A teraz o polityce... (tej krajowej)

Moderator: Szeregowy_Równoległy

ctl83
Posty: 274
Rejestracja: 24 mar 2006, 19:49
Lokalizacja: Wola

Post autor: ctl83 » 13 lip 2013, 7:15

MeWa pisze:
ctl83 pisze:To są elementy kierowania autobusem. Natomiast prokurator ma ścigać przestępstwa, a dyskryminacja zasadniczo nie jest przestępstwem.
Tak, ale prokluratura mogłaby się nie kompromitować stwierdzeniami, że swastyka namalowana komuś na drzwiach to symbol szczęścia, a określenia Żydowskie ścierwo i Gruby Żyd nie jest obrazą, a jedynie nawiązaniem do stereotypów. Może gdyby nie było takich stwierdzeń, to nie trzeba byłoby powoływać prokuratora ds. rasizmu.
To co zacytowałeś to nie moje słowa ;) ale zgadzam się z nimi. Natomiast jest to kwestia ogólnego podejścia prokuratorów do tego typu spraw a nie jakiś specjalistycznych wiadomości, które miały posiadać prokurator ds. rasizmu.

bepe
Posty: 3516
Rejestracja: 04 wrz 2010, 15:33
Lokalizacja: Gocław

Post autor: bepe » 13 lip 2013, 15:57

MeWa pisze:prokluratura mogłaby się nie kompromitować stwierdzeniami, że swastyka namalowana komuś na drzwiach to symbol szczęścia
Owszem, mogłaby. Za tę decyzję powinno się wyciągnąć konsekwencje dyscyplinarne wobec prokuratora. W tej sprawie zabrakło po prostu wyczucia i zdrowego rozsądku. Ale to jeszcze nie jest powód, zeby powoływać w każdym okręgu "eksperta" od rasizmu/równości. Zresztą wiedzy to tu było aż za dużo - większość normalnych ludzi nie wie, że swastyka to hinduski (?) symbol szczęścia.

Awatar użytkownika
Os0
Posty: 1650
Rejestracja: 01 sie 2011, 18:11
Lokalizacja: Nowodwory

Post autor: Os0 » 13 lip 2013, 17:29

Może nie tyle nie wie, ale inaczej się na pewno im kojarzy.
:mewa: 2 17 186 211 233 509 516 518 N01 N03 N13

blinski
Posty: 1310
Rejestracja: 25 kwie 2007, 14:08
Lokalizacja: z domu, po kryjomu

Post autor: blinski » 13 lip 2013, 19:27

bepe pisze:To może niech w każdym okręgu będzie ekspert od chuligaństwa, rasizmu, ksenofobii, homofobii i arachnofobii też?
Wydaje mi się, że podchodzisz do tego abstrakcyjnie, kiedy podstawą tutaj jest czysty utylitaryzm. Problem z niezrozumieniem kontekstu społecznego danego zachowania jest w prokuraturze powszechny, kwalifikowanie wszystkiego jako zwykłego chuligaństwa nader powszechne. Podobnie było (jest nadal, nie wiem?) jeszcze niedawno ze stalkingiem - to słowo nawet nie było w użyciu, a uporczywe prześladowanie także kwalifikowano bezkontekstowo jako zwykłe wybryki chuligańskie lub też w ogóle olewano. Nie wiem, czy eksperci na stałe przypisani do prokuratur to akurat dobry pomysł, ale plus za zauważenie problemu i próbę rozwiązania.
To są elementy kierowania autobusem. Natomiast prokurator ma ścigać przestępstwa, a dyskryminacja zasadniczo nie jest przestępstwem.
Wybryki rasistowskie czy ksenofobiczne mogą nosić znamiona przestępstwa. Tylko trzeba je najpierw w ogóle dostrzec, i w tym cały problem.
bepe pisze:W tej sprawie zabrakło po prostu wyczucia i zdrowego rozsądku.
Bardzo eufemistycznie powiedziane.
Zresztą wiedzy to tu było aż za dużo - większość normalnych ludzi nie wie, że swastyka to hinduski (?) symbol szczęścia.
Nie o to chodzi, że było jej za dużo, tylko że została użyta poza kontekstem. To jest tak, jakby prokurator zaczął popisywać się wiedzą memetyczną z zakresu typów masek karnawałowych oraz robił wykład o modzie na noszenie gumowej maski konia dla zabawy uzasadniając tym wypuszczenie bandziorów napadających z gumowych maskach na bank.

