Strona 3 z 42

: 06 sty 2006, 23:22
autor: Rybiszcze
Zaniedbanie?...
Ty nie jesteś policjatem, co najwyżej "gliną"... :-? Nie, wcale Cię nie obrażam. Stwierdzam tylko, że wypadałoby, abyś stanowił przykład swoim postępowaniem, a Ty tym, co napisałeś, zaburzasz we mnie obraz tej instytucji (jaką jest policja).

: 06 sty 2006, 23:28
autor: Tm
Predator pisze: A jak do mnie przyjdziecie, to was tylko pouczę abyście zgłosili się do najbliższej jednostki policji w celu złożenia zeznania =P~ .
o ile tym policjantem będziesz, bo jeżeli wiedze masz tak jak w przypadku zdjęć na poziomie PRLu to powodzenia na teście, no a jeżeli takie osoby wszystkie sprawdziany przechodzą to cóż... przstaje się dziwic gówniarzom wypisującym na murach słynne cztery litery (z błędem)

: 06 sty 2006, 23:58
autor: Mahony2109
Predator pisze:Na tej samej zasadzie nie wolno robić zdjęć, na której polega to samo na terenie stacji metra – skoro wolno robić zdjęcia wszystkiemu w miejscu publicznym to spróbujcie rozbić zdjęcia w metrze – to też miejsce publiczne – życzę powodzenia :roll:
Szczerze mówiąc niewielka trudność. Jak robisz jedno, czy z kimś w kadrze, czy samego metra to się nie czepiają. Jak stoisz pół godziny z aparatem i robisz fotkę za fotką to się czepną na niektórych stacjach, ale jak na cały ten alarm antyterrorystyczny i ilości policji i żandarmerii na stacjach to nie jest wcale źle z robieniem zdjęć ;-)

[ Dodano: 2006-01-07, 00:04 ]
Predator pisze:A ode mnie powiem tyle – z waszych wypowiedzi wyciągnąłem jeden wniosek – jak będę miał kiedykolwiek okazję (na służbie) być świadkiem że jakaś osoba robi zdjęcia (obojętnie czemu) i stała się ofiarą próby napadu\kradzieży to poprostu... odwrócę się w drugą stronę i zajmę się czym innym np. uzupełnianiem wpisów z przebiegu służby w notesie służbowym :twisted:
Ciekawy wniosek z wypowiedzi. Widzę, że nowy pan komendant ma przed sobą bardzo dużo pracy jeśli chce przywrócić normalność w policji :-/.

: 07 sty 2006, 9:29
autor: Tweety
Predator pisze:Na tej samej zasadzie nie wolno robić zdjęć, na której polega to samo na terenie stacji metra – skoro wolno robić zdjęcia wszystkiemu w miejscu publicznym to spróbujcie rozbić zdjęcia w metrze – to też miejsce publiczne – życzę powodzenia
posłuchaj panie władzo, o tym już była kiedyś mowa, ktoś sobie zadał trud i wysłał maile do ZTM/MZA/TW/MW i żadna z tych firm nie sprzeciwiła się robieniu zdjęć na mieście.

co do kierowców, czasem zdarzy się nawiedzony, sfrustrowany , co sie czepi, ale ja już znalazlem na nich sposób i wszystko jest ok :wink:

kończąc, mam nadzieję że naprawdę jesteś policjantem i że będę miał okazję cię poznać, , twoi przełożeni napewno z miłą chęcią przeczytaliby twoje wypowiedzi :P

: 07 sty 2006, 11:05
autor: Mahony2109
Tweety pisze:kończąc, mam nadzieję że naprawdę jesteś policjantem i że będę miał okazję cię poznać, , twoi przełożeni napewno z miłą chęcią przeczytaliby twoje wypowiedzi :P
Heh, nawet miałem ochotę to pokazać koleżance - córce jego komendanta, żeby się jej tata trochę pośmiał, ale stwierdziłem, że nie ma co zawracać komukolwiek głowy takimi wypocinami :lol:

