Strona 3 z 4

: 03 cze 2011, 15:34
autor: yavorius
Temat? Że koleś proponuje masowo jeździć na gapę? Dostanie dwa szybkie mandaty i mu się odechce ;)

: 03 cze 2011, 15:35
autor: MisiekK
yavorius pisze:Temat? Że koleś proponuje masowo jeździć na gapę? Dostanie dwa szybkie mandaty i mu się odechce ;)
Ale sposób dojścia do celu jest fajny: będzie walczył z systemem, pociągnie masy, da im łączność radiową i na koniec ogień w postaci obniżki cen biletów

: 03 cze 2011, 15:36
autor: piotram
Przyzwyczajono się do olewactwa, ale pamiętaj że naród czasem potrafi się zbuntować ;)

: 03 cze 2011, 15:43
autor: fik
Tak, setki tysięcy zbuntowanych pasażerów wyjdą na ulicę; naprzeciw nim staną doborowe oddziały Działu Kontroli Biletów ZTM uzbrojone w broń ostrą i będą masakrować słusznie zgniewaną ludność cywilną, aż towarzysz Ruta nie zapyta z trybuny: Pomożecie? i na powrót zbrata Partię z ludem pracującym strefy 1 i strefy 2.


Naprawdę, oczy mnie bolą, jak czytam takie brednie.

: 03 cze 2011, 15:43
autor: MeWa
realista1 pisze:Tymczasem w żadnym z polskich miast cena takiego biletu nie przekracza 3 zł, a na ogół plasuje się w

okolicy 2 - 2,50zł.
no dobrze - a skąd założenie, że w innych miastach ceny pozostaną niezmienne?
realista1 pisze:Jest wiele prywatnych linii autobusowych z Otwocka, Sulejówka, Wołomina ,Legionowa czy innych miast do centrum Warszawy,
i na pewno bilet w żadnej z nich nie kosztuje 8 zł, mimo są całkowicie prywatne, nie mają żadnego
dofinansowania ani od miasta ani z budżetu państwa, a skoro istnieją i prosperują
- to znaczy że są rentowne, a ceny biletów - konkurencyjne.
to żaden argument - przewoźnicy prywatni ni emuszą jeździć na liniach nierentownych, kursują tylo na tych obeganych. Nie muszą opłacać kolei, nie rozbudowują tramwajów, nie obsługują metra itp.

: 03 cze 2011, 15:44
autor: MisiekK
fik pisze:Naprawdę, oczy mnie bolą, jak czytam takie brednie.
Więc chyba najwyższy czas wysłać temat w odmęty Zsypu....

: 03 cze 2011, 15:45
autor: MeWa
realista1 pisze:Jeszcze wracając do MPK Łódź:
btw - jechałeś kiedyś komunikacją w Łodzi? Zwłaszcza tramwajami?

: 03 cze 2011, 15:58
autor: Bywalec
realista1 pisze:Dla zwolenników roweru:

Rower odpada, bo w Warszawie to grozi śmiercią lub kalectwem -
wśród rozpędzonych idiotów w samochodach, którzy nie zauważają nikłej ilości rowerzystów.
Żeby się przekonać na własnej skórze - spróbujcie przejechać rowerem trasę łazienkowską...
To muszę mieć wyjątkowego farta, skoro żyję i nic mi nie jest. Trasą Łazienkowską rowerem jechałem tylko może z 3 razy, ale jakoś specjalnie trudno nie było.

: 03 cze 2011, 16:08
autor: realista1
Bywalec pisze:
realista1 pisze:Dla zwolenników roweru:

Rower odpada, bo w Warszawie to grozi śmiercią lub kalectwem -
wśród rozpędzonych idiotów w samochodach, którzy nie zauważają nikłej ilości rowerzystów.
Żeby się przekonać na własnej skórze - spróbujcie przejechać rowerem trasę łazienkowską...
To muszę mieć wyjątkowego farta, skoro żyję i nic mi nie jest. Trasą Łazienkowską rowerem jechałem tylko może z 3 razy, ale jakoś specjalnie trudno nie było.
Chodnikiem z opcją przerzucania roweru po schodach, czy jezdnią?

