WAWKOM

No i mam nadzieję, że nie skończy, bo ja nią jeździłem z Arkadii do metra plac Wilsona - bezpośrednio windą na peron. A w drugą stronę metro dw. Gdanski + 500 do Basenów Inflancka. Oto jak się omija wysokie tramy i schody. To naprawdę była świetna trasa, żadnych schodów, przejść podziemnych bez wind itp.

Colony pisze:To dobry pomysł. Taka mieszanka trasy 205 i Z-5 pewnie pomoże tej linii. Pytanie co z Krajewskiego. Nie wiem czy mieszkańcy dadzą sobie zabrać autobusy.

Ja bym to widział tak: 205 GWIAŹDZISTA - ... - Mickiewicza - Zajączka - Felińskiego - Rydygiera - Matysiakówny - Broniewskiego - al. JPII - ... - CH ARKADIA.

Choć w sumie mam też lepszy pomysł - od Broniewskiego: al. JPII - Burakowska (trasą obecnego Z-5) - Słomińskiego - Rondo Radosława - al. JPII - al. Wojska Polskiego - Boguckiego - Rydygiera - Felińskiego - Zajączka - Mickiewicza i dalej obecną trasą.

Odcinek od zjazdu z wiaduktu do Ronda Radosława pokonywany jednokierunkowo, z niewielkim (1-3min) postojem w zatoce przyst. Baseny Inflancka (można byłoby go swobodnie podpiąć pod zespół CH ARKADIA).

Na Krajewskiego jakiś autobus jednak by się przydał - w sumie 157 mogłoby tam pojechać, wiele mu to nie zaszkodzi.

Adam G. pisze:Na Krajewskiego jakiś autobus jednak by się przydał

Jeśli naprawdę ma tam coś jeździć (pamiętacie protesty mieszkańców pierwszego dnia kursowania busów?), to niech to będzie dziadowskie Z-5.
157 (jeśli ma przeżyć na Żoliborzu, a nie być skrócone np. do Konwiktorskiej), powinno jechać prosto, by ułatwić tranzyt. Obecny objazd naprawdę spowodował odpływ sporej ilości pasażerów linii 116 i 157.

Poza tym uważam, że Z-5 po otwarciu przejścia podziemnego powinna zostać zniszczona

Ale to jest standard. Masz kilotony protestów przeciwko linii, potem przeciwko przystankom. Aż w końcu ludzie się przyzwyczajają. Remont się kiedyś kończy i oni już się nie pogodzą, że muszą znów łazić kilkaset metrów. A każda opcja jest tu bez sensu. Zarówno utrzymanie Z-5 jak i nie daj Boże zostawienie którejś z obecnej pary.

ZTM zostawi jednak 157 na wiadukcie przy Dworcu Gdańskim - padła już taka zapowiedź przy okazji otwarcia przejścia podziemnego pod peronami. Za dużo ważnych osób tam się będzie przesiadać w drodze na Żelazną 61 Najgorzej byłoby gdyby 157 wróciło też na Gdańską.

I wróci 157 co 10 minut?