Połączenia transpraskie

Moderator: Wiliam

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36666
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 15 mar 2008, 20:04

pawcio pisze:Według Visuma 401 w Rembertowie miało potok na linię co 5 minut na przegubach. I co?
Co "i co"? A kursują tam przeguby co 5 minut? Bo skoro nie, to nie jesteśmy w stanie ocenić trafności tej symulacji.
Dennis pisze:wtedy 169 nie jechałoby przez Wileniak
Ile by nie powstało Tras Tysiąclecia, nadal nieodzowna będzie linia łącząca Wileniak z Targową, więc o zabraniu stamtąd 169 nie ma co śnić.

Zresztą w ogóle nie wierzę, by cokolwiek z Pragi nadawało się na przełożenie na ten obwód. Prędzej coś nowego, np. wydłużone na Targówek 141...
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Jarek
Posty: 2962
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:09

Post autor: Jarek » 15 mar 2008, 20:31

Nie wierzę symulacjom od kiedy 401 kursuje Trasą Siekierkowską.
Model ruchu nie jest doskonały, to prawda. Niemniej jak dotąd ok. 90% zmian podyktowanych rozkładem ruchu wg VISUM prowadziło do bardzo trafnych posunięć. Tak przynajmniej wychodzi z pomiarów porównawczych "przed" z "po".
401 nie pojechało do Rembertowa i to jest główny problem. Niemniej z linii na TS to i tak 401 przewozi najwięcej pasażerów.

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 16 mar 2008, 15:18

Bastian pisze:
pawcio pisze:Według Visuma 401 w Rembertowie miało potok na linię co 5 minut na przegubach. I co?
Co "i co"? A kursują tam przeguby co 5 minut? Bo skoro nie, to nie jesteśmy w stanie ocenić trafności tej symulacji.
A powinny tam jeździc przeguby na 401 co 5 min?
Ja bez Visuma moge powiedziec że przeguby co 5 min nie miałyby mozliwości uzyskac tam zapełnienia bo niby kto i gdzie miałby nimi jeździć. Na Służewiec? Remberów to nie jest dzielnica gdzie mieszkają białe kołnierzyki a nawet jeśli ktos jeżdzi w te okolice to wybierze samochód lub SKM + metro.
Wymiana dobrego 515 na 401 donikąd to by była dopiero pomylka ZTMu i nalezy się jedynie cieszyć z tego że do niej nie doszło.

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 16 mar 2008, 15:26

Tylko bez samochodów proszę - o komunikacji miejskiej rozmawiamy (-X SKM+metro na Służewiec? W okolice ŻiW/Hynka? Na Włochy, czy do Ursusa? Bez żartów. Poza tym nie wiem, jak w Rembertowie, ale w Ursusie na SKM to ma szansę załapać się średnio co 10 chętny i to też tylko wtedy, jak ma mocne łokcie. Reszcie pozostają pociągi w postaci zwykłych kibli, do których nierzadko trzeba dojechać albo dojść ładnych parę minut. I dla tych wszystkich właśnie, a podróżujących po obwodzie, 401 jest jak znalazł. A gdyby co 5 minut kursowało (tak, jak dziś 190 :D), to na pewno nie jesteś w stanie przewidzieć w jakim stopniu ludzie zachęciliby się do podróżowania tą linią. Tutaj zależności są bardzo złożone.

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 16 mar 2008, 16:23

Dennis pisze: A gdyby co 5 minut kursowało (tak, jak dziś 190 :D), to na pewno nie jesteś w stanie przewidzieć w jakim stopniu ludzie zachęciliby się do podróżowania tą linią. Tutaj zależności są bardzo złożone.
Mówimy o REMBERTOWIE. Tam nie ma tylu ludzi żeby mogli zapełnić obwodówke ktora w dodatku dowozi do marnych przesiadek.
Na Witosa przesiadają się jedynie ludzie którzy jada na południe, potem Stegny całkowite odcięte od tej linii i Nowoursynowska gdzie mogą się przesiąść studenci SGGW. Następpna stacja to M Służew gdzie sens mają też jedynie przesiadki w stronę Ursynowa. A dalej do juz jadą tylko naprawdę pojedyńcze jednostki z Pragi bo po prostu czasowo się to nie opłaca (głównie ze względu na Marsa i Sikorskiego).
Jak odblokuje się Marsa, zrobiona będzie Czerniakowska Bis , jakoś odblokują Spacerową to może być inna bajka ale na razie to jest to obwód donikąd w którym już częstotliwośc 10/15 jest za duża.

