Służewiec i jego problemy

[R-9 Chełmska]

Trochę mogłoby też ewentualnie pomóc likwidacja przystanków przy Sanktuarium i Al. Witosa (ten ostatni na rzecz Toru Stegny), i tak te pseudowęzły przesiadkowe są koszmarne.

al.Witosa?? Co brałeś?? Tam następuje (w obydwie strony!) wymiana połowy pasażerów 401. Tor Stegny nigdy nie zagwarantuje takiego wykorzystania (bo i w sumie gdzie jechać stamtąd? Potok do Wilanowa p.Sobieskiego raczej marny i mieszkaniowy).

To wcale nie byłoby głupie Bitwy Warszawskiej można obsłużyć ew. kierując linię tak jak 414 przez Grójecką

Dlaczego tak wszyscy chcą wsadzać wszystkie linie w okolice krańca Szczęśliwice? Mało linii ma SB tamże?

Broń Boże, nie umrze Jeśli dziś 167 i 301 tam żyją i mają się całkiem dobrze to tym bardziej 130 nie umrze. Zresztą skąd u Ciebie przekonanie, że wszystko co zakrańcujemy w rejonie SGH umrze Mordują tam

167 i 301 totalnie wyludniają się przy SGH, w 130 zaś na dalszy odcinek zostaje całkiem sporo osób.

[Kleszczu]

To wcale nie byłoby głupie Bitwy Warszawskiej można obsłużyć ew. kierując linię tak jak 414 przez Grójecką

Dlaczego tak wszyscy chcą wsadzać wszystkie linie w okolice krańca Szczęśliwice? Mało linii ma SB tamże?

Jakaś kontrpropozycja Na Placu Narutowicza miejsca nie ma

Broń Boże, nie umrze Jeśli dziś 167 i 301 tam żyją i mają się całkiem dobrze to tym bardziej 130 nie umrze. Zresztą skąd u Ciebie przekonanie, że wszystko co zakrańcujemy w rejonie SGH umrze Mordują tam

167 i 301 totalnie wyludniają się przy SGH, w 130 zaś na dalszy odcinek zostaje całkiem sporo osób.

Skoro 167 i 301 jadące z dołu się wyludniają to świadczy, że moje 130 (numerek totalnie umowny) byłoby świetną linią owe dwie zastępującą. Krótką, relacyjną, częstą, pewną. To jedno. Drugą kwestią jest w tym momencie problem skąd i dokąd jadą Ci ludzie, którzy w tym 130 (obecnym) zostają

[JKTpl]

Dlaczego tak wszyscy chcą wsadzać wszystkie linie w okolice krańca Szczęśliwice? Mało linii ma SB tamże?

Tygrys sobie poradzi

[R-9 Chełmska]

Jakaś kontrpropozycja Na Placu Narutowicza miejsca nie ma

Obecna trasa (choć nie jest ona optymalna) rodzi mniejsze opóźnienia, niż sam dojazd do pętli na Szczęśliwicach...

[Kleszczu]

Jakaś kontrpropozycja Na Placu Narutowicza miejsca nie ma

Obecna trasa (choć nie jest ona optymalna) rodzi mniejsze opóźnienia, niż sam dojazd do pętli na Szczęśliwicach...

Trzeba dążyć do optymalizacji

[R-9 Chełmska]

Obecna trasa (choć nie jest ona optymalna) rodzi mniejsze opóźnienia, niż sam dojazd do pętli na Szczęśliwicach...

Trzeba dążyć do optymalizacji

Skoro te Szczęśliwice są takie optymalne, to wrzuć tam swoje 191, a 167 daj w zamian na Narutowicza

[Kleszczu]

Trzeba dążyć do optymalizacji

Skoro te Szczęśliwice są takie optymalne, to wrzuć tam swoje 191, a 167 daj w zamian na Narutowicza

Problem w tym, że obecna trasa 191 jest optymalna

[Bastian]

Dlaczego tak wszyscy chcą wsadzać wszystkie linie w okolice krańca Szczęśliwice?