Wyobrażasz sobie kogoś na jezdni mostu łazienkowskiego zmieniającego na rowerze pasy ruchu wśród aut jadących z dozwoloną tam prędkością 80km/h (pasy ruchu trzeba zmieniać, bo ze względu na zjazdy nie da się przejechać całego przy prawej skrajni, nawet na wprost)

: 03 cze 2011, 16:11
autor: Paweł D.
realista1 pisze:W czym widzisz problem? Kierowcom się udało. Kanał drogowy #19 jest oblegany 24h/doba 365dni/rok.
Jakoś policja nie odnotowała spadku ilości wystawianych mandatów. Jednym się udaje, innym nie. CB, fakt przydatna rzecz, ale żadnej gwarancji nie daje.
W tej "ciekawej" dyskusji powiedz mi jedną rzecz: jak chcesz innych ostrzec przed kontrolerami? Obecnie mundurów nie naszą, na czole logo ZTM też nie mają. Więc jak?

: 03 cze 2011, 16:13
autor: realista1
Paweł D. pisze:
realista1 pisze:W czym widzisz problem? Kierowcom się udało. Kanał drogowy #19 jest oblegany 24h/doba 365dni/rok.
Jakoś policja nie odnotowała spadku ilości wystawianych mandatów. Jednym się udaje, innym nie. CB, fakt przydatna rzecz, ale żadnej gwarancji nie daje.
W tej "ciekawej" dyskusji powiedz mi jedną rzecz: jak chcesz innych ostrzec przed kontrolerami? Obecnie mundurów nie naszą, na czole logo ZTM też nie mają. Więc jak?
Czytnik kart i biletów magnetycznych jest dość spory, i nie da się go w kieszeni ukryć.

A pod zapiętą kurtką - od razu widać, szczególnie że w okresie letnim nikt nie nosi zapiętych kurtek.

Poza tym są ludzie którzy kontrolerów rozpoznają już na pierwszy rzut oka, choćby po ich zachowaniu.

: 03 cze 2011, 16:13
autor: piotram
Paweł D. pisze:Obecnie mundurów nie naszą, na czole logo ZTM też nie mają. Więc jak?
Co jak co, ale to akurat nie jest w tej chwili żadnym problemem. Widać ich na kilometr :D

: 03 cze 2011, 16:13
autor: chester
Paweł D. pisze:
realista1 pisze:W czym widzisz problem? Kierowcom się udało. Kanał drogowy #19 jest oblegany 24h/doba 365dni/rok.
Jakoś policja nie odnotowała spadku ilości wystawianych mandatów. Jednym się udaje, innym nie. CB, fakt przydatna rzecz, ale żadnej gwarancji nie daje.
Jednak coś w tym jest, że samochody dzielą się na te z długimi antenami i te wolniejsze.

: 03 cze 2011, 16:15
autor: Paweł D.
realista1 pisze: Czytnik kart i biletów magnetycznych jest dość spory, i nie da się go w kieszeni ukryć.
A pod zapiętą kurtką - od razu widać.
Poza tym są ludzie którzy kontrolerów rozpoznają już na pierwszy rzut oka, choćby po ich zachowaniu.
:-#
Co do ostatniego masz rację, działa w 80% przynajmniej u mnie.
A jak go włożą do torby albo reklamówki?

: 03 cze 2011, 16:18
autor: Bywalec
realista1 pisze:Chodnikiem z opcją przerzucania roweru po schodach, czy jezdnią?

Wyobrażasz sobie kogoś na jezdni mostu łazienkowskiego zmieniającego na rowerze pasy ruchu wśród aut jadących z dozwoloną tam prędkością 80km/h (pasy ruchu trzeba zmieniać, bo ze względu na zjazdy nie da się przejechać całego przy prawej skrajni, nawet na wprost)
Jezdnią. Przy zachowaniu bezpieczeństwa i jeżdżąc w odpowiednich warunkach to dla chcącego nic trudnego. To zależy od natężenia ruchu, więc nie generalizuj że takie to trudne i w ogóle.