Komunikacja na Trakcie Królewskim
Moderator: Wiliam
Jest wspomniany remont Krakowskiego Przedmieścia (wymiana nawierzchni) i skierowanie autobusów na objazdy. Kiedy to ma się odbyć?
Redahtor znowu odpalił kącik historycznego numerka?
W następnym artykule redahtor przeprowadzi wywiad z panią radną, która przedstawi swoje propozycje uśmiercające uzdrawiające komunikację w tym rejonieGeorg pisze:Jedna radna proponuje zdjęcie rozkładów 116, bo są fikcją.

Mam takie samo odczucie wobec wioski Bemowo

Ale jak to tak bez możliwości przecięcia wstęgi i lansu?Glonojad pisze:Mam nadzieję, że M4 pojedzie przez Żoliborz tranzytem, bez żadnych przystanków pośrednich, a z Marymontu (który już jakoś powstać musi) żadnych wyjść na powierzchnię nie będzie - tylko przesiadki na inne linie metra.


A niby czemu nie? 40+ wystarczy by pamiętać te linie.
Miasto piętnastominutowe - czekaj piętnaście minut na przesiadkę.
Jaki kamuflaż

Chyba jest większe prawdopodobieństwo spotkania żoliborzanina, który jeszcze pamięta mistrzowski skład 1. FC Kaiserslautern sezon 1997/1998

Wg. artykułu linia 116 kursuje od 1949 roku.
Już przedstawiła. Zdjąć rozkłady bo wprowadzają pasażerów w błąd.
To wiem, że przedstawiła. Tylko dałem do zrozumienia, że to może nie być koniec.
I codziennie 116 i 180 jest w trybie SB.Georg pisze: ↑14 cze 2024, 11:49Dziś w Stołku kolejny artykuł o opóźnieniach na 116. W skrócie: po południu 116 jeździ stadami, kiedyś było lepiej bo było 6 autobusów na Trakt z Żoliborza (116, 122, 195, 416, 422 i 495), a teraz jest tylko jeden i jeszcze się spóźnia. Jedna radna proponuje zdjęcie rozkładów 116, bo są fikcją.
1069, 7722
Ulubione wozy: 5240, 5243, 6207
817, WKD, R1, S1
Ulubione wozy: 5240, 5243, 6207
817, WKD, R1, S1
Problem na razie nie do rozwiązania.
A tak z ciekawości - jak to jest, że ludzie są zadowoleni z dawnej sytuacji (6 linii), skoro jeździły one z niską częstotliwością i się spóźniały? 4xx nie pamiętam ale 122 i 195 jeździły przez całe miasto i były poopóźniane. Ludzie już o tym zapomnieli?
A tak z ciekawości - jak to jest, że ludzie są zadowoleni z dawnej sytuacji (6 linii), skoro jeździły one z niską częstotliwością i się spóźniały? 4xx nie pamiętam ale 122 i 195 jeździły przez całe miasto i były poopóźniane. Ludzie już o tym zapomnieli?
Jak poopóźniane, jak na rozkładach było kursuje w godzinach szczytu co 5 minut, poza co 10. I jeszcze coś było.
Przegubowce ,to sól tej ziemi .
No i początek 4xx, 416 to był na dzisiejsze czasy express, 432 to pendolino po Warszawie, 6 minut trwała podróż po 17 z pl. Krasińskich na obecne metro Słodowiec w powszedni dzień. A później wszyscy chcieli to mieć koło siebie.
Przegubowce ,to sól tej ziemi .
Myślę że to efekt psychologiczny. Mając 6 słabych linii jak jedna nie przyjedzie to człowiek sobie myśli że ma przecież jeszcze 5 innych do wyboru i na pewno zaraz coś przyjedzie.Georg pisze: ↑14 cze 2024, 17:01Problem na razie nie do rozwiązania.
A tak z ciekawości - jak to jest, że ludzie są zadowoleni z dawnej sytuacji (6 linii), skoro jeździły one z niską częstotliwością i się spóźniały? 4xx nie pamiętam ale 122 i 195 jeździły przez całe miasto i były poopóźniane. Ludzie już o tym zapomnieli?

Czyli zamiast 116 powinno być 116, 316, 416 i jeszcze E-2 i każde co pół godziny? Zawsze myślałem, że powinno się łączyć linie zamiast je mnożyć.
Rozumiem, że ludzie się denerwują, ponieważ długo czekają na autobus. Nie rozumiem jednak, dlaczego nie korzystają z aplikacji pokazujących położenie lub punktualność autobusów.
Dzięki tym aplikacjom (jeśli działają) naprawdę można znacznie przyspieszyć swoją podróż komunikacją po mieście. Niemal każdy ma smartfona, a jednak czekają...
Dzięki tym aplikacjom (jeśli działają) naprawdę można znacznie przyspieszyć swoją podróż komunikacją po mieście. Niemal każdy ma smartfona, a jednak czekają...