WAWKOM

Glonojad pisze: ↑

22 sty 2020, 13:14

No właśnie, chętnie porównam te czasy podróży. Podeślesz?

Ha, chciałbym coś więcej niż autopsję

No ja wiem, że organizator, przecież nie piję do TW. Koniec końców to nieistotne kto, układ jest beznadziejny i tyle.

kajo pisze: ↑

22 sty 2020, 14:38

Moderusy Gamma w Poznaniu mają taki układ, bardzo fajnie to działa, dużo miejsca w nich jest.

Myślałem raczej o czymś w rodzaju Citadisa 302 (Paryż, Madryt, Barcelona). Gamma ma połamaną linię podestów, dla mnie to niebezpieczne jednak.

Dziś odbyły się testy ładowarki na ul. Konwiktorskiej z wykorzystaniem 5870.
https://www.facebook.com/mza.warszawa/v ... 934615116/

Przy okazji napisano, że MZA "za kilka dni" spodziewa się kolejnej dostawy z Bolechowa.

Ciekawe, czy już z opadami śniegu (:

Szymon pisze: ↑

29 sty 2020, 14:56

Dziś odbyły się testy ładowarki na ul. Konwiktorskiej z wykorzystaniem 5870.
https://www.facebook.com/mza.warszawa/v ... 934615116/

Przy okazji napisano, że MZA "za kilka dni" spodziewa się kolejnej dostawy z Bolechowa.

Ciekawe, że był ładowany i plug-in i przez pantograf.
Zgodnie z zapowiedziami 4 sztuki mają przyjść na początku lutego.

Szymon pisze: ↑

29 sty 2020, 14:56

Dziś odbyły się testy ładowarki na ul. Konwiktorskiej z wykorzystaniem 5870.
https://www.facebook.com/mza.warszawa/v ... 934615116/

Przy okazji napisano, że MZA "za kilka dni" spodziewa się kolejnej dostawy z Bolechowa.

Zastanawia mnie numer taborowy, tak trochę od czapy.

tatra pisze: ↑

29 sty 2020, 17:16

Zastanawia mnie numer taborowy, tak trochę od czapy.

Jak zaczną od 5870, to skończą na 5999.

ZTM już dawno zrobił burdel numeracyjny. A wystarczyło trzymać się zwykłego schematu i byłby porządek
Obecne 9xxx powinny być Axxx.
Obecne 5xxx powinny być 9xxx
Nowe elektryki 18m. powinny kontynuować zakres 70xx, 71xx.
Seria Conecto 62xx też jest od czapy, mogła być 32xx (obok starych 22xx), a zwolniony zakres 6xxx można było wykorzystać na solówki CNG, LNG i elektryki - byłyby spójne numeracyjnie z przegubowcami 7xxx o tym samym źródle napędu.

Ale wiecie, że numeracja nie obchodzi nikogo poza miłośnikami? Więcej: zdecydowana większość pasażerów ma w poważaniu to, z jakiej zajezdni jest autobus. Numeracja jest potrzebna organizatorowi i operatorom. A operatorom i organizatorowi wystarczy, że numer definiuje operatora. Więcej porządku nie trzeba.

/\ Zgadzam się,
Jednak można by było uporządkować numerację autobusów, tramwai i pociągów w całej aglomeracji w formie 5 cyfrowej.
Autobusom dołożyć z przodu 1 (np. 17301 Solbus z R3) (10000-19999)
Tramwaje 20000-26999
SKM 27xxx (np. 19WE 27301), WKD 28xxx, KM 29xxx.
Autobusy lokalne na 3xxxx (ewentualnie zamiana numeracji z szynowymi).

Zgadzasz się z Szeregowym, a proponujesz jeszcze coś bardziej głupszego? To chyba się jednak nie zgadzasz? Numery taborowe nie mają żadnego znaczenia dla pasażera. Nawet jakby chciał napisać skargę i wykorzystać numer taborowy to dla niego nie ma znaczenia czy pojazd ma numer 1111, 5555 czy A987, a w szczególności czy inne pojazdy tego samego modelu mają zgodny zakres numeracji. Przypomnę, że komunikacja miejska istnieje dla pasażerów, a nie dla miłośników prowadzących wypisówki czy dla kierowców, żeby mieli frajdę z jeżdżenia autobusem po mieście.

Zgadzam się z tym, że nie ma różnicy w autobusach, ale ZTM w bazie danych trzyma pole na typ pojazdu, a to można by było ująć to w numerze taborowym. Oczywistym jest, że dla pasażera to nie jest potrzebne.

Ostatnim zdaniem sam stwierdziłeś, że zmiana jest niepotrzebna...

zxcvbnm pisze: ↑

30 sty 2020, 18:20

/\ Zgadzam się,
Jednak można by było uporządkować numerację autobusów, tramwai i pociągów w całej aglomeracji w formie 5 cyfrowej.
Autobusom dołożyć z przodu 1 (np. 17301 Solbus z R3) (10000-19999)
Tramwaje 20000-26999
SKM 27xxx (np. 19WE 27301), WKD 28xxx, KM 29xxx.
Autobusy lokalne na 3xxxx (ewentualnie zamiana numeracji z szynowymi).

Hmmm, ta cyfra z przodu to żeby odróżnić autobus od tramwaju, tramwaj od SKM, itd. itp.?

Pięciocyfrowy numer utrudniłby pracę wszystkim po kolei, począwszy od prowadzących, dyspozytorów, zaplecza, Nadzoru Ruchu i skończywszy na pasażerach. Z jednej strony to fajnie jeśli numer taborowy ma jakieś znaczenie i nie jest nadawany od czapy, ale tak jak jest to wyżej wspomniane dla większości nie ma to znaczenia i nie ma co organizować specjalnie konkretnego systemu dla małej grupy miłośników.

tatra pisze: ↑

29 sty 2020, 17:16

(...)
Zastanawia mnie numer taborowy, tak trochę od czapy.

Polityka była taka, że pojazdy ekologiczne miały mieć zakres na 7xxx, ale w międzyczasie MZA ogłosiło, że będzie zamawiać same ekologiczne pojazdy. Także bez sensu trzymać się tego jedynego zakresu.