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 16 mar 2008, 16:36

Rosa pisze:Mówimy o REMBERTOWIE. Tam nie ma tylu ludzi żeby mogli zapełnić obwodówke ktora w dodatku dowozi do marnych przesiadek.
A z ludźmi którzy wysiadają z pociągów od strony Mińska, czy dosiadają się przy PŁOWIECKIEJ? Poza tym nie wiem do jakich lepszych przesiadek mogłaby obwodówka dowozić, niż kilka głównych ciągów autobusowych (oraz trzy tramwajowe, jednak faktycznie prowadzące ruch raczej głównie w kierunku centrum), dwie linie kolejowe oraz metro? :shock:

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 16 mar 2008, 16:49

Dennis pisze:
Rosa pisze:Mówimy o REMBERTOWIE. Tam nie ma tylu ludzi żeby mogli zapełnić obwodówke ktora w dodatku dowozi do marnych przesiadek.
A z ludźmi którzy wysiadają z pociągów od strony Mińska, czy dosiadają się przy PŁOWIECKIEJ?
Czy Ty jechałeś kiedyś 401 po praskiej stronie?
Przecież właśnie o to chodzi że ludzie się nie przesiadaja ani na Płowieckiej ani na Wale Miedzeszyńskim a to znaczy że dla Wawra ta linia nie jest atrakcyjna. Nie rozumiem równiez czemu ktokolwiek miałby się przesiadac z pociągu w tą obwodowkę. Łatwiej jest dojechać GDZIEŚ z Centrum niz z Nowoursynowskiej lub M Służew. Oczywiście znaczenie mają tu również przesiadki które na Płowieckiej i Witosa są bardzo kiepskie.

Parę tygodni temu ojciec musiał pojechac do Ursusa, zachęciłem go do jazdy "nową" linia 401 bo bezpośrednio mial dojazd na Niedźwiadek (ja bym pewnie pojechal SKM z Powisla). Fajnie, pojechał tam 401 ale wrócić już wolał tradycyjnie 517+509.

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 16 mar 2008, 17:39

Jechałem i faktycznie było pustawo :-? Ale co 5 minut to to nie kursuje ani nie kursowało =; Korki oczywiście robią swoje, ale i częstotliwość nie jest bez znaczenia.

Rosa
Posty: 4598
Rejestracja: 20 gru 2005, 14:47
Lokalizacja: os Wilga

Post autor: Rosa » 16 mar 2008, 18:09

Ja rozumiem gdyby toto rzadko jeździło ale 10 min w szczycie to jak na warszawskie warunki częstotliwośc wręcz bardzo dobra.
Biorąc pod uwage że w Rembertwie nie ma bloków to naprawdę gdyby zlikwidowac wszystkie inne autobusy to by sie przeguby co 5 min nie zapełniły. Zlikwidowac z kolei wszystkiego się nie da bo 1 linia nawet o superhiper częstotliwości nie obsłuzy Kolonii, Mokrego ługu i Nowego Rebertowa. Jasne mozna porobic dowozówki ale dowozówka do dowozówki którą by było to 401 to juz przegięcie. 3 czy 4 przesiadki są zdecydowanie zniechęcające do zbiorkomu.
Obecnie 401 w Marysinie ma 2 dobre przystanki przy blokowisku gdzie zbiera ludzi. W Rembertowie ile by tego mogło być? AON, Ratusz, może coś jeszcze niezłego ale w sumie ludzi raczej nie zebrałoby znacząco więcej niż teraz.

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 16 mar 2008, 18:13

OIDP, to w Rembertowie bloków jest od cholery i ciągle powstają nowe. I mieszka tam już w tej chwili więcej ludzi, niż na Marysinie. A poza tym 401 nie jest żadną dowozówką, tylko właśnie linią w wiele miejsc bezpośrednią (w przeciwieństwie do dojazdów kombinowanych przy wykorzystaniu komunikacji szynowej).

