Reforma stref biletowych

Moderator: JacekM

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14787
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 28 lis 2009, 14:55

jasiu pisze:natomiast nie kojarzę żadnego miasta w Europie które wewnętrznie podzielone by było na strefy taryfowe
Berlin. Strefy A, B i C, analogicznie do ograniczeń komunikacji indywidualnej.
Tm pisze:Określonymi, ale to wszystko jest do dyskusji.
To już zupełnie można by było się w tym pogubić...

Ja bym to zrobił w ten sposób:
1. Strefa 1 (miejska) i 2 (podmiejska, inne strefy podmiejskie do dogadania) zostają.
2. W Centrum w ramach ograniczania dostępu pojazdów indywidualnych, jako stałe stosuje się ceny biletów międzyszczytowych, natomiast miesięczne i kwartalne są tańsze o 20%.
3. Bilet parkingowy jest biletem czasowym, uprawniającym do korzystania z komunikacji miejskiej w ramach pozostawienia pojazdu na miejscu postojowym (trzeba by było przeprogramować automaty, żeby drukowały "dłuższy" bilet)
4. Bilet na jedną strefę podmiejską (okresowy).

[ Dodano: Sob 28 Lis, 2009 ]
Tm pisze:Cena biletu bardziej niż obecnie odpowiadałaby przebywanej odległości, do tego byłoby to zachęta do korzystania z połączeń obwodowych.
Połączenia obwodowe obecnie stoją w korkach. Ponadto jak to by ceny biletów odpowiadały przebywanej odległości, skoro mieszkaniec Olesina jadąc przez Modlińską płaciłby tyle samo za dojazd do Reala na Gocławku, co mieszkaniec Targówka? Oczywiście, jeśli za granice stref przyjąć granice dzielnic...
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Premo
Posty: 5448
Rejestracja: 15 kwie 2006, 14:58

Post autor: Premo » 28 lis 2009, 15:04

Wolfchen pisze:2. W Centrum w ramach ograniczania dostępu pojazdów indywidualnych, jako stałe stosuje się ceny biletów międzyszczytowych, natomiast miesięczne i kwartalne są tańsze o 20%.
Ceny za parking dosyć dobrze demotywują do jazdy samochodem do centrum ale jakoś miejsca do zaparkowania ciężko znaleźć

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 28 lis 2009, 17:03

Premo pisze:Bo osoba która jechałaby 3 przystanki w 2 strefach płaciłaby więcej niż osoba pokonująca 3 przystanki w 1 strefie.
Tak jest teraz. Przeczytaj jeszcze raz założenia, bo najwyraźniej ich nie zrozumiałeś.

[ Dodano: |28 Lis 2009|, 2009 17:05 ]
Wolfchen pisze:Oczywiście, jeśli za granice stref przyjąć granice dzielnic...
Ale ja czegoś takiego nie proponowałem.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

ness
Posty: 1029
Rejestracja: 13 lut 2007, 20:19
Lokalizacja: pro-Q3dm6

Post autor: ness » 28 lis 2009, 17:44

Tak jest teraz. Przeczytaj jeszcze raz założenia, bo najwyraźniej ich nie zrozumiałeś.
A jakie sa zalozenia poza tym zeby bylo lepiej?

Zalozmy ze dzielimy wzdluz srednicy i wisly z tego wylaczamy srodmiescie. (dosc naturalny podzial, zreszta chyba glon postulowal taki).

M politechnika - PKP Kasprzaka ca 10-12 min 3 strefy (srodmiejska + pld-zachodnia + pln zachodnia)
RZS - CO 35-50 min jedna strefa. (pld-zachodnia)

Jakby nie podzielic miasta takich debilizmow bedzie mnostwo.

Nie wiem jakim sposobem dzielenie na strefy ma spowodowac ze bedzie sie placilo realnie za czas przejechany zbiorkomem. Jakies zboczone zalozenie.
Strefy sa po to zeby wywalic na obwod tych ktorzy nie jada do centrum.
Problem w tym ze w warszawie komunikacji obwodowej praktycznie nie ma.
Nie tylko szyny, czasami nawet ulic.

Jedynym sposobem na zrealizowanie takiego systemu jest postawienie bramek na przystankach i 'odbijanie' przejazdow (czy raczej czasu) z karty (octopus card @ HK czy cos w ten desen).
Ale tego w miescie gdzie zbiorkom opiera sie w duzej czesci na busach zrobic sie nie da.
Z tramami zreszta specjalnie latwiej by nie bylo.