Co wsadzać, 184? Ono już tam jest...

[Emdegger]

Czemu pomiar do Taśmowej a nie Rzymowskiego?

Po temu, żeby nie było, że nie biorę pod lupę odcinka z największą ilością miejsc pracy w najważniejszym sektorze w gospodarki - usługach.

Linii trochę mogłoby pomóc przetrasowanie przez Al. Wilanowską i Rolną - ale tylko trochę z założeniem że kierowcy będą łamać zasady lewoskrętu z Al. Wilanowskiej w Sikorskiego i skręcać z pasa do jazdy na wprost.

Sam widzisz - wychodzi absurd.

Ale co sie nalezy ursusowi?

Powiem szczerze, że nie znam perfekcyujnie komunikacji ursuskiej, ale i bez tego wiem, że 401 na tasiemcowej trasie stanowi dla Ursusa przeszkodę.

Roznica miedzy czerwonym a czarnym w relacji Niedzwiadek-Tasmowa to bodajze 4 NZ i dwa stale (radarowa i lopuszanska).

4 potencjalne rezerwy/zatrzymania plus minuta do przodu. Czy wiesz, co to oznacza, czy mam wytłumaczyć?

Co do DS, ok, przyjmuję Twoją argumentację. Niemniej bilans brygadowy dla międzyszczytu zakładając uczernienie i skrócenie 401 można spokojnie policzyć. A że linia na TS z Zapłowiecza powinna być w tym okresie ścięta (20 minut, Rakowiecka nie ucierpi) dałoby radę podbić do 600 sekund. A może nawet na wzmocnienie 520 by starczyło, przynajmniej co 12, na Marysinie Ostrobramskiej te brygady się nie zmarnują. Ale Ursus w tym przypadku miałby bezwzględny priorytet.

Co do napelnienia to ja sobie ogladam 401 na witosa rano (7.40-9.00) i specjalnych roznic ostatnio nie widze.

Nie wiem, czy obserwowałeś dziś, ale ja wsiadłem do 401 od strony Marysina - kurs o 7:09. Z Gocławia odjechało 26 osób. Że 23 grudnia? Być może. Niemniej wracałem do siebie 507 z przesiadką przy Saskiej, a to nie miało problemów z zapełnieniem.

W gagarina nie ma sensu, z zaplowiecza bedzie szybciej przez TL+ przesiadka.

W 141, które jest rzadsze. Selekcja negatywna mówisz... Tyle że co mi po Twoich wywodach, skoro zdecydowana większość pasażerów 401 wysiada przy Witosa? To jest punkt minimum, gdzie linia ma dotrzeć.

Targowek sobie trama nie zyczy, zachecic/wyperswadowac nie ma komu.

Po budowie metra ten tramwaj i tak by nie miał sensu, bo trasa z Wileniaka będzie ściągać pasażerów z wuzetki.

107 mogłoby się obronić na ciągu Mazowiecka - Krucza ale dla Siekierek nie byłaby to atrakcyjna linia

Noooo, Kleszczu, wreszcie coś z czym się zgodzę. To tak samo jak z Koszykową, spieprzają ze 159 do 131 i 422. A 107 i 130 na Chełmskiej to już w ogóle odlot - 2 linie do Śródmieścia z róznej strony

ps. nessie, ależ ja się w Tobie namiętnie zaczytuję, czekam na pierwszy tomik nowoczesnej poezji, najczęściej małymi literami z nonszalancką interpunkcją. Tytuł może jak najbardziej brzmieć "Do k***y nędzy". Efektowna inwokacja, może jakaś dobra oda z tego wyjdzie. Wesołych świąt od ślepego!