: 07 sty 2006, 12:33
autor: 5291
A może inkryminowany osobnik sam jest czyimś synem/ córką, whatever?? Chodziłem do liceum z osobnikiem o cechach psychopaty, wykluczających dopuszczenie go do misji policjanta. Jakież było moje zdziwienie, gdy ujrzałem jednak tego człowieka w mundurze... Wyjaśnienie było bardzo polskie w swojej wymowie- tato w drogówce robi... Aż korci mnie, choć wiek nawet nie zbliżony, skierowac pytanie do Predatora: Marcinie, to Ty :?:

: 07 sty 2006, 13:25
autor: Mahony2109
Właśnie ja po cichu liczę na to, że kolesiostwo w policji się skończy pod nowym komendantem, bo zdaje się, że mu takie metody są obce :). W każdym razie nie przesadzajmy, Predator nie musi być tak naprawdę złym policjantem. Ma dziwne poglądy na zdjęcia i pisze, że by nam nie pomógł, ale tak naprawdę nie wiemy jak się zachowuje na służbie. Jak pisałem w temacie "policja" ja mam same pozytywne doświadczenia z tą formacją, czego nie mogę powiedzieć o straży miejskiej, więc zakładam, że tak naprawdę Predator jest OKi na służbie 8-)

: 07 sty 2006, 17:31
autor: mzk804
Wracając do tematu bo zrobiło się odrobinę "OT"...
Mahony2109 pisze: [...] Co innego zamieszczenie bez zgody autora, a co innego dodanie własnego nazwiska. Pan L.P. (lub ktoś się za niego podający, bo nie chce mi się wierzyć, żeby on robił takie numery :-/) powinien się naprawdę nad sobą zastanowić, nie tylko nas swoją bezczelnością ale też nad swoją głupotą, kraść zdjęcia z jednej często odwiedzanej strony o KM i umieszczać na drugiej - najgłupsza kradzież jaką widziałem :-D. [...]
Ja nie jestem w stanie się wypowiedzieć w 100% bo dopiero od dzisiaj mam znowu net (a o całej sprawie się dopiero na KMKM dowiedziałem), ale o swoich zdjęciach powiem, że pozwoliłem na wykorzystywanie moich materiałów. Co do zdjęć nie swojego autorstwa to nie mam pojęcia jak to było i zapewniam że to nie ja je montowałem.

: 08 sty 2006, 12:33
autor: MZ
:arrow: Odnośnie robienia zdjęć: skąd taki kierowca jest pewien, że go widać na zdjęciu? A może akurat słońce pada pod takim kątem, że za szybą nic nie widać? A może słupek go zasłonił? A nawet jeśli widać twarz, to nie ma prawa mieć pretensji o zrobienie takiej fotki. Dopiero w momencie publikacji wizerunku bez jego zgody może ewentualnie dochodzić swoich praw. A tu granica jest płynna, bo na przykład nie trzeba mieć zgody takiej osoby, jeśli stanowi ona fragment krajobrazu itp. Różnie może to być potraktowane w przypadku zdjęcia autobusu, gdzie widać tylko pojazd i jego szofera. Zresztą na przykład ja od pewnego czasu robię "mgiełkę" jeśli widać twarz kierowcy. Jakby co, to nikt mi nie udowodni, że uwieczniłem jego wizerunek.
P.S. Cytat kierowcy autobusu nr 837 w Radomiu: "Zdjęcie qtasa sobie zrób!". Bez komentarza!

: 08 sty 2006, 13:21
autor: Gacek
Predator pisze:O czym wy ludzie bredzicie. Pomijając to że Przegubowiec rzekomo wykorzystuje zdjęcia innych, ale pytam się was (robiących zdjęcia) – Ilu z was ma pisemną zgodę MZA (lub innych przewoźników) na robienie zdjęć ich własności (czytaj: autobusom, i tramwajom)?.

