Strona 4 z 45

: 03 sie 2010, 22:13
autor: Rosa
Bastian pisze:
Rosa pisze:Nie chcemy aby były jakies awantury ALE przeniesienie odbędzie sie 3 sierpnia o godzinie 13
Miała być uroczysta procesja z księżmi, chyba normalne, że są ludzie, którzy chcieliby w niej uczestniczyć? Generalnie masz rację, trzeba było przenieść cichcem i chyłkiem, pod osłoną nocy. Ale... czy tak ma wyglądać życie publiczne w tym kraju? No przepraszam.
Mimo wszystko nadal uwazam że mozna było to jakos załatwić bardziej polubownie, niekoniecznie od razu w nocy.
Mam wrazenie że dzisiaj obie strony były nastawione na konfrontację. Jedni chcieli zobaczyc jak to zabierają krzyż w świetle kamer a drudzy postanowili ze za wszelką cenę go obronia.

: 03 sie 2010, 22:13
autor: zzz
Tm pisze:Znaczy twierdzisz, że Kościół ma monopol na stosowanie krzyża? Do zapamiętania.
Nie, ale ma monopol na katolickie krzyze :)
Ja mam wrazenie ze ci ludzie przyklejenie do krzyza maja niewiele wspolnego z katolikami niestety oni maja odmienne zdanie.

[ Dodano: |3 Sie 2010|, 2010 22:16 ]
Rosa pisze:Mimo wszystko nadal uwazam że mozna było to jakos załatwić bardziej polubownie, niekoniecznie od razu w nocy.
siwton+krzyz i ma zostac rozwiazane polubownie? :-k

: 03 sie 2010, 22:16
autor: Szeregowy_Równoległy
Mają z katolicyzmem, a przynajmniej z kościołem, niewiele wspólnego. Sposób potraktowania księży mających eskortować krzyż był dosyć wymowny. Bardziej pocieszne były okrzyki wznoszone przez zebranych. "Precz z komuną" na przykład. I wylewanie łez, że krzyż ma być przeniesiony. Nie rozumiem jak ważną częścią życia tych ludzi stał się ten quasipomnik skoro aż tak to przeżywają.

: 03 sie 2010, 22:24
autor: Tm
Mieli prawo czuć się oszukani. Umowa harcerzy z Kancelarią Prezydenta była taka, że krzyż zostałby zabrany, a tablica ustawiona na święty nigdy.
Szeregowy_Równoległy pisze:Nie rozumiem jak ważną częścią życia tych ludzi stał się ten quasipomnik skoro aż tak to przeżywają.
Chcą upamiętnienia i ofiar, i swojego uczestnictwa w żałobie. A wobec niechętnej postawy Pałacu (a w zasadzie czemu? widok z okna by przeszkadzał?) nie maja innej metody nacisku. W TVNie nie wystąpią.

: 03 sie 2010, 22:29
autor: Bastian
Tm pisze:Mieli prawo czuć się oszukani. Umowa harcerzy z Kancelarią Prezydenta była taka
No to przez kogo oszukani? Przez harcerzy? No przecież nie, bo ci nie zamierzali tej umowy złamać. Więc przez kogo?
Tm pisze:Chcą upamiętnienia
O, ja też mogę czegoś chcieć? Oczywiście na koszt podatników, żeby nie było?
Tm pisze:swojego uczestnictwa w żałobie
Ołtarzyk w domu. Plus psycholog.

[ Dodano: |3 Sie 2010|, 2010 22:31 ]
Rosa pisze:Mam wrazenie że dzisiaj obie strony były nastawione na konfrontację. Jedni chcieli zobaczyc jak to zabierają krzyż w świetle kamer a drudzy postanowili ze za wszelką cenę go obronia.
Coś piszesz bez sensu. Konfrontacja dwóch stron, z których jedna miała bronić (przed księżmi? czyste jasełka!), a druga to zobaczyć? A księża to która strona, trzecia?

Co do jednego się zgodzę - niepotrzebnie się to wszystko tak rozdmuchuje. Ale na to nic nie poradzimy.

: 03 sie 2010, 22:32
autor: zzz
A swoja droga to ci od krzyza uzywajac ich jezyka sa zdrajcami narodu i pacholkami PO i czort wie czego jeszcze. Rzad dzisiaj zdecydowal o podwyzszeniu VAT, a te komuchy i agenci WSI to mieli zagluszyc. :D

: 03 sie 2010, 22:39
autor: Tm
Bastian pisze:No to przez kogo oszukani? Przez harcerzy? No przecież nie, bo ci nie zamierzali tej umowy złamać. Więc przez kogo?
Miał być pomnik, a by nie było. A harcerze to się po prostu jak najszybciej chcieli wyplątać z całej awantury.
Bastian pisze:Oczywiście na koszt podatników, żeby nie było?
To taki wydatek dla państwa? Jakby to był argument to, jestem przekonany, że protestujący zrobiliby zrzutkę i ustawili tablicę własnym sumptem. Wtedy byłoby w porządku?