bepe
Posty: 3516
Rejestracja: 04 wrz 2010, 15:33
Lokalizacja: Gocław

Post autor: bepe » 13 lip 2013, 19:54

blinski pisze:Podobnie było (jest nadal, nie wiem?) jeszcze niedawno ze stalkingiem - to słowo nawet nie było w użyciu, a uporczywe prześladowanie także kwalifikowano bezkontekstowo jako zwykłe wybryki chuligańskie lub też w ogóle olewano.
Tylko tu się zmienił stan prawny - dopiero niedawno nękanie jako takie stało się przestępstwem. Wcześniej nie można było ścigać osoby wydzwaniającej setki razy dziennie do wybranego człowieka. Trudno to też było zakwalifikować jako chuligaństwo. Pozostawała wyłącznie odpowiedzialność cywilna.
blinski pisze: Wybryki rasistowskie czy ksenofobiczne mogą nosić znamiona przestępstwa. Tylko trzeba je najpierw w ogóle dostrzec, i w tym cały problem.
Ale do tego nie potrzeba eksperta - każdy prokurator powinien to potrafić. Przestępstwa na tle rasistowskim to nie są przestępstwa gospodarcze, które faktycznie wymagają specjalistycznej wiedzy. Natomiast postulowane przez ciebie wprowadzenie ekspertów od dyskryminacji w ogóle jest bez sensu, bo dyskryminacja jako taka nie jest przestępstwem i, z tego co pamiętam, w bardzo nielicznych przypadkach jest jednym ze znamion przestępstwa.

blinski
Posty: 1310
Rejestracja: 25 kwie 2007, 14:08
Lokalizacja: z domu, po kryjomu

Post autor: blinski » 13 lip 2013, 20:24

bepe pisze:Ale do tego nie potrzeba eksperta - każdy prokurator powinien to potrafić.
Kluczowa tutaj jest realna rozbieżność między 'powinien potrafić' a 'potrafi'.
Przestępstwa na tle rasistowskim to nie są przestępstwa gospodarcze, które faktycznie wymagają specjalistycznej wiedzy.

Mylnie zakładasz, że a) specjalistyczna wiedza to tylko i wyłącznie wiedza natury ścisłej, b) przestępstwa gospodarcze mają wyższą rangę społecznej szkodliwości niż rasistowskie wybryki (nie powiedziałeś tego wprost, wysnuwam taki wniosek - może błędnie - z kontekstu tej i wcześniejszych wypowiedzi).
Natomiast postulowane przez ciebie wprowadzenie ekspertów od dyskryminacji w ogóle jest bez sensu, bo dyskryminacja jako taka nie jest przestępstwem i, z tego co pamiętam, w bardzo nielicznych przypadkach jest jednym ze znamion przestępstwa.
Lekceważenie prawne kwestii dyskryminacji to poważny problem; może trzeba właśnie ekspertów, żeby zmienić ten stan rzeczy.