Imo 3 strefy tak jak dzis.
Do tego przejazd tylko na czasowkach.
Czasowki I strefowe tanie.
Czasowki II i III strefowe drozsze.
Rozliczanie czasu wg rozkladow a nie realnego czasu przejazdu bo to chore zalozenie.
Rozklad mi mowi ze mam jechac 40 min jade 70 czyli trace czas do tego jeszcze musze dokasowac nastepny bo mi sie czas wyczerpal albo w nagrode za dluzsza jazde dostane mandat.
To z kolei wymaga uprzywilejowania zbiorkomu zeby busy w szczycie nie przejezdzaly tej samej trasy 3x dluzej niz w DS, gora 5 min roznicy na calej trasie.

Do tego rozliczanie sie z sasiadujacymi samorzadami nie za wozokm tylko na podstawie przejazdow pasazerskich.
Jak jezdzi w pyte osob to doplacacie malo (jednostkowo)
Jak malo doplacacie duzo.
Kasa za bilety leci w koncu do ZTM.

Na dzien dziesiejszy komunikacja jest zbyt kulawa zeby sie bawic w takie reformy.

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 28 lis 2009, 17:49

ness pisze:Nie wiem jakim sposobem dzielenie na strefy ma spowodowac ze bedzie sie placilo realnie za czas przejechany zbiorkomem.
Ja też nie wiem i nigdy czegoś takiego nie napisałem.
ness pisze:Rozliczanie czasu wg rozkladow a nie realnego czasu bo to chore zalozenie.
Jak po przesiadce chcesz udowodnić, że poprzedni autobus stał w korkach i choć realnie czas ważności biletu już minął to rozkładowo jest w porządku?
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14787
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 28 lis 2009, 18:11

Tmie, zauważ jedno - zazwyczaj wyznacznikiem podziału na strefy są okręgi, które są powyginane w miarę możliwości do granic osiedli, ulic, rzek, linii kolejowych... Natomiast Ty proponujesz zupełne novum, które na dodatek trudno byłoby oznaczyć w terenie. No i byłyby problemy, jeśli czyjaś trasa ze strefy "A" do strefy "C" przebiegała przez róg strefy "F"... :-k Ułatwieniem bym tego nie nazwał, a kioskarze mieliby setki biletów kartonikowych w kioskach ;)
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 28 lis 2009, 18:30

Wolfchen pisze:Tmie, zauważ jedno - zazwyczaj wyznacznikiem podziału na strefy są okręgi, które są powyginane w miarę możliwości do(...) rzek, linii kolejowych
Otóż to.
Wolfchen pisze:a kioskarze mieliby setki biletów kartonikowych w kioskach
Mieliby tyle samo biletów co teraz.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14787
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 28 lis 2009, 18:44

Tm pisze:Mieliby tyle samo biletów co teraz.
Hm, nie rozumiem? Możesz jakoś przybliżyć rodzaje biletów?

[ Dodano: Sob 28 Lis, 2009 ]
Tm pisze:Otóż to.
Ale okręgi o wspólnym środku :P
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 28 lis 2009, 19:06

Wolfchen pisze:Hm, nie rozumiem? Możesz jakoś przybliżyć rodzaje biletów?
Obecnie maja bilety na jedną lub dwie strefy, a mogliby mieć dwu- i trzystrefowe. No i czterostrefowe, no dobra, to jeden rodzaj biletów więcej niż obecnie.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14787
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 28 lis 2009, 20:20

No właśnie... No i zakładam, że czterostrefowe kosztowałyby 2,80 zł, a polityka dotycząca dobówek, 3 i 7-dniowych by się nie zmieniła?
S3 | S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 255 | 414 | 523 | N43

ness
Posty: 1029
Rejestracja: 13 lut 2007, 20:19
Lokalizacja: pro-Q3dm6

Post autor: ness » 28 lis 2009, 23:09

tm pisze:Jak po przesiadce chcesz udowodnić, że poprzedni autobus stał w korkach i choć realnie czas ważności biletu już minął to rozkładowo jest w porządku?
Jesli w obecnym systemie jest mozliwosc nadpisywania informacji w bilecie na pasku magnetycznym to nie powinno byc problemu.
Jesli nie ma to przy zmianie/updejcie systemu warto o tym pomyslec.

