Dalsza dyskusja na ten temat została przeniesiona do tematu poświęconego linii 401.Daniel_FCB pisze:Co do 504 w relacji Ursus - Służew - Ursynów
(...)
Sąd nad 175
Moderator: Wiliam
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36667
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- Bastian
- Sułtan Maroka
- Posty: 36667
- Rejestracja: 13 gru 2005, 14:08
- Lokalizacja: Gdzieś tam na północy...
No to nie pasujesz do tego podforum. Żegnamy się próbnie na miesiąc. Na OK też takiego dyskutanta mi nie trzeba.reserved pisze:Nie mam pojęcia i nie chcę wiedzieć.
Honi soit qui mal y pense...
Chemia teraz doszła do wspaniałych wyników. Robią wiewiórki z aminokwasów. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
Gdzieś tam może i jest prawda, ale kłamstwa tkwią w naszych głowach. Terry Pratchett
Darmowy ser znajduje się tylko w pułapkach na myszy. Kir Bułyczow
- 29 Ikarusów
- Posty: 182
- Rejestracja: 02 paź 2010, 12:18
- Lokalizacja: inąd
A do czego ty pasujesz?Bastian pisze:No to nie pasujesz do tego podforum. Żegnamy się próbnie na miesiąc. Na OK też takiego dyskutanta mi nie trzeba.reserved pisze:Nie mam pojęcia i nie chcę wiedzieć.
Cały wpis brzmi:
Dobry, merytoryczny wpis, zgodny z tematyką tego podforum, odnoszący się do najczęściej wysuwanych argumentów przeciwko likwidacji 175.reserved pisze:Nie mam pojęcia i nie chcę wiedzieć. Turysta, który utknie w polu też nie chce wiedzieć dlaczego. Interesuje go jedynie to, że stoi i jak najszybsza alternatywa, której na próżno szukać w polu.
- MeWa
- Cukiereczek
- Posty: 25176
- Rejestracja: 14 gru 2005, 21:34
- Lokalizacja: Czachówek Centralny Południowo-Środkowy
No i nadal taki argument jest idiotyczny, a nie merytoryczny. Jak cysterna się wywróci na skrzyżowaniu 17 stycznia i Żwirki i Wigury w piątek w szczycie, to autobus też nijak nie przefrunie.29 Ikarusów pisze: Cały wpis brzmi:Dobry, merytoryczny wpis, zgodny z tematyką tego podforum, odnoszący się do najczęściej wysuwanych argumentów przeciwko likwidacji 175.reserved pisze:Nie mam pojęcia i nie chcę wiedzieć. Turysta, który utknie w polu też nie chce wiedzieć dlaczego. Interesuje go jedynie to, że stoi i jak najszybsza alternatywa, której na próżno szukać w polu.
STACJA METRA "RATUSZ" POWINNA NAZYWAĆ SIĘ "PLAC BANKOWY"
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
[size=0]M-1 1 7 9 14 15 182 208 523[/size]
- Glonojad
- Dark Lord of The Plonk
- Posty: 26853
- Rejestracja: 13 gru 2005, 23:39
- Lokalizacja: z Ochoty, jak to płaczki
Do funkcji moderatora. Roma locuta i takie tam.29 Ikarusów pisze: A do czego ty pasujesz?
![Obrazek](http://www.eostroleka.pl/luba/dane/pliki/obrazy/smolensk_katastrofa_1-1.jpg)
Merytoryczny post pisze:Mam w nosie przyczyny tego wypadku, podobnie jak pasażerowie. Gdyby jechali autobusem, to by żyli.
Wypowiedź ta stanowi moje prywatne zdanie i nie może być cytowana lub analizowana w związku z moją działalnością w jakiekolwiek instytucji z którą mogę lub mogłem współpracować, ani jako stanowisko tej instytucji. Nie wyrażam także zgody na jej przetwarzanie w żadnej formie technicznej ni magicznej.
Wczoraj z umiarkowanie sporym bagażem, chwilę po 12 (planowo 11:30, ale nie sądzę żeby to opóźnienie miało jakiś wpływ na frekwencję w 175), wylądowałem w Warszawie. Piesza wycieczka do stacji to dla mnie obecnie jakiś koszmar, wybrałem 175 o 12:44. Wsiadłem sobie wygodnie tuż pod wyjściem z terminalu, wysiadłem przy metrze (tu przesiadka już mniej wygodna). Łącznie z lotniska (CDE) odjechało ok. 30 osób, niemal wszyscy z bagażami. Na stacji metra byłem o 13:20.
Pociąg miałem o 12:50 - zakładając że w ogóle bym na niego zdążył (wyszedłem z terminalu 12:42), na Centralnym byłbym o 13:10. W metrze, jeśli by dobrze poszło, byłbym 13:20 - dokładnie tak samo, jak autobusem.
Sorry, póki to tak wygląda - naprawdę nie przekonam się do kolei. Więcej chodzenia, latania po schodach, tylko po to, by czas przejazdu w najlepszym wypadku wyszedł taki sam jak 175...
Pociąg miałem o 12:50 - zakładając że w ogóle bym na niego zdążył (wyszedłem z terminalu 12:42), na Centralnym byłbym o 13:10. W metrze, jeśli by dobrze poszło, byłbym 13:20 - dokładnie tak samo, jak autobusem.
Sorry, póki to tak wygląda - naprawdę nie przekonam się do kolei. Więcej chodzenia, latania po schodach, tylko po to, by czas przejazdu w najlepszym wypadku wyszedł taki sam jak 175...
noidea