Komunikacja miejska na Gocławiu i Saskiej Kępie

[mateusz2813]

Przecież wystarczy spojrzeć, jakim powodzeniem cieszy się ta linia w aktualnym kształcie. To jest jedyne i najszybsze połączenie z metrem i politechniką. 507 na metro jedzie znacznie dłużej. Wystarczy wejść w godzinach szczytu i zobaczyć, że można ledwo się zmieścić mimo przegubowego autobusu i mimo częstszych kursów 507.

[Klawisz]

I Bora z Politechniką, zauważ.

Wydaje mi się, że takiej linii nie puściliby Jeziorańskiego do Skalskiego i dojeżdżałaby do Bora od Fieldorfa. Do Politechniki dojeżdżałaby i tak. Chodzi mi o drugą stronę.

[Bastian]

Tobie się wydaje, a ja czytam, co napisane. A napisane: Skalskiego.

[pawcio]

Jeśli już coś, to ja raczej bym tam wysłał 111, a 411 jako 5xx wstawił na Abrahama/Umińskiego. 111 jednak w większym stopniu pokrywa się punktami docelowymi z 507, więc je można odsunąć dalej od Bora. A wtedy 411 tracą tylko ZP Horbaczewskiego i ZP Bora-Komorowskiego.

[man1956]

ZTM na swojej stronie prowadzi konsultacje w sprawie nowego przebiegu linii 135. Propozycja nr 1 jest bardzo sensowna: 135 do pętli na Gocławiu (a więc całotygodniowe połączenie dzielnicy z nowymi rejonami), a 168 do PKP Olszynka (a więc najszybszy z dotychczasowych dojazd dla Gocławian do SKM i KM). Pytanie tylko, co z relacją Gocław - Promenada i Zapłowiecze - Dolny Mokotów?

W kwestii pierwszej optuję za przekierowaniem 123 przez Ostrobramską, Witolin, Łukowską i dalej po dotychczasowej trasie. Do półkursu dojdą ok. 4 min., więc rachunek zysków i strat wygląda, moim zdaniem, pozytywnie.

W kwestii drugiej, alternatywą dla Zapłowiecza, zamiast 168, może być 141. Przesiadka na Saskiej w 141 moim zdaniem załatwia sprawę.

Co Wy na to?

[Rosa]

ZTM na swojej stronie prowadzi konsultacje w sprawie nowego przebiegu linii 135. Propozycja nr 1 jest bardzo sensowna: 135 do pętli na Gocławiu (a więc całotygodniowe połączenie dzielnicy z nowymi rejonami), a 168 do PKP Olszynka (a więc najszybszy z dotychczasowych dojazd dla Gocławian do SKM i KM). Pytanie tylko, co z relacją Gocław - Promenada i Zapłowiecze - Dolny Mokotów?

W kwestii pierwszej optuję za przekierowaniem 123 przez Ostrobramską, Witolin, Łukowską i dalej po dotychczasowej trasie. Do półkursu dojdą ok. 4 min., więc rachunek zysków i strat wygląda, moim zdaniem, pozytywnie.

W kwestii drugiej, alternatywą dla Zapłowiecza, zamiast 168, może być 141. Przesiadka na Saskiej w 141 moim zdaniem załatwia sprawę.

Co Wy na to?

To ja juz zdecydowanie wole wariant II niż robienie jakichs cyrkow ze 123.
Chyba nie sądzisz na serio że ktos z Goclawia będzie jeździł do SKM na Olszynkę?

[pawcio]

Też nie jestem w stanie zrozumieć popularności pomysłu z wyginaniem 123.

[man1956]

Z wyginaniem 123 to - trochę prowokacyjnie - przegiąłem. Wystarczy pewnie 325.
Natomiast co do jeżdżenia 168 do SKM-ki, to uważam na serio, że to ma sens. Wariant 168 + SKM do Ursusa, Pruszkowa, Józefowa czy Otwocka byłby ofertą czasowo najkrótszą w stosunku do tego, co mamy dziś.

[Vilén]

Pytanie tylko, co z relacją Gocław - Promenada i Zapłowiecze - Dolny Mokotów?

Hm, ja od pewnego czasu proponuję skierowanie ucałotygodniowionego 401 przez Fieldorfa i Ostrobramską na Witolin, a 148 prosto Trasą Siekierkowską na Marysin. Wtedy żadna relacja gocławska by chyba nic nie straciła, a przy okazji poprawiłoby się też połączenie Gocławia z południem Warszawy.

[Rosa]

Z wyginaniem 123 to - trochę prowokacyjnie - przegiąłem. Wystarczy pewnie 325.
Natomiast co do jeżdżenia 168 do SKM-ki, to uważam na serio, że to ma sens. Wariant 168 + SKM do Ursusa, Pruszkowa, Józefowa czy Otwocka byłby ofertą czasowo najkrótszą w stosunku do tego, co mamy dziś.

Chyba żartujesz. 111, 117 do Powiśla czy nawet 509 na Stadion wychodzi szybciej (licząc z czasem przejazdu pociągu Olszynka-Stadion) no i mamy tam wiecej pociagów do wyboru.

[pawcio]

Pytanie tylko, co z relacją Gocław - Promenada i Zapłowiecze - Dolny Mokotów?

Hm, ja od pewnego czasu proponuję skierowanie ucałotygodniowionego 401 przez Fieldorfa i Ostrobramską na Witolin, a 148 prosto Trasą Siekierkowską na Marysin. Wtedy żadna relacja gocławska by chyba nic nie straciła, a przy okazji poprawiłoby się też połączenie Gocławia z południem Warszawy.

Połączenia Gocław-Szembeka-Wiatraczna na samym 123 nie utrzymasz. Jakkolwiek przeniesienie 401 wgłąb Gocławia postulatem jest słusznym, to jego ubranie w znośną i kompletną formę nastręcza mnóstwa drobnych, acz bolesnych kłopotów. Ale do tego jest inny temat.

[man1956]

Z wyginaniem 123 to - trochę prowokacyjnie - przegiąłem. Wystarczy pewnie 325.
Natomiast co do jeżdżenia 168 do SKM-ki, to uważam na serio, że to ma sens. Wariant 168 + SKM do Ursusa, Pruszkowa, Józefowa czy Otwocka byłby ofertą czasowo najkrótszą w stosunku do tego, co mamy dziś.

Chyba żartujesz. 111, 117 do Powiśla czy nawet 509 na Stadion wychodzi szybciej (licząc z czasem przejazdu pociągu Olszynka-Stadion) no i mamy tam wiecej pociagów do wyboru.

Jak chcesz jechać np. do Otwocka to jazda 111 lub 117 do Powiśla zajmie Ci 20 min.
Potem lecisz z buta do stacji. Potem pociągiem (42 min.). Czyli już ponad 1 godzina.

Gdyby było 168 do Olszynki, to jechałbyś ok. 10 min., potem pociągiem 31 min. Czyli 20 min. krócej (w stosunku do wariantu 509 do Stadionu to ok. 13 min. krócej). To mało?

[pawcio]

Gocław ma 213 do kolei otwockiej. To nie jest potok pierwszej kolejności odśnieżania.

[man1956]

Gocław ma 213 do kolei otwockiej. To nie jest potok pierwszej kolejności odśnieżania.

Przez minionych 7 miesięcy jeździłem z linii otwockiej i nie byłby tego taki pewien...

A poza tym - i tu się pewnie ze mną zgodzicie - potrzeba wzmocnienia na odcinku Gocław - Grochowska.

[pawcio]

Ja tam się zawsze w 123/148 mieszczę. Tam niestety czasami szwankuje koordynacja 123+148, ale z tym wiele się nie da zrobić i 401 wiele by nie pomogło.