Strona 255 z 546

: 04 lis 2011, 21:12
autor: Wolfchen
Chyba odleciał, bo piłuje gałąź, na której siedzi (jeśli chodzi o wyniki wyborcze oczywiście). :-k

: 04 lis 2011, 21:53
autor: Szeregowy_Równoległy
Niekoniecznie, Dorna pogonił, Jurka pogonił, i partia się nie rozsypała. Kurski powodował chyba większy odpływ elektoratu, niż przypływ, a Ziobro, przedstawiany już jako zdrajca, w oczach elektoratu PiS będzie spalony. Jarek tak po prawdzie w jakiś sposób powtarza manewry Donalda, usuwa wszystkich, którzy mogą mu jakoś zagrozić. Bądź w ogóle pomyśleli o tym na głos.

: 04 lis 2011, 22:00
autor: Bastian
Tak, tylko Donaldowi zostają jakieś twarze i lokomotywy, a Jarek zaczął wywalanie właśnie od nich.

: 04 lis 2011, 22:04
autor: Szeregowy_Równoległy
Lokomotywy? Ziobro - tak. Cymański - na zesłaniu w Brukseli. Kurski - bardziej push&pull niż lokomotywa, bo z jednej strony w jakiś sposób popularny, z drugiej jeden z tych, co od PiSu odrzucali. Jarek ma cztery lata na wyhodowanie alternatywnych lokomotyw. Kogoś znajdzie, kwestia wyboru zestawu mord wysyłanych do TV. Jak mordy będą wygadane, to będą też lokomotywami.

: 04 lis 2011, 22:18
autor: Rosa
Ii tam, jakie to ma znaczenie. Do nastepnych wyborów pewnie i tak juz wszystko sie poprzewraca do góry nogami bo bedzie już po przekroczonych 60 % deficytu i byc moze w innej niz dzisiaj Europie.

: 05 lis 2011, 0:22
autor: KwZ
Napisałem "dobra twarz" w tym sensie, że jakoś lepiej się w mediach prezentowała. Wcześniej wyobrażałem sobie, że Kaczyński jako mąż stanu (choć głównie we własnym mniemaniu) będzie chciał wychować swojego następcę i że będzie nim właśnie Ziobro. Choć raczej taka zmiana władzy miałaby być za 10-20 lat.

: 05 lis 2011, 0:36
autor: bepe
Szeregowy_Równoległy pisze:a Ziobro, przedstawiany już jako zdrajca, w oczach elektoratu PiS będzie spalony
Niekoniecznie. Ziobro zawsze był ważną twarzą PiS i był bardzo lubiany i w partii, i wśród wyborców PiS. To go odróżnia od Jurka, który jest monotematyczny i przy tym bardzo radykalny, od Dorna, którego sposób bycia i wypowiadania się sympatii społecznych raczej nie wzbudza i od Kowala i Poncyliusza, którzy nigdy nie mieli swojej politycznej marki odrębnej od partii.

Kompletnie tego nie rozumiem - nikt nic na tym nie zyska, a stracą obie strony. Jeśli Ziobrze uda się zorganizować nową partię, to przeciągnie część elektoratu PiS-u, ale nowych wyborców nie zdobędzie. PiS w ten sposób także nowego elektoratu nie zdobędzie, bo kierunek ewolucji tej partii wyłącznie w kółko adoracji prezesa jest dla wszystkich jasny i dla nie-PiS-owców nie do przyjęcia.

: 05 lis 2011, 11:35
autor: Szeregowy_Równoległy
Jeśli Ziobro stworzy nowe ugrupowanie, to skończy tak, jak PJN.

: 05 lis 2011, 13:49
autor: KwZ
Chyba mu bliżej do Marka Jurka albo Dorna. Wszystko jedno - to będzie praktycznie jego koniec kariery politycznej.

