Strona 337 z 338
Ateizm, wiara i tematyka kościelna...
: 05 cze 2025, 21:34
autor: pawcio
W kodeksie cywilnym jest instytucja dziedziczenia przez dziecko poczęte.
Ateizm, wiara i tematyka kościelna...
: 05 cze 2025, 21:41
autor: Bastian
pawcio pisze: ↑05 cze 2025, 21:34
W kodeksie cywilnym jest instytucja dziedziczenia przez dziecko poczęte.
Nic podobnego.
A teraz o polityce... (tej krajowej)
: 05 cze 2025, 22:17
autor: reserved
Wolfchen pisze: ↑05 cze 2025, 17:07
Na akcie urodzenia masz datę narodzin czy poczęcia?
Na akcie urodzenia mam datę urodzin - sama nazwa na to wskazuje. Ale to nie znaczy że gdy byłem w brzuchu mamy to nie istniałem.
Ateizm, wiara i tematyka kościelna...
: 05 cze 2025, 22:21
autor: fik
KwZ pisze: ↑05 cze 2025, 17:25
Tak jak rozumiem interpretację wyroku Trybunału Konstytucyjnego zakazującego aborcji - płód ma część praw człowieka, z prawem do życia na czele. Więc tak jakby częściowo żyje.
Ależ oczywiście, że żyje (choć to jest pojęcie bardzo rozmyte!), tylko jest to drastycznie odmienne życie (zarówno biologicznie, jak i etycznie) od tego po narodzinach.
A teraz o polityce... (tej krajowej)
: 05 cze 2025, 22:31
autor: Bastian
reserved pisze: ↑05 cze 2025, 22:17
Wolfchen pisze: ↑05 cze 2025, 17:07
Na akcie urodzenia masz datę narodzin czy poczęcia?
Na akcie urodzenia mam datę urodzin - sama nazwa na to wskazuje. Ale to nie znaczy że gdy byłem w brzuchu mamy to nie istniałem.
Przecież w grobie też będziesz istniał. Nawet po kilkuset latach da się z ciebie wydłubać jakieś DNA.
Ateizm, wiara i tematyka kościelna...
: 05 cze 2025, 22:42
autor: reserved
fik pisze: ↑05 cze 2025, 22:21
KwZ pisze: ↑05 cze 2025, 17:25
Tak jak rozumiem interpretację wyroku Trybunału Konstytucyjnego zakazującego aborcji - płód ma część praw człowieka, z prawem do życia na czele. Więc tak jakby częściowo żyje.
Ależ oczywiście, że żyje (choć to jest pojęcie bardzo rozmyte!), tylko jest to drastycznie odmienne życie (zarówno biologicznie, jak i etycznie) od tego po narodzinach.
Nikt nie twierdzi, że to życie jest takie samo.
Bastian pisze: ↑05 cze 2025, 22:31
reserved pisze: ↑05 cze 2025, 22:17
Na akcie urodzenia mam datę urodzin - sama nazwa na to wskazuje. Ale to nie znaczy że gdy byłem w brzuchu mamy to nie istniałem.
Przecież w grobie też będziesz istniał. Nawet po kilkuset latach da się z ciebie wydłubać jakieś DNA.
Mam na myśli istnienie w sensie życia - tj. oddychania, ruszania się itd.
Ateizm, wiara i tematyka kościelna...
: 05 cze 2025, 22:53
autor: fik
reserved pisze: ↑05 cze 2025, 22:42
fik pisze: ↑05 cze 2025, 22:21
Ależ oczywiście, że żyje (choć to jest pojęcie bardzo rozmyte!), tylko jest to drastycznie odmienne życie (zarówno biologicznie, jak i etycznie) od tego po narodzinach.
Nikt nie twierdzi, że to życie jest takie samo.
Otóż zdziwiłbyś się, jak wielu twoich braci i sióstr w wierze tak twierdzi.
A skoro jednak zgadzamy się z tym, że to jest inne życie, to dostrzeżenie tego, że przyznawanie innemu życiu innego zestawu praw jest zarówno spójne wewnętrznie i po prostu uprawnione jest przed tobą o krok.
