Most Północny - propozycje ZTM

[tarantula01]

Tak samo. Wystarczy wiedzieć do którego wagonu wsiąść.

To, że napełnienie róźni się między wagonami, to wiadomo. Poza tym mam jednak wrażenie, że największe obłożenie jest tuż przed ósmą. I wreszcie - opis dotyczył sytuacji PO otwarciu Mostu Północnego, kiedy jednak liczba osób wsiadających na Młocinach się zwiększy, a co za tym idzie, maleje prawdopodobieństwo wolnych miejsc na A-19.

Otwarcie mostu Północnego spowoduje, że przez większą część doby trudno będzie o wolne miejsce siedzące w metrze na stacji A-22.

Gdyby ZTM nie wyskoczyl z kasacja Edwarda, to mysle, ze E-4 i E-8 bysmy wkrotce zegnali. A tak wsadzil kij w mrowisko, powodujac ogolnokrajowa dyskusje nad sensem istnienia linii ekspresowych.

A to niestety - wydaje się - racja...

Potwierdzam.

[MisiekK]

Gdyby ZTM nie wyskoczyl z kasacja Edwarda,

Gdyby ktoś w ZTM najpierw pomyślał, a potem dopiero napisał komunikat o E-2 byłoby to bez problemu przełknięte. PR w ZTM po chwilowym wzlocie znów leży i kwiczy. I piszę to bez złośliwej satysfakcji...

[Bastian]

Oddaję do użytku temat do dyskusji o zmianach na Tarchominie w związku z Mostem Północnym i propozycjami ZTM. Temat ten został wydzielony z ogólnego tematu o komunikacji na Tarchominie i Nowodworach (pozostaje on zamknięty) wraz z także już zamkniętym oddzielnym tematem, poświęconym naszym wcześniejszym przewidywaniom (link w pierwszym poście tego tematu).

Przepraszam za konieczność długiego oczekiwania, ale przejrzenie i rozdzielenie 2730 postów (w dodatku przy technicznym ograniczeniu, że można zrobić cokolwiek tylko z ostatnimi pięciuset postami w temacie) wymagało kilku godzin żonglowania postami...

Przy okazji uprzedzam: posty nic nie wnoszące do tematu będą cięte, a uporczywi ich autorzy będą mogli się pożegnać z tym podforum. Have fun!

[Jarek]

Czemu nikt nic nie napisze? Przecież niektóre osoby tak przebierały nóżkami!

To może ja zacznę: uważam, że ZTM zmieni znacząco swój projekt i wymyśli coś jeszcze gorszego, np. 503 puści przez Metro Młociny.

[adw]

Nie rozumiem, dlaczego ZTM pcha wszystkie linie w pętle na Marymoncie i Młocinach, odcinając Bielany i Żoliborz zza osi metra od dostępu do komunikacji, choćby właśnie z Tarchominem. Czy jedna z tych linii przy okazji kasacji 510 nie mogłaby jechać przez Broniewskiego do Arkadii? Bardzo by to pomogło w dostępie z tych okolic na Tarchomin i odwrotnie (nie wszyscy z Tarchomina pracują w centrum, ci którzy pracują np. na Bielanach/Żoliborzu mogą dotrzeć setkami autobusów wyłącznie do linii metra, jednocześnie będąc odciętymi od dojazdu choćby do właśnie Broniewskiego) przy okazji połączenie z Arkadią byłoby zachowane, a dużo osób z Arkadii chce jechać na Tarchomin czy Żoliborz (patrz frekwencja w 510 rosnąca od Ronda Radosława - puszczając linię Broniewskiego unikniemy dubla z 17, a jeśli jedna z tarchomińskich linii dojazdowych ominie nawet przystanek przy metrze to nie wywoła to armagedonu). Dziś takie pętle jak Chomiczówka, Piaski, Powązki są skutecznie odcięte od wygodnej trasy na Tarchomin, a przesiadki nie są pomyślane pod kątem jazdy z tych okolic w kierunku północno-wschodnim.