PiotrekP
Posty: 3498
Rejestracja: 04 wrz 2006, 19:17

Post autor: PiotrekP » 16 mar 2008, 18:21

Owszem, jesli mówisz o Sadach Rembertowskich.

Awatar użytkownika
Emdegger
Posty: 1699
Rejestracja: 24 wrz 2006, 12:30
Lokalizacja: z kobiety
Kontakt:

Post autor: Emdegger » 16 mar 2008, 22:34

Dennis pisze:Wydaje mi się, że zaczynamy się powtarzać - czas więc kończyć tę dyskusję albo przynajmniej ją zawiesić do chwili, kiedy ktoś inny tchnie w nią trochę świeżości :P
Dobrze, już dobrze, jestem :D
IMHO popyt z Grochowa na Wileniak nie kwalifikuje się na podaż rzędu 800 miejsc/h.
pawcio pisze:Sądząc po tym, że nie tak dawno na 135 co 14 minut miałeś w szczycie przeguby na dodatkach (i to bez Witolina!), to ja o frekwencję tamże byłbym spokojny.
Bastian pisze:Grochów jest dobrze połączony z Pragą tramwajami, natomiast Gocław nie. Ostrobramska też nie, tym niemniej Gocław bym traktował jednak priorytetowo
Sugerowanie się obecnym (mam tu na myśli przede wszystkim kombinację podaż+zapełnienie) wcieleniem linii 135, żałosnego potworka o idiotycznej trasie, legitymującego się 3 poziomami zapełnienia, jest błędem, a uwaga Bastiana o priorytecie dla Gocławia od czapy zgoła :shock:

Generalnie do werdyktu Dennisa o 70-procentowym góra zapełnienu wniósłbym votum separatum, jako że 135 mam okazję obserwować przecież codziennie, ale sam nie dysponuję dokładnymi danymi z wszystkich przystanków na obecnej trasie, więc nie zamierzam wykłócać się tu o liczby. Niemniej również odbyłem kilka rekonesansowych podróży i dysproporcje zapełnienia na tej trasie są, oczywiście nie jest to dla postronnych odkrywcze (wystarczy szkiełko+oko+mapa :P), olbrzymie. To właśnie - kluczowy dla naszych rozważań odcinek Zamieniecka - Szpital Grochowski (... - Wileniak) napędza największe potoki, kilkunasotosobowe na każdy zespół (swego czasu, pamiętam, jak z jednego z kursów porannych przy Rawarze wysiadło dokładnie 30 osób!). Branie za pewnik obecnej podaży, której wysokość (a raczej brak) jest wymuszona słabszym popytem na gorzej uczęszczanych odcinkach to nieporozumienie. Każdy przystanek na Ostrobramskiej oznacza kilkukrotnie (w porywach i kilkunastokrotnie więcej, choć to zapewne słabsze przypadki) więcej pasażerów niż na Nowej Pradze i Olszynce (a zwłaszcza tu :shock:).

Dlaczego to ma być niby trasa na solówki, Bóg jeden wie :shock: Pono priorytetowy Gocław w czasach, kiedy miał do Wileniaka 416 dysponował wręcz imponującą podażą 400 miejsc/h (dla tych, którzy nie lubią w ten sposób: linia co 15 minut na solówkach), posiadając ok. 50 000 mieszkańców. Dziś, przy niezmiennej generalnie liczbie mieszkańców, posiada (rano)... 960 :!: Nie od dziś wiadomo, że odcinek gocławski pracował o wiele lepiej niż bródnowski (częściowo wspólny ze 176 :P) - macie więc swoje wyprowadzanie konkluzywnych wniosków z linii o nierównomiernym wykorzystaniu :P Pisanie, że teraźniejsza obecność solówek na trasie przez Ostrobramską i Grenadierów może w rozstrzygający sposób zaświadczyć o prawdziwym popycie, jaki może być wygenerowany na tej trasie przy zmianie krańca jest pseudoargumentem :-$ (mam nadzieję, że dotrze to do właściwej osoby).