[Bastian]

spieprzają ze 159 do 131

To co? Dzięki temu mamy silne 131 i mamy przyzwoitą obsługę Koszykowej. Według ciebie Koszykowej można popsuć, a i ze 131 podebrać pasażerów, po co ono takie częste. Nie przekonuje mnie to.

[ Dodano: |23 Gru 2009|, 2009 21:39 ]

nessie

To chyba nie ta strona Atlantyku

[Lipa]

Nie, miejsce 108 jest tam, gdzie jest, i tak jest dlugie.

Na PTK? Ten kraniec będzie likwidowany. Właśnie m.in. z tego względu chcesz stamtąd wydłużać 105 na Siekierki. A 108 chciałbyś tam zostawić?....

[ness]

Po budowie metra ten tramwaj i tak by nie miał sensu, bo trasa z Wileniaka będzie ściągać pasażerów z wuzetki.

Mowimy o trasach obwodowych czyli nie tram na targowek po metrze tylko z budowlanej/krasinskiego.

4 potencjalne rezerwy/zatrzymania plus minuta do przodu. Czy wiesz, co to oznacza, czy mam wytłumaczyć?

ca 3 min roznicy ~ 10% czas przejazdu dluzszy.
Czyli albo czerwone i tylko w DP albo czarne i caly tydzien z 3 min dluzszym przejazdem.

W 141, które jest rzadsze. Selekcja negatywna mówisz... Tyle że co mi po Twoich wywodach, skoro zdecydowana większość pasażerów 401 wysiada przy Witosa? To jest punkt minimum, gdzie linia ma dotrzeć.

No to co?
kierbedzia?

Czy bedzie dalej w witosa/sikorskiego czy sie zlamie w czerniakowska/gagarina bez roznicy i tak beda sie ludzie na witosa wysypywac (do biur/przesiadek na wilanow).
Lewoskret w gagarina to tez jest troche minut w plecy, a po TL sie zasuwa.

Dalej nie jezdza bo nastepne srednio sensowne miejsce do przesiadek to dopiero dol. sluz.
Sensowne to metro sluzew.
Tor stegny musi byc. 116 mocne + 130 do bonifacego jeszcze 172 dochodzi.
Na wilanowie zaczal sie budowac dosc powazny kompleks biurowy (140 tys m2 plus pewnie podostawiaja sie inne w tym rejonie. Za pare lat (5-7) mozna liczyc na 200 tys. sluzewiec na dzien dziesiejszy ma 500 tys).
Jazda z prawego brzegu wyjdzie tam o wiele szybciej via ts z przesiadka niz przez TL.
Czyli 401/148 powinny dostac kopa popytowego.

Nie jestem wielkim fanem 401, ale w szczycie linia ma jakis funkcjonalny sens. Nie bedzie to kregoslup przewozow ale troche chetnych sie znajdzie (sztywne wiodacy kier solo w przeciwna)
Ale trzeba odpowiednio przygotowac teren.
Swietnymi prognozami sie nikogo nie zacheci.
W miare regularnym kursowaniem i przesiadkami w odpowienich miejscach bylaby szansa.

Wczoraj byl srednio miarodajny dzien.
Jechalem TL popoludniu (przeciwpotok) bylo niespecjalnie.

ps. nessie, ależ ja się w Tobie namiętnie zaczytuję, czekam na pierwszy tomik nowoczesnej poezji, najczęściej małymi literami z nonszalancką interpunkcją. Tytuł może jak najbardziej brzmieć "Do k***y nędzy". Efektowna inwokacja, może jakaś dobra oda z tego wyjdzie. Wesołych świąt od ślepego!

poezja jest dla slabych.

[Glonojad]

Po budowie metra ten tramwaj i tak by nie miał sensu, bo trasa z Wileniaka będzie ściągać pasażerów z wuzetki.

Mowimy o trasach obwodowych czyli nie tram na targowek po metrze tylko z budowlanej/krasinskiego.

