W dni powszednie w całości przegubowe są następujące linie: 10, 14, 17, 18, 26, 31, 39, 40, 42, 55, 57. Dodatkowo tabor wielkopojemny można spotkać na niektórych brygadach linii: 2, 20, 44. W soboty i niedziele przegubowe są na pewno następujące linie jadące nad Zalew Zemborzycki: 1, 8, 15, 37, 40. Ale standardowo także 10, 30, 31, 57.
Poza tym, szczególnie w DP, pojawiają się liczne dziwadła, bo obecnie przegubowców jest lekka nadwyżka, a praca przewozowa w DP na okres wakacji jest mniejsza o jakieś 25% w stosunku do normalnego rozkładu.
Pojawiają się też wyjątki od powyższego spisu, ponieważ jest kilka brygad łączonych, obsługujących w ciągu dnia linie nieprzegubowe, a wieczorami podmieniającymi przegubowe pojazdy na innych liniach. Oprócz tego, mimo że niby są dziwadła wynikające z nadwyżek, to w razie jakichś awarii na liniach przegubowych najszybciej pojawiają się stare gnioty, pewnie chcą je zajeździć w ten sposób.
Neoplany generalnie już prawie nie wyjeżdżają, bo są w fatalnym stanie, niektóre w dużo gorszym, niż gnioty - sporadycznie można je spotkać na szczytowych zadaniach zamiast przegubowców, czasami też robią za pojazdy zastępcze razem z gniotami. SU15 można czasem spotkać na całodniowej brygadzie zamiast przegubowca.
Nie zdarza się, by Warbus wysłał krótkiego Mercedesa na brygadę przegubową, bo jeden krótki jest wyłączony z ruchu po wypadku i generalnie nie ma takiej rezerwy. Sporadycznie się zdarza, że zamiast krótkiego pojawi się przegub (przed wakacjami najczęściej było tak na linii 13).
Jeśli chodzi o trolejbusy, to tu jest dużo prościej. W DP duża część 151 i 158 jest przegubowa, poza tym często trafia się długi na 156 i 159. W soboty przegubowce raczej rzadko się pojawiają, dzieje się to tylko w ramach dziwadeł. W niedziele przegubowe jest 161 - nie pytaj dlaczego, nie mam zielonego pojęcia.
Sugerowałbym też Moderatorowi zmianę nazwy tematu. Ogromnie dużo jest do zrobienia w Lublinie, ale dno to to już od jakiegoś czasu nie jest