WAWKOM

A było co, bo mogliśmy sobie obejrzeć film z ukrytej kamery i zdjęcia zrobione przez byłego kierowcę MZA ze Stalowej.

[ Dodano: 2007-01-23, 20:17 ]
Poza tym była relacja z kontroli ITD, w trakcie której kierowca poszedł "na siku" (chyba), okazuje się, że może, była pokazana starsza pani, która klęła na dziennikarzy i inspektorów za to, że nie może odjechać autobusem z pętli i musi czekać na podmianę (w autobusie nie działały zawory bezpieczeństwa i drzwi nie odbijały)....

Były pokazane zdjęcia wozu 1009 bez jednej śruby w kole i prędkościomierz wskazujący ponad 130 km/h w 6381 [?]

a co tego wozu z zaworami to był jak pamiętam 6236 na 07/705.

Było o kierowcach, którzy boją się mówić, że autobus jest niesprawny i wyjeżdżają takim, jaki im da dyspozytor, bo boją się utraty pracy, było o tym, że kontrole są prowadzone "po łebkach", bo zwolnili wielu pracowników obsługi technicznej, było o tym, że przeglądy techniczne starych Ikarusów są fikcją, było o NG (stare Ikarusy budowane od podstaw), za chwilę o najciekawszych elementach z mojego punktu widzenia....

Jakoś nie mogę znaleźć... Ktoś pomoże?

Tomasz pisze:Jakoś nie mogę znaleźć... Ktoś pomoże?

No bo chyba nie ma wgrane jeszcze tego odcinka.
Powtórka chyba w czwartek o 19:30.

Okazuje się, że, jak twierdzili dziennikarze, bramy wjazdowj na Stalowej podobno nikt nie pilnuje i można się przemknąć nie będąc zauważonym. Może kiedyś sam spróbuję szczęścia, bo na razie nawet ochroniarze z BUW-u mnie zauważają i posądzają o to, że chcę im wynieść książkę. W studiu byli wiceprezes MZA Janusz Boksikarski i ktoś z ZTM-u. ZTM zdradził, że w tym roku planuje przetarg na kolejną setkę autobusów, tylko nie wiadomo, jakiej pojemności (chodzi oczywiście o usługi przewozowe), uważnie obserwowałem, czy pan z MZA nie rzuci się do gardła panu z ZTM, za to, że ta niecna organizacja w tak niecny sposób chce minimalizować rolę jedynie słusznego przewoźnika, niestety - nic takiego nie nastąpiło. A pan wiceprezes MZA zapowiedział, że jego firma planuje w tym roku zakup kolejnych 50 wozów (oprócz tych 150, o których wiadomo) - niestety nie powiedział, czy chodzi o długie, czy krótkie. Ogólnie: za kilka lat wszystko ma być w porządku i cacy, rzęchów ma już nie być. Tyle razy to już słyszeliśmy.

[ Dodano: 2007-01-23, 20:38 ]
No właśnie - wszystko jest dostępne w sieci, więc niepotrzebnie się męczyłem.

No właśnie nie bardzo.

To pewnie będzie wkrótce - od razu mówię, że pisałem z pamięci, więc mogłem się trochę pogubić, szczególnie jeśli chodzi o liczbę nowych wozów (przyznacie, że nowych wozów ajentów i 200 nowych wozów MZA w tym roku to trochę astronomiczna suma). Było tam kilka nieścisłości, na przykład pokazano Urbinetkę Mobilisu, który zderzył się z ambasadą, kwalifikując to zdarzenie jako wynik złego stanu technicznego (starego)wozu, a przynajmniej tak brzmiał komentarz do zdjęć...

fraktal pisze:ZTM zdradził, że w tym roku planuje przetarg na kolejną setkę autobusów, tylko nie wiadomo, jakiej pojemności (chodzi oczywiście o usługi przewozowe)

Heh, jeśli do tego dojdzie to śmiem twierdzić, że ceny pójdą trochę w górę, bo pewnie ITS, Mobilis, PKS będą leczyli rany No chyba, że z nożem na gardle Connex, jak tylko może zejdzie z ceny W sumie bardzo prawdopodobne. Kolejna 100 autobusow to zapewne znów jakiś podział : płn, płd lub wsch, zach, to możliwe, że Connex wystartuje w obu jak ten z Tczewa i Warszawy. I ma duże szanse w obu przetargach.

fraktal pisze:A pan wiceprezes MZA zapowiedział, że jego firma planuje w tym roku zakup kolejnych 50 wozów

Tego nie oczekuję na ten rok...

Oglądałem w tv i nie skomentuję tego, widać "po czyjej stronie" są dziennikarze. Powinni być bardziej obiektywni

A po czyjej stronie są?

pasażerów. Po części mają rację, ale wiele rzeczy mocno naciągnęli na niekorzyść MZA. Problem jednak jest i winą należy obarczać nie kierowców, nie mechaników, nie kierownictwo MZA, a miasto, które w ten sposób oszczędza pieniądze!

fraktal pisze:A po czyjej stronie są?

Są po stornie pasażerów, którzy widzą coś ponad Ikarusy, i mają na uwadze to czym jeżdżą, i chcą jeszcze w zdrowiu pożyć.

R-9 Chełmska pisze:Problem jednak jest i winą należy obarczać nie kierowców, nie mechaników, nie kierownictwo MZA, a miasto, które w ten sposób oszczędza pieniądze!

Niby wszystko racja, ale trzeba pamiętać - "Piniądze to nie wszystko..."