WAWKOM

Przy okazji sytuacji na Ukrainie politycy robią za dobrych wujków.
http://stooq.pl/n/?f=848408&c=2&p=0
Jestem bardzo ciekawy kto pokrywa koszty leczenia tych osób. Czy z własnej kieszeni płaci Premier, Ministrowie, czy Posłowie.
A może jak zwykle Pan płaci, Pani płaci i Pan też płaci.

Jak to kto płaci, jelenie płacą.

Organizowane przez ministerstwa, czyli na pewno pieniądze państwowe.

Przy kosztach eskapad wysłanników, komentatorów i doradców, to nie muszą być wielkie koszty. A przynajmniej jakiś pożytek może z tego będzie(?).

grzegorz pisze:Przy kosztach eskapad wysłanników, komentatorów i doradców, to nie muszą być wielkie koszty. A przynajmniej jakiś pożytek może z tego będzie(?).

Pożytek, że ktoś opłacający składkę zdrowotną nie dostanie się do szpitala? Gdyby istniała klinika rządowa i takie "prezenty" tam by leżały, to by mnie nie ruszało tak bardzo. Ale jesteśmy dobrymi wujkami kosztem naszych obywateli, a raczej kosztem zdrowia naszych obywateli.

Dlaczego ktoś miałby się nie dostać? U nas generalnie jest problem by zakontraktowac pełne obłożenie łóżek szpitalnych.

pawcio pisze:Dlaczego ktoś miałby się nie dostać? U nas generalnie jest problem by zakontraktowac pełne obłożenie łóżek szpitalnych.

Poseł jakiś czy kto?

BO to jest chore, że na cały rok NFZ planuje ilu będzie chorych w Polsce

Chore, nie chore, coś założyć trzeba...

Chore to jest, że za rządów PO NFZ zwiększył budżet o jakieś 70%, a pacjenci tego nie widzą...

Przy czym i tak nakłady na służbę zdrowia na łebka mamy chyba jedne z najniższych w Europie...

Tymczasem krew się leje.

Tak mi przyszło do głowy, że raptem półtora roku temu na Ukrainie odbywały się Mistrzostwa Europy. Nic one w ostatecznym rachunku temu krajowi nie dały...

Bastian pisze:Chore, nie chore, coś założyć trzeba...

No właśnie, np. likwidację NFZ.

Bastian pisze: Tak mi przyszło do głowy, że raptem półtora roku temu na Ukrainie odbywały się Mistrzostwa Europy. Nic one w ostatecznym rachunku temu krajowi nie dały...

Spodziewałeś się czegoś innego? Obacz: Olimpiada w Sarajewie.

Os0 pisze:

Bastian pisze:Chore, nie chore, coś założyć trzeba...

No właśnie, np. likwidację NFZ.

Co ciekawe, kasy chorych w 2002 r. działały już podobno całkiem przyzwoicie. Może jednak warto wrócić do starego pomysłu?