WAWKOM

Walas pisze: ↑

09 sty 2018, 7:22

Autobus Czerwon pisze: ↑

09 sty 2018, 7:17

Nie wszyscy spędzają cały tydzień w kabinie.

To akurat są obserwacje z jazdy jako pasażer.

Szkoda, że nie z 338. Ale to ciekawe co mieszkaniec Pruszkowa robił tam codziennie.

W 138 to jest słuszne zapełnienie ale 338 to do kasacji bo wozi powietrze od rana do wieczora a obsługa powinna być autobusami mini.

Dobry żart.

Skrót myślowy. Jeśli wydłużenie ma pójść z obecnej puli brygad, to zmniejszy się częstotliwość. Jeśli zmniejszy się częstotliwość, a korki na Powązkowskiej i przy Arkadii dorzucą swoje, to czas oczekiwania się wydłuży i zbierze się więcej pasażerów. Stopniowo nastąpi ich odpływ, jak zobaczą, że nie dość, że muszą czekać dłużej, to nie mogą wsiąść do autobusu.
Jaką funkcję ma pełnić wydłużone 500? Połączenie Powązek z Arkadią? Z Bródnem? Wypełnienie pustki po wycofanym 15 lat temu 170 i 406? Bo do Dw. Gdańskiego jest 221.

Dobre pytanie. Pewnie taką samą jak 303 na Wólkę.

No to co, że jest 221? Można chcieć więcej? Można. Troll z Przasnyskiej chce.

Najbardziej to by się przydał dojazd do tramów na JPII, którego nic w okolicy nie zapewnia.

ZP Pl. Grunwaldzki, a że daleko to inna sprawa.

I pod prąd. Nikt nie lubi się cofać.

Na 500 się wtyczki wpisze w rozkład, nikt nic nie zauważy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Łukasz pisze: ↑

09 sty 2018, 20:34

Na 500 się wtyczki wpisze w rozkład, nikt nic nie zauważy.

Nie ma już wtyczek...

KwZ pisze: ↑

09 sty 2018, 18:44

No to co, że jest 221? Można chcieć więcej? Można. Troll z Przasnyskiej chce.

Najbardziej to by się przydał dojazd do tramów na JPII, którego nic w okolicy nie zapewnia.

Co ma Przasnyska do 500? Tam teraz komunikacja jest bardzo dobra. Chociaż fakt, że 205 w obie strony napełnieniem nie grzeszy. Ale skoro musi być bezpośredni autobus do Arkadii, to niech jeździ.

KwZ pisze: ↑

09 sty 2018, 18:44

Najbardziej to by się przydał dojazd do tramów na JPII, którego nic w okolicy nie zapewnia.

Google mówi, że dojście do tramwaju od 180 to 300 metrów, czyli około 5 minut. Z 500 jak wysiądziesz przy Babce w kierunku Bródna trzeba przejść 220 m czyli 3 minuty. To naprawdę aż taka różnica? Tym bardziej, że trzeba się cofnąć, a Pawcio mówi, że tego nikt nie lubi. Zanim 500 dojedzie do Babki, to pasażerowie z Powązkowskiej już dotrą na piechotę do tramwaju.

Tylko ten tramwaj jest 5 minut i korek do Radosława później.

Wracając na Targówek: jak rozkłada się zapotrzebowanie pasażerów z przystanku UTRATA-Urząd Celny na 138 i 338? Czy nie lepiej byłoby podzielić te dwie linie na dwa krańce - tj. 338 do UC, a 138 na Utratę?

Po co?