: 05 lis 2011, 17:31
autor: chester
To nie Kaczor ich wywalił, a raczej nie z własnej inicjatywy. To wewnętrzna rozgrywka miedzy młodymi wilczkami. Jesli niedługo Hofman zostanie vice partii, to wszystko jasne.

: 05 lis 2011, 20:39
autor: Sindbad
Młode wilczki bez basiora pójdą na zieloną trawkę.

: 06 lis 2011, 13:08
autor: blinski
Szeregowy_Równoległy pisze:Niekoniecznie, Dorna pogonił, Jurka pogonił, i partia się nie rozsypała. Kurski powodował chyba większy odpływ elektoratu, niż przypływ, a Ziobro, przedstawiany już jako zdrajca, w oczach elektoratu PiS będzie spalony. Jarek tak po prawdzie w jakiś sposób powtarza manewry Donalda, usuwa wszystkich, którzy mogą mu jakoś zagrozić. Bądź w ogóle pomyśleli o tym na głos.
Jednak 'usuwanie' Donalda ogranicza się do partyjnych roszad i wymianie stanowisk, przy braku realnych ruchów ograniczających wpływy wewnątrzpartyjne (patrz: Schetyna), natomiast Jarek niczego nie powtarza, tylko realizuje ten sam autorski scenariusz od lat - totalna marginalizacja niepokornych.
Nie doceniasz ponadto siły Ziobry, który już jakiś czas temu wyrobił sobie markę najwierniejszego pupila O. Tadeusza, do którego modlą się starsze panie i które proszą o przekazanie Zbyszkowi pozdrowień, ilekroć spotkają jakiegoś posła PiSu.
Rosa pisze:Ii tam, jakie to ma znaczenie. Do nastepnych wyborów pewnie i tak juz wszystko sie poprzewraca do góry nogami bo bedzie już po przekroczonych 60 % deficytu i byc moze w innej niz dzisiaj Europie.
Oj kochany, teoria chaosu się kłania - efekt motyla i tym podobne. Wyrzucenie ziobrystów może bardzo zaszkodzić PiSowi, a PiS to główna opozycja PO. Rząd przy jeszcze słabszej opozycji może sobie pozwolić na więcej, jakiekolwiek by miał pomysły na ratowanie budżetu. A świadomość większej wolności może rodzić różnorakie pomysły, które normalnie by się nie pojawiały.. Na razie jest w każdym razie ciekawie.

: 06 lis 2011, 17:59
autor: Szeregowy_Równoległy
blinski pisze:Jarek niczego nie powtarza, tylko realizuje ten sam autorski scenariusz od lat - totalna marginalizacja niepokornych.
Nie doceniasz ponadto siły Ziobry, który już jakiś czas temu wyrobił sobie markę najwierniejszego pupila O. Tadeusza, do którego modlą się starsze panie i które proszą o przekazanie Zbyszkowi pozdrowień, ilekroć spotkają jakiegoś posła PiSu.
I te starsze panie wystarczą do tego, żeby ewentualne Ziobrowe ugrupowanie miało realną szansę zaistnieć? Szczerze wątpię. I pozostaje jednak otwartą kwestia poparcia Rydzyka dla Ziobry.

: 06 lis 2011, 18:03
autor: blinski
Szeregowy_Równoległy pisze:I te starsze panie wystarczą do tego, żeby ewentualne Ziobrowe ugrupowanie miało realną szansę zaistnieć? Szczerze wątpię. I pozostaje jednak otwartą kwestia poparcia Rydzyka dla Ziobry.
Chodziło mi bardziej o konfuzję w ich głowach odnośnie PiSu, bo dla nich często miał on twarze przede wszystkim Kaczyńskiego i Ziobry właśnie. No a teraz którą wziąć stronę?
No i tak, rozstrzygającym o przyszłości może nie tyle całego PiS-u, co stabilnego dla niego poparcia, jest teraz Rydzyk.

: 06 lis 2011, 22:42
autor: Sindbad
Trudno z Brukseli zakładać i kierować partią.