: 04 paź 2013, 12:58
Kongres nie uchwalił budżetu, bo nie podoba mu się reforma ubezpieczeń zdrowotnych. A za dwa tygodnie podobno wyczerpie się limit zadłużenia, więc znowu będzie kryzys
Też mnie dziwi, że nie mają żadnych instrumentów na wypadek nieuchwalenia budżetu. U nas jest tak, że jeśli do 1 stycznia nie zostanie ogłoszona w Dzienniku Ustaw ustawa budżetowa albo ustawa o prowizorium budżetowym to gospodarka finansowa prowadzona jest na zasadach przewidzianych w projekcie rządowym (z pewnymi obostrzeniami). Problem powstaje dopiero w przypadku nieprzedstawienia przez Radę Ministrów projektu ustawy budżetowej (lub ustawy o prowizorium) oraz w przypadku odrzucenia przez Sejm projektu ustawy - na takie okoliczności nie ma już żadnej regulacji, przy czym o ile w komentarzach jest analizowana pierwsza z tych sytuacji (i są jakieś pomysły, co robić), o tyle drugą sytuacją, bardziej prawdopodobną, nie zajmuje się nikt.pawcio pisze:Wygląda na to, że nie mają instytucji prowizorium budżetowego.