: 03 sie 2010, 22:44
autor: fik
Tm pisze:Miał być pomnik
Ke?

: 03 sie 2010, 22:48
autor: Sindbad
:idea: Wawel daleko a Pałac Namiestnikowski blisko, jest gdzie składać kwiatki i wieńce :idea: Pałac jest miejscem pracy i zamieszkania prezydenta a główny lokator zmienia się co kilka lat. Miejscem upamiętnienia ofiar powinien być cmentarz.

[ Komentarz dodany przez: Bastian: |3 Sie 2010|, 2010 22:59 ]
Korekta emotki.

: 03 sie 2010, 22:50
autor: Tm
Czytasz kiedykolwiek wcześniejsze posty? :idea: Pomaga.

: 03 sie 2010, 22:57
autor: Bastian
Tm pisze:Miał być pomnik
Ke? Harcerze tak się umówili, że postawią? Czy też była jeszcze jakaś inna umowa? :>
Tm pisze:To taki wydatek dla państwa?
Mogłoby państwo z rozpędu pomalować mi pokój, to jeszcze mniejsze grosze.
Sindbad pisze: :idea: Wawel daleko a Pałac Namiestnikowski blisko, jest gdzie składać kwiatki i wieńce :idea: Pałac jest miejscem pracy i zamieszkania prezydenta a główny lokator zmienia się co kilka lat. Miejscem upamiętnienia ofiar powinien być cmentarz.
Oto i sedno.
Tm pisze:Czytasz kiedykolwiek wcześniejsze posty? :idea: Pomaga.
To zależy, czyje. A o co w ogóle ci chodzi? :>

: 03 sie 2010, 23:00
autor: Tm
Zaczęło się już pojawiać zaniepokojenie "co sobie zagranica pomyślą?". Oczywiście to głównie jasnogrodzką Polska w takich zmartwieniach gustuje, co, wedle mnie, sprowadza się to tworzenia państwa nastawionego na poklask oraz bycia pawiem narodów i papugą (przy okazji polansowałem się pamiętaniem lektur szkolnych). Ano nic sobie pomyślą, inne kraje mają dość własnych kłopotów. Ludzie dziś zobaczą w telewizji przepychanki w Warszawie, jutro powódź w Stambule, a i tak zaraz sięgną po pilota, bo na drugim kanale zaczyna się ostatnia seria Lostów. Turyści też zapamiętają jakąś demonstrację pod jakimś budynkiem władzy. O! to Pałac Prezydencki Pstryk! zdjęcie, w przewodniku napisali, że następny ciekawy punkt to Plac Zamkowy. Idziemy, tam na pewno maja piwo!

: 03 sie 2010, 23:02
autor: Bastian
Tm pisze:Ludzie dziś zobaczą w telewizji przepychanki w Warszawie, jutro powódź w Stambule
Czasem trafisz jakiś sens, choć chyba tylko niechcący. Otóż Polska z tej awantury o krzyż będzie miała tyle pożytku, co Stambuł z powodzi.

: 03 sie 2010, 23:07
autor: Tm
Bastian pisze:Ke? Harcerze tak się umówili, że postawią? Czy też była jeszcze jakaś inna umowa? :>
Krzyż był apelem harcerzy o pomnik. Kancelaria zobowiązała się, że dołoży wszelkich starań i temu podobne gładkie słowa, co w rezultacie, z dużym prawdopodobieństwem, skutkowałoby tym, że nic by nie powstało. Szczególnie, że, z niezwykle szybkim jak na tę instytucje, ratunkiem przyszedł konserwator zabytków.
Bastian pisze:To zależy, czyje. A o co w ogóle ci chodzi? :>
Bo było już wyjaśnienie argumenty na rzecz tablicy właśnie na Krakowskim.

: 03 sie 2010, 23:21
autor: fik
Tm pisze: Kancelaria zobowiązała się, że dołoży wszelkich starań i temu podobne gładkie słowa, co w rezultacie, z dużym prawdopodobieństwem, skutkowałoby tym, że nic by nie powstało.
To dość logiczne. To nie Kancelaria Prezydenta jest od stawiania pomników w tym kraju. 8-(