Nie widzę najmniejszego powodu, dla którego 169, które na trasie przez Ostrobramską przejeżdżałoby przez rejony liczące ok. 40 000 mieszkańców (to nie jest sam Grochów!, także Gocław), bardzo dynamicznie się rozbudowujące (wokół gocławskiego pasa Ostrobramskiej i być może terenów po byłej - ale oby nie ;) - zajezdni powstaną mieszkania dla prawie dodatkowych kilku, jeżeli nie kilkunastu, tysięcy), miałoby posiadać rzekomo zbyt wysoką podaż miejsc :-? I być niekonkurencyjne w stosunku do linii jadącej z krańca, gdzie w i tak optymistycznym wariancie, liczba mieszkańców będzie 20-25 razy mniejsza :shock: :mdleje: :rotfl2:

Z mojej strony to nie koniec polemiki ;)

Dennis
Posty: 2346
Rejestracja: 09 sty 2006, 15:25
Lokalizacja: Bemowo niegdyś

Post autor: Dennis » 17 mar 2008, 13:39

Jasne, możemy sobie pobajać i powróżyć z fusów o potencjalnej frekwencji na linii Ostrobramska - Wileniak. Spróbuj w ten sposób przekonać ZTM, postulując skokowe zwiększenie podaży w tej relacji z obecnych 500 miejsc na godzinę do 800, czyli o 60% :D Dobra, dolicz jeszcze tych, którzy dojeżdżają do tramów na Grochowskiej 115, czy 141. Ile oni mogą stanowić z zapełnienia tych linii? 10%? 15%? Pokusiłeś się kiedykowiek o coś więcej, niż gdybanie i spróbowałeś wykonać jakikolwiek pomiar zapełnienia busów, czy wymian na przystankach, o badaniach ankietowych nie wspominając? :-$ Choćby i rzetelną obserwację? A może z faktu, że puścicie ludziom takie genialne 169 wywodzisz, że ludzie nagle zaczną jeździć nagminnie w tej relacji, "skoro mamy już takiego super busa..."? :P
Jeśli zaś chodzi o Choszczówkę i porównywanie jej z Grochowem, to chyba jakieś nieporozumienie musiało nastąpić. Zapełnienie busów w danej dzielnicy zależy bowiem nie tylko, jak się może domyślasz, od liczby jej mieszkańców. Wpływ na to ma także taki mianowicie czynnik, jak podaż w zbiorkomie w ogólności, a w danych relacjach w szczególności. Przemyśl to, zanim napiszesz następnego, sążnistego posta ;)

Awatar użytkownika
Bastian
Sułtan Maroka
Posty: 36666
Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...

Post autor: Bastian » 17 mar 2008, 14:20

Mam wrażenie, że wasza dyskusja coraz bardziej przypomina dysputę o wyższości świąt wielkanocnych nad bożonarodzeniowymi. Nie licząc dalszego Wawra, są dwa korytarze na płd. Pradze, wymagające przynajmniej przyzwoitej podaży ze względu na intensywność zabudowy: jeden to Zieleniecka - Saska Kępa - Gocław, drugi to rejon Ostrobramskiej. A co wy chcecie udowodnić? :>
Honi soit qui mal y pense... Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow

Awatar użytkownika
Kleszczu
Stoi... Sofista?
Posty: 13046
Rejestracja: 14 gru 2005, 19:48
Lokalizacja: Nowe Włochy
Kontakt:

Post autor: Kleszczu » 17 mar 2008, 16:33

Bastian pisze: A co wy chcecie udowodnić? :>
Że kierowanie linii transpraskiej co 12/15/12//20 na Choszczówkę mija się z celem :>
"Ale potrafił podać dokładnie godziny wyjazdu i przyjazdu pociągu Paryż-Berlin, kombinacje połączeń między Lyonem i Warszawą.(...) Nawet naczelnik stacji by się w tym zgubił..."
Albert Camus-"Dżuma"

"Kiedyś chciałem umrzeć młodo jak Jim Morrison, ale z czasem zacząłem patrzeć na to inaczej..." - Ryszard Riedel

ODPOWIEDZ