty, zatem nie ma tu co majstrować, bo można tylko zepsuć.KwZ pisze:Czy ktoś pomyślał i wpadł na pomysł skoordynowania tego 407 z 507, np. w takcie 407-407-507: 5-5-5?
Ech...