Na miejscu MZA bym złożył doniesienie na prokuraturę nie tylko na twórców Przegubowca, ale także na każdego z was z osobna za bezprawne rozpowszechnianie zdjęć nie swojej własności.
A także kierowcy – na ich miejscu gdyby ktokolwiek zrobił mi zdjęcie od razu wzywał bym policję i składał oficjalne doniesienie o popełnieniu przestępstwa (tj. uwiecznieniu wizerunku bez zgody osoby uwiecznionej) i wytaczał procesy cywilne o odszkodowanie.
O mój drogi...

1. oblałbyś test z prawa który każdyu kandydat na policjanta przejsć powinien.
2. robienie zdjeć osobom jest dozwolone (w tym publikacja) o ile stanowia one tło. Jasne jest, ze fotografując autobus fotografujemy autobus a nie keirowcę.

3. zakaz robienia zdjeć budynkom użyteczności publicznej, pojazdom w ruchu lub an postoju zniesiono w 1989 roku. Robienie zdjeć jest zakazane tylko wtedy gdy zarządca taboru lub infrastruktury WYRAŹNIE tego zakazał.

[ Dodano: 2006-01-08, 13:23 ]
Predator pisze:
Fikander pisze:Czekam niecierpliwie. Mogą mnie w pompkę pocałować, a jeszcze ich przekręcę na odszkodowanie za straty moralne w wyniku niesłusznie wytoczonego procesu.
Nie ośmieszam się. Od mojego znajomego który pracuje w Sądzie Okręgowym wiem, że obecnie toczy się tam proces cywilny pewnej firmy transportowej ( przewożącej towary) z osobą która została złapana na robieniu zdjęć ich samochodom.
Właściciel wezwał policję, wytoczył proces... i już w pierwszej instancji wygrał 20 000zł odszkodowania, ale pozwany się odwołał i proces toczy się obecnie w okręgówce.
Sąd bada- tu nie zapominaj- również celowość zrobienia zdjecia. I to na pozywajacym ciąży udowodnienie złej woli fotografującego.

: 08 sty 2006, 14:03
autor: Ikarusomaniak
Ostatnio fociłem busy u mnie na pętli i żaden z kierowców jakoś nie wybiegł na mnie z łomem wrzeszcząc, że fotografować nie można. Było nawet tak, że jeden się domagał, żebym sfotografował jeszcze jego busa.
Predator, jakieś straszne bzdury pleciesz z tym zakazem fotografowania, bez obrazy...

: 08 sty 2006, 18:59
autor: JacekM
Ikarusomaniak pisze:Ostatnio fociłem busy u mnie na pętli i żaden z kierowców jakoś nie wybiegł na mnie z łomem wrzeszcząc, że fotografować nie można. Było nawet tak, że jeden się domagał, żebym sfotografował jeszcze jego busa.
no bo procent buractwa jest mały na szczęście :)

: 08 sty 2006, 19:24
autor: TGM
MZ pisze: P.S. Cytat kierowcy autobusu nr 837 w Radomiu: "Zdjęcie qtasa sobie zrób!". Bez komentarza!
No to trzeba było odpowiedzieć, że właśnie robisz :lol: .

: 08 sty 2006, 19:38
autor: SławekM
a prowadzący pojazd dlatego ochrzania fotografującego bo:

1) tego nie lubi (jak to zostalo wczesniej dokładnie omówione)
2) że coś ma na sumieniu i nie chce mieć kolejnej wpadki.

: 08 sty 2006, 22:20
autor: Mahony2109
8315 pisze:a prowadzący pojazd dlatego ochrzania fotografującego bo:
Prowadzący pojazdy powinni wreszcie zrozumieć, że w odróżnieniu od np: demolujących dresiarzy czy ślących skargi o pół minuty spóźnienia zrzędliwych pasażerów, miłośnicy komunikacji są po ich stronie :-D

Pzdr.