Awatar użytkownika
Wolfchen
(Busmann)
Posty: 14828
Rejestracja: 16 kwie 2006, 9:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Wolfchen » 13 lip 2013, 20:41

bepe pisze:Ale do tego nie potrzeba eksperta - każdy prokurator powinien to potrafić.
No ale przecież teraz też są prokuratorzy, którzy się specjalizują w konkretnych dziedzinach. Nikt nie jest alfą i omegą, pewne podstawy powinien znać każdy, ale trudno by było wymagać od jednego człowieka, zeby znał dosłownie każdy przepis + orzecznictwo do niego (tak, wiem, nie jesteśmy w cl, ale znajomość orzecznictwa w konkretnej dziedzinie pozwala całkiem nieźle celować we wnioskach) we wszystckich dziedzinach.
S4 | R8 | R90 | RE8 | RE90 || 10 | 11 || 105 | 136 | 167 | 178 | 184 | 186 | 414 | 523 | N43

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 27033
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 13 lip 2013, 21:10

A tak zmieniając temat - czy ktoś mi wyjaśni, czy w języku pseudoprawicy "czystka etniczna" oznacza jakiś rodzaj imprezy integracyjnej czy innej niewinnej zabawy? Bo takie odnoszę wrażenie czytając marudzenie, jakoby określenie to było "łagodne".
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
KwZ
Posty: 10679
Rejestracja: 05 paź 2008, 22:43
Lokalizacja: z Parku Odkrywców

Post autor: KwZ » 13 lip 2013, 21:46

Wg mnie zależy od kontekstu i porównania. Jest łagodniejsze od np. "masowej rzezi".
Czy pełzający zamach stanu zostanie odkręcony?
Sądy są na polityków - a nie dla polityków!

Awatar użytkownika
Glonojad
Dark Lord of The Plonk
Posty: 27033
Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki

Post autor: Glonojad » 13 lip 2013, 21:49

No nie wiem... czystka etniczna, czyli świadome, zaplanowane wymordowanie z zimną krwią części "niepoprawnych narodowościowo" mieszkańców danego terenu wydaje mi się znacząco gorsze ( w sensie bardziej złe) , niż jatka wszystkich, jak popadnie...
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.

Awatar użytkownika
Wiliam
Posty: 4857
Rejestracja: 01 kwie 2012, 21:30
Lokalizacja: Saska Kępa

Post autor: Wiliam » 13 lip 2013, 22:59

W zasadzie to, z całym szacunkiem do ofiar Wołynia, ale czy Sejm musi w ogóle podejmować jakąkolwiek uchwałę, szczególnie że już to zrobił 5 lat temu i pewnie 10 itd.?
Nie wiem czy to już populizm, ale wydaje mi się że niższa izba straciła tydzień na wywarzanie otwartych drzwi...

Stary Pingwin
Posty: 5996
Rejestracja: 11 lis 2009, 11:48

Post autor: Stary Pingwin » 13 lip 2013, 23:20

Wiliam, Wiesz, moja Żona też się zastanawiała, co zmieniło się przez 5 lat w sprawie Wołynia, że zaistniała potrzeba nowej uchwały?
A może minister Sikorski ma rację?
miłośnik 13N

bepe
Posty: 3516
Rejestracja: 04 wrz 2010, 15:33
Lokalizacja: Gocław

Post autor: bepe » 13 lip 2013, 23:44

Wiliam pisze:W zasadzie to, z całym szacunkiem do ofiar Wołynia, ale czy Sejm musi w ogóle podejmować jakąkolwiek uchwałę, szczególnie że już to zrobił 5 lat temu i pewnie 10 itd.?
W takiej atmosferze jak wczoraj, na pewno lepiej by było, gdyby żadnej uchwały nie podejmowali...

Awatar użytkownika
Sindbad
Posty: 900
Rejestracja: 16 gru 2005, 15:58
Lokalizacja: Służew

Post autor: Sindbad » 14 lip 2013, 1:47

Uważam, że uchwały w sprawach martyrologi to głupota. Wystarczy minuta ciszy. Podkreślam ciszy, bez klepania paciorków.
Nie daj się zepchnąć z twojej drogi nawet przez ludzi idących w tym samym kierunku.
S.J.Lec

Awatar użytkownika
MeWa
Cukiereczek
Posty: 25176
Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy

Post autor: MeWa » 14 lip 2013, 2:22

Ale minutą ciszy nie wkurzysz tak sąśiadów i nie zdobędziesz poklasku wyborców.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"

[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]

ODPOWIEDZ