Ateizm, wiara i tematyka kościelna...
: 05 cze 2025, 22:54
autor: Bastian
reserved pisze: ↑05 cze 2025, 22:42
Mam na myśli istnienie w sensie życia - tj. oddychania, ruszania się itd.
O, wreszcie zaczynasz gadać z sensem. Co jest zatem, zanim płód zacznie się ruszać, zanim ruszy krążenie krwi?
Ateizm, wiara i tematyka kościelna...
: 06 cze 2025, 6:38
autor: pawcio
Bastian pisze: ↑05 cze 2025, 21:41
pawcio pisze: ↑05 cze 2025, 21:34
W kodeksie cywilnym jest instytucja dziedziczenia przez dziecko poczęte.
Nic podobnego.
Art 927 KC.
§ 2. Jednakże dziecko w chwili otwarcia spadku już poczęte może być spadkobiercą, jeżeli urodzi się żywe.
Ateizm, wiara i tematyka kościelna...
: 06 cze 2025, 7:17
autor: reserved
fik pisze: ↑05 cze 2025, 22:53
A skoro jednak zgadzamy się z tym, że to jest inne życie, to dostrzeżenie tego, że przyznawanie innemu życiu innego zestawu praw jest zarówno spójne wewnętrznie i po prostu uprawnione jest przed tobą o krok.
Nie mam pojęcia do czego zmierzasz. Przecież osoby o Twoich poglądach właśnie dążą do tego by dzieci nienarodzone nie miały żadnych praw.
Ateizm, wiara i tematyka kościelna...
: 06 cze 2025, 8:42
autor: Bastian
pawcio pisze: ↑06 cze 2025, 6:38
Bastian pisze: ↑05 cze 2025, 21:41
Nic podobnego.
Art 927 KC.
§ 2. Jednakże dziecko w chwili otwarcia spadku już poczęte może być spadkobiercą, jeżeli urodzi się żywe.
I gdzie tu dziedziczy dziecko poczęte?
Dziedziczy dziecko
urodzone (tylko takie i dopiero wtedy),
jeśli zostało poczęte wtedy i wtedy.
Gdyby dziedziczyło "dziecko poczęte", można byłoby odziedziczyć coś po nim w przypadku poronienia (i niewątpliwie byłoby to źródło przeciekawych kazusów w sytuacji związków partnerskich i niespodziewanego zejścia ojca). No ale jednak nie.
Ateizm, wiara i tematyka kościelna...
: 06 cze 2025, 9:26
autor: fik
reserved pisze: ↑06 cze 2025, 7:17
Przecież osoby o Twoich poglądach właśnie dążą do tego by dzieci nienarodzone nie miały żadnych praw.
Ja proponuję żebyś zanim zaczniesz się wypowiadać na tematy o których nie masz zielonego pojęcia, najpierw się troszkę doedukował na dany temat.
A teraz o polityce... (tej krajowej)
: 06 cze 2025, 9:41
autor: Wolfchen
reserved pisze: ↑05 cze 2025, 22:17
Ale to nie znaczy że gdy byłem w brzuchu mamy to nie istniałem.
Tak jak napisał Bastian, kwestia istnienia jest nieco szersza od pojęcia życia.
Przy czym nie rozmawiamy tu o aborcji w 9 miesiacu (która w pewnych okolicznościach zresztą jej legalna), tylko o farmakologicznej aborcji grupy komórek, która nawet się nie wykształciła odpowiednio i nie jest zdolna do życia poza drogami rodnymi matki.
Ateizm, wiara i tematyka kościelna...
: 06 cze 2025, 11:24
autor: pawcio
Ale cały czas ustanowienie granicy możliwości aborcji w dowolnie wybranym punkcie od poczęcia do narodzin będzie jakoś tam arbitralne i oparte przede wszystkim na etyce i światopoglądzie.
Ateizm, wiara i tematyka kościelna...
: 06 cze 2025, 12:03
autor: Bastian
Oczywiście że tak. Będzie, jest i było. Przecież o tym tu mowa.