Tak czy siak to co pisalem i tak jest w obecnej chwili nierealne ze wzgledu na opoznienia zbiorkomu.
To propozycja na kiedys.

Co do stref to moze jeszcze pare relacji sobie dodam:
Zawiszy - waszyngtona (3 strefy)
Wilenski - Kercelak (3 strefy)
SGH - wilsona/marymont czy Saska Kepa/kamionek (3 strefy).

W dalszych relacjach typu tarchomin-sluzewiec bylaby albo alternatywa w postaci 2h busem po obwodzie zamiast godziny szyna albo placenie znacznie wiecej za sensowny dojazd (3 strefy vs 4 strefy jadac przez srodmiescie).
Tm pisze:Cena biletu bardziej niż obecnie odpowiadałaby przebywanej odległości, do tego byłoby to zachęta do korzystania z połączeń obwodowych.
Nie bardziej tylko w inny sposob promowalaby podrozujacych w pewnych relacjach.
Innych kopalaby po dupie w dosc bezsensowny sposob.

Poza tym zeby do czegos zachecac to cos musi w ogole byc i powinno byc porownywalnej jakosci (jak nie lepsze).
Polaczenia obwodowe u nas tego nie oferuja (generalizuje ale tylko troche).
Wymazanie stref w poprzek miasta tego nie zmieni.

Generalnie przebyta odleglosc jest pochodna czasu przejazdu, stad jesli chcemy zeby ludzie placili za przejechany dystans to trzeba wprowadzic taki czy inny system biletow czasowych.
Sensownej alternatywy nie ma, na pewno nie sa nia strefy

Awatar użytkownika
JKTpl
Posty: 3493
Rejestracja: 12 lis 2008, 12:40
Kontakt:

Post autor: JKTpl » 28 lis 2009, 23:19

ness pisze:Jesli w obecnym systemie jest mozliwosc nadpisywania informacji w bilecie na pasku magnetycznym to nie powinno byc problemu.
Przy kontroli biletu na LDPie jest również informacja o godzinie i miejscu ostatniego przybliżania/kasowania. O to chodziło?

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 28 lis 2009, 23:36

Nie to, żeby moja propozycja jest doskonała i dopracowana, bo to raczej koncepcja teoretyczna, ale jednak proszę jej nie zarzucać rzeczy, których nie zakłada.
ness pisze:Zawiszy - waszyngtona (3 strefy)
Jedna!
ness pisze:Wilenski - Kercelak (3 strefy)
Jedna!
ness pisze:SGH - wilsona/marymont
Tak, tu trzy.
ness pisze:czy Saska Kepa/kamionek
A tu trzy lub dwie.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

ness
Posty: 1029
Rejestracja: 13 lut 2007, 20:19
Lokalizacja: pro-Q3dm6

Post autor: ness » 28 lis 2009, 23:38

Jak wielosesyjnosc w cd-r.

Czy na skasowanym bilecie czyli takim z zapisana informacja np:
skasowany czasowy 40 min normalny godzina 12.21 linia 165 brygada 5 kier mw ZP nr 5123
daloby sie dopisac poprzez ponowne wlozenie do kasownika np
to co wyzej + godz 12.37 pozostalo 24 min
Stosowny komunikat na wyswietlaczu pozostalo tyle i tyle min.

Kwestia sie tyczy tylko biletow minutowych a tych afaik na karcie nie mozna sobie nabijac.

//edit tagi

Tm
Posty: 7559
Rejestracja: 13 gru 2005, 21:27
Lokalizacja: Boskie Buenos

Post autor: Tm » 28 lis 2009, 23:43

Po ilu takich dodrukowaniach skończy się miejsce na bilecie?
Jeśli już to należałoby wprowadzić rozwiązanie rzymskie. Podstawowy, siedemdziesięciopięciominutowy bilet po ponownym włożeniu w dowolnym momencie do kasownika staje się biletem jednorazowym.
აბგდევზთიკლმნოპჟრსტუფქღყშჩცძწჭხჯჰ
абвгґдеєжзиіїйклмнопрстуфхцчшщюяь
ابتثجحخدذرزسشصضطظعغفقكلمنهويةى

ODPOWIEDZ