Tramwaj na wuzetce ma prędkość komunikacyjną jak PST. Jest wątpliwe, by ktoś przesiadł się do metra na Wileniaku z niego po to, by wysiąść na Świętokrzyskiej i wrócić do płn. Śródmieścia. Dlatego ewentualny tramwaj na Targówek "po metrze" by pewną liczbę pasażerów utrzymał, tak samo jak tramwaj na Marszałkowskiej utrzymał.

Inna rzecz jest, że by spłacić koszty inwestycji, tramwaj ten powinien na siebie zarobić przed wybudowaniem metra (mam na myśli koszty i korzyści społeczno - ekonomiczne). Warto natomiast pomyśleć o wygięciu trasy na Targówku tak, by po otwarciu metra mógł też robić za dowozówkę.

Nie wiem, skąd u nas przekonanie, że tramwaj się opłaca tylko, jeśli jeździ co 1,5 minuty, z ludźmi poprzyciskanymi do szyb... Embdegger jest zresztą znanym tramwajosceptykiem.

[ Dodano: |24 Gru 2009|, 2009 09:29 ]

Szkoda bylo mazaka na kreske przez wisle, wiec nawet jako propozycja na 2050 takie cos nie funkcjonuje.

Domaluje się .

Praska strona.
Obwodnica pragi bez trama.
Trasa tysiaclecia pln odcinek nigdy (tutaj niby od zabkowskiej jakos mozna sie powyginac na targowek) tylko nie wiadomo za co i kiedy.

Zobaczymy. Obecne rozwiązanie poległo, więc sprawa nie jest jeszcze pogrzbana.

Targowek sobie trama nie zyczy, zachecic/wyperswadowac nie ma komu.

A nieprawda, władze Targówka prosiły o pilnowanie rezerwy na tramwaj obwodowy od skrzyżowania Wincentego - Budowlana przez Nowo Trocką do Nowo-Ziemowita (Targówek Przemysłowy). Natomiast wydłużenia tramwaju od Stalowej nikt nie chce.

Metro wszedzie ich dowiezie.

A że za 10 - 15 lat, to już nieważne...

[ness]

A nieprawda, władze Targówka prosiły o pilnowanie rezerwy na tramwaj obwodowy od skrzyżowania Wincentego - Budowlana przez Nowo Trocką do Nowo-Ziemowita (Targówek Przemysłowy). Natomiast wydłużenia tramwaju od Stalowej nikt nie chce.

Jesli tak to git.

Szczerze to tram na stalowa tez mi nie za bardzo podchodzi.
Kwestia pakowania kasy w jeden kierunek kiedy reszta lezy.
Za ta kase lepiej juz zbudowac rzeczony obwod i podpiac go z targowka przemyslowego do zabkowskiej.

Wygodniej i sensowniej chyba
Metro @ centrum i wileniak
Tram @ dww i na prage pld (kiedys moze goclaw).
niz oba na wileniak a na dww nic.

[Glonojad]

Na Gocław raczej nie, bez przesady - ma tam jeździć i Winnica, i Bródno, i Białołęka i Targówek? Bez przesady...

Problem w tym, że obwód ten to pieśń dalekiej przyszłości, podobnie jak "docelowe metro do Centrum" (zdajesz sobie sprawę, że priorytetem jest odcinek zachodni bo na jego końcu jest STP?). A tramwaj na Targówek kosztowałby 1/20 do 1/10 metra (więc to nie jest "pakowanie wszystkiego", bo 90% kosztów i tak na ten korytarz pójdzie z metra) i mógłby powstać za 3-4 lata, dobre 10 lat przed metrem. Sądzisz, że po dotarciu metra do Wileniaka w 2014 160 się uda tak po prostu tam skrócić?

Zresztą mam nadzieję, że powstanie opracowanie które rzetelnie zbada, czy jest sens przed metrem tramwaj ze Stalowej ciągnąć.