[Paweł D.]

puszczając linię Broniewskiego unikniemy dubla z 17

Ale nie unikniemy z 22, 28, 33 i 35, nieprawdaż?

[TGM]

Mnie bardzo ciekawi skąd wytrzasną brygady na podwójną obsługę połączeń - i do M. Młociny, i do M. Marymont. Zwłaszcza w międzyszczycie i DS bo jakoś nie wydaje mi się, żeby coś co jeździ teraz co 10 minut miało jeździć co 20 i na nowe połączenie również 20.

[Wolfchen]

Nowe połaczenia będą miały krótszą trasę = będą mniej brygadożerne...

[TGM]

Nowe połaczenia będą miały krótszą trasę = będą mniej brygadożerne...

Ale te do Marymontu mają zostawić i pewnie tylko symbolicznie potną.

[bepe]

Czy jedna z tych linii przy okazji kasacji 510 nie mogłaby jechać przez Broniewskiego do Arkadii?

To ZTM powinien był zrobić od razu, zamiast rozmontowywać cały dobry projekt tarchomiński. Widać, że Tarchodwory szczerze potrzebują jakiejś linii do Arkadii - trzeba było puścić jakieś 2xx po trasie obecnego 510 czy nawet przez metro Młociny i Broniewskiego do ronda "Radosława" (tam zawrotka i od razu powrót) co 20 minut i byłby spokój.

[adw]

I to byłoby genialne rozwiązanie, w końcu mógłbym po Broniewskiego jechać szybszym autobusem niż mozolnymi tramwajami, nie mówiąc juz o awariach (sprawa braku autobusu z Broniewskiego do Grunwaldzkiego/Radosława/Arkadii). Opowiadajmy sobie dalej bajki o priorytetach, szybkich tramwajach dalej i stojmy lub jedźmy 15 km/h.

[Paweł D.]

I to byłoby genialne rozwiązanie, w końcu mógłbym po Broniewskiego jechać szybszym autobusem niż mozolnymi tramwajami, nie mówiąc juz o awariach (sprawa braku autobusu z Broniewskiego do Grunwaldzkiego/Radosława/Arkadii). Opowiadajmy sobie dalej bajki o priorytetach, szybkich tramwajach dalej i stojmy lub jedźmy 15 km/h.

Czy ja dobrze widzę, że wzdłuż prawie całej Broniewskiego jeździ 114 czy mam jakąś starą mapę?
Nie bawmy się w ciuciubabkę, powiedz od razu, że potrzebujesz dla własnej wygody autobusu pod Arkadię. Pisanie bzdur, że kursujące przez fragment ulicy 510 zastąpi tramwaje w razie awarii jest kpiną. Ten krótki odcinek (pl. Grunwaldzki - Trasa AK) raz na ruski rok można przejść pieszo.

[Wolfchen]

Ale te do Marymontu mają zostawić i pewnie tylko symbolicznie potną.

Symboliczne pocięcie 508 i kasacja ekspresów da już wymierne korzyści. Jakieś 30 minut na kółku lekko licząc.

Ale znając życie, to jeszcze miliard zmian będzie...

[person]

Czy jedna z tych linii przy okazji kasacji 510 nie mogłaby jechać przez Broniewskiego do Arkadii? Bardzo by to pomogło w dostępie z tych okolic na Tarchomin i odwrotnie (nie wszyscy z Tarchomina pracują w centrum, ci którzy pracują np. na Bielanach/Żoliborzu mogą dotrzeć setkami autobusów wyłącznie do linii metra, jednocześnie będąc odciętymi od dojazdu choćby do właśnie Broniewskiego)

Czy mi się wydaje, czy 186 ma zostać po staremu i wciąż będzie dowozić z Tarchomina i do Os. Potok i do Broniewskiego?
Może faktycznie przyznaj się, że chcