WAWKOM

pawcio pisze:Połączenia Gocław-Szembeka-Wiatraczna na samym 123 nie utrzymasz.

Hm? Przecież do tramwajów na Grochowskiej w tej propozycji ma dowozić także 168. No chyba że Gocławiowi niepotrzebne jest połączenie z tramwajami na Grochowskiej, a konkretnie z Rondem Wiatraczna, to wtedy faktycznie, należałoby pokombinować z głębszą reformą.

No tak, koordynacja szwankuje, ale jak zamiast 8 kursów na godzinę będzie 12, to i szwankowanie łatwiej będzie znieść. Zwłaszcza, że często czeka się dłużej niż się potem jedzie.

To nie koniecznie musi być prawda. Na Ostrobramskiej podbicie 520 wyszło nieco bokiem i teraz mimo że kursów jest więcej, to każda linia jeździ jak chce i zdarza się całkiem często, że trzeba czekać cały takt 520 na kolejny kurs. A była naprawdę sympatyczna koordynacja, która całkiem dobrze (i to w czasach przebudowy węzła Marsa!) działała.

man1956 pisze:

Rosa pisze: Chyba żartujesz. 111, 117 do Powiśla czy nawet 509 na Stadion

Jak chcesz jechać np. do Otwocka to jazda 111 lub 117 do Powiśla zajmie Ci 20 min.
Potem lecisz z buta do stacji. Potem pociągiem (42 min.). Czyli już ponad 1 godzina.

Gdyby było 168 do Olszynki, to jechałbyś ok. 10 min., potem pociągiem 31 min.

Oj, oj, chyba 31 i 42.

man1956 pisze:Natomiast co do jeżdżenia 168 do SKM-ki, to uważam na serio, że to ma sens. Wariant 168 + SKM do Ursusa, Pruszkowa, Józefowa czy Otwocka byłby ofertą czasowo najkrótszą w stosunku do tego, co mamy dziś.

Czas podróży to czas przejazdu + czas oczekiwania. Więc tylko i wyłącznie linia otwocka jest na plus, a to relacja marginalna. Nikt normalny nie pojedzie 168 na Olszynkę po to, żeby czekać pół godziny na pociąg do Pruszkowa...

Skoro ZTM taką relację proponuje, to chyba nie wziął tego z sufitu, tylko opiera na jakichś pomiarach.

Rzeczywiście, może do Pruszkowa wariant 168 + pociąg jest porównywalny czasowo z wariantem 111/117 + pociąg, natomiast dla linii otwockiej jest to alternatywa.

A jeśli o czekanie pół godziny na pociąg - w tej chwili zdarza się to praktycznie tylko poza szczytem. W szczycie jest po 4-5 pociągów na godzinę.

Wiekszość moich znajomych z linii otwockiej dawno porzuciła samochody jako środek dojazdu do Warszawy, a także utykający w korkach MiniBus czy 521. Zwróć uwagę, jak znacząco wzrosła frekwencja w pociągach (SKM + KM). Więc jak stworzymy dodatkową dogodną relację pociąg + autobus, to myślę, że będzie miała ona powodzenie.

168 na Olszynce to nie dojazd Gocławia do stacji kolejowej (dla niektórych to chyba jakiś fetysz) ale utrzymanie relacji Zamieniecka-Chłopickiego. Mam wątpliwości czy to niezbędne.

pawcio pisze:168 na Olszynce to nie dojazd Gocławia do stacji kolejowej (dla niektórych to chyba jakiś fetysz) ale utrzymanie relacji Zamieniecka-Chłopickiego. Mam wątpliwości czy to niezbędne.

Co do niezbędności utrzymania połączenia Olszynki z pl. Szembeka także masz wątpliwości, czy też może uważasz, że 245 co 40/60 minut wystarczy?

Zbyt często widuję 135 tamże, by uznać to za relację kluczową. Zapełnienie 135 w poprzek Grochowskiej jest jakieś trzy, cztery razy niższe niż zapełnienie 168 na Ostrobramskiej przy Media Markcie.

Pytanie tylko, dokąd jadą ci, którzy zapełniają 168 przy Media Markcie i Promenadzie - do Gocławia, czy też dalej, za Wisłę? Czy ktoś to badał?

Głównie przesiadkowicze z 5xx na Mokotów plus sam Witolin, gdzie kilka niemałych bloków stoi.

Przesiadkowicze z 5xx na Mokotów mogą skorzystać ze 141 (np. na Saskiej). Dojazd np. na Sielce 141 zajmie im tyle samo czasu, co dojazd 168 (a 141 częstsze).
Witolin natomiast może wsiąść w 141 (na Witolinie, Tarnowieckiej lub Łukowskiej) i też zajmie im to tyle samo czasu, co dojazd 168. Jedyny minus jest taki, że 141 nie dojedzie do Witosa czy w głąb Gagarina. Tylko czy w te rejony jeździ 168 znacząca liczba ludzi? Może coś wiecie na ten temat? By nie było wątpliwości: nie chciałbym, żeby fajny dojazd 168 do kolei (i wzmocnienie relacji Gocław - Grochowska) odbyło się kosztem rozwalenia innej potrzebnej relacji.

pawcio pisze:Zbyt często widuję 135 tamże, by uznać to za relację kluczową. Zapełnienie 135 w poprzek Grochowskiej jest jakieś trzy, cztery razy niższe niż zapełnienie 168 na Ostrobramskiej przy Media Markcie.

Co ma wspólnego frekwencja w 135 w poprzek Grochowskiej do połączenia Olszynki z pl. Szembeka, skoro przystanki w obie strony są po północnej stronie Grochowskiej? Zwracam uwagę ponownie, ja nie mówię o połączeniu z Zamieniecką, a tylko z pl. Szembeka, gdzie mamy kościół, bazar, sklepy, wiele innych linii itp. Nie widzi mi się tu pozostawienie tylko widmowego 245.

A jakby 147 pociągnąć od Wału: Fieldorfa - Zamieniecka - Chłopickiego - PKP Olszynka Grochowska?
Na Kępie aż tak bardzo wykorzystywane nie jest, do 411, 507 i 509 dowiezie, do Ostrobramskiej też nie najgorzej (przesiadka do Centrum z Wawra na tym samym narożniku, z powrotem tylko jedne pasy).
W ten sposób nie trzeba by ruszać 168.

147 na Wale Gocławskim w pomiarach spośród wszystkich linii zwykłych była najlepiej wykorzystywana w szczycie A.
Więc co najmniej do Saskiej ma branie.