WAWKOM

pawcio pisze:drapka napisał/a:
A czy 401 dalej musi wozić powierze przegubami na prawy brzeg i na lewy zresztą też? Czy nadal obowiązuje dogmat, ze jest to linia, która się genialnie sprawdza w całej rozciągłosci i cieszy się rosnącym zainteresowaniem?
Solówki na 401 jako wsparcie dla 189? Odważny!

Nie mówię, że po lewym brzegu, tylko z prawego na lewy. Tak gdzieś do Smródki włącznie

[ Dodano: |7 Paź 2009|, 2009 11:58 ]

Lukasz436 pisze:Ja nie widzę sensu nawet 401 jako do Gocławia. Skrócenie tak jak kiedyś do Ursynów Płd. lub Stegny to już lepsze rozwiązanie

Na Płd się nie pomieści ze 193, prędzej na Płn. A Stegny to trochę donikąd, zwłaszcza ze gdyby jechał na Ursynów, mógłby trochę odciązyć (także brygadowo) 193.

drapka pisze:zwłaszcza ze gdyby jechał na Ursynów, mógłby trochę odciązyć (także brygadowo) 193.

Powtarzam: tak już było i było źle! 401 jest niekoordynowalne w DP ze względu na korki. SGGW znowu będzie narzekać na brak regularności i tłok. Teraz 193 jeździ regularnie i często a to jest najważniejsze dla tej uczelni. Takie kombinowanie nie ma sensu.

Z punktu widzenia bilansu brygadowego obecny układ z 401 jest optymalny. Dowolne skrócenie 401 między Służewiem i Marysinem i zastępowanie tego fragmentu inną linią mniej więcej do Rzymowskiego i gdzieś dalej z rozsądną częstotliwością nie daje się zamknąć w 19 brygadach kursujących obecnie na 401.

Lipa pisze:Teraz 193 jeździ regularnie i często a to jest najważniejsze dla tej uczelni. Takie kombinowanie nie ma sensu.

Święte słowa. Nie ma co ruszać 193, które obecnie pracuje znakomicie.

No cóż, pozostaje więc spoglądanie z zapchanych gniotów na 195 na puste przeguby na św. 401... Co zrobić, skoro nic lepszego się nie wymyśli

co zrobić ?
nowym zwyczajem ZTM-owskim - kursy skrócone linii 401 na najbardziej obciążonym odcinku trasy.
.

A dokąd skrócić?

a co Wam badania frekwencji wykazują ?
.

Nie o to pytam. Rzuciłeś koncepcję, więc proszę o doprecyzowanie.

pawcio, żeby doprecyzować trzeba mieć konkret. zadałem pytanie o badanie frekwencji, żeby uzyskać odpowiedź o najbardziej obciążony pasażerami odcinek tej linii.
ja ze swojej strony niepopartej badaniami frekwencji mogę zasugerować dla kursów skróconych odcinek Ursus - Dolina Służewiecka. tylko teraz pytanie brzmi : czy moja sugestia jest miarodajna ?
.

tadeo pisze:pawcio, żeby doprecyzować trzeba mieć konkret. zadałem pytanie o badanie frekwencji, żeby uzyskać odpowiedź o najbardziej obciążony pasażerami odcinek tej linii.
ja ze swojej strony niepopartej badaniami frekwencji mogę zasugerować dla kursów skróconych odcinek Ursus - Dolina Służewiecka. tylko teraz pytanie brzmi : czy moja sugestia jest miarodajna ?
.

Przy Linii która stoi w korkach na większości swojej trasy kursy skrócone byłyby naprawdę "dobrym" rozwiązaniem. W tym przypadku Wszystko Albo Nic.

Rano na pewno nie. Na przystanek Gocław przyjeżdża komplet miejsc siedzących i trochę stojących. Most przejeżdża już ok. 80-100 osób. W miedzyszczycie jest dość mizernie, natomiast po południu zapełnienie na moście to ok. 70 osób, z czego 40% wysiada na Gocławiu. Rano zauważalny jest (albo był bo od czerwca już z tego połączenia nie korzystam) potok z Zapłowiecza wysiadający na Gocławiu.

Gdyby skrócić wszystkie kursy 401 do Gocławia to :
-skończyłby się problem z krańcem Marysin, na którym przeguby obsługujące 401 się nie mieszczą
-linia podatna na korki byłaby ekspediowana z dwóch krańców
-przynajmniej kilka wozów przegubowych udałoby się zwolnić i przerzucić na inne linie.

Bez przesady z tymi tłumami jadącymi na Gocław. Część kursów 401 można spokojnie skrócić przed Wisłą. Czy jest np. możliwość zakrańcowania na, niedawno wyremontowanej, pętli Stegny?

dzidek pisze:Gdyby skrócić wszystkie kursy 401 do Gocławia to

Nie byłoby gdzie zawrócić na Gocławiu. Pętla na Gocławiu jest przepełniona, a do tego z TS nie ma możliwości legalnego zawrócenia na nią.

man1956 pisze:Część kursów 401 można spokojnie skrócić przed Wisłą.

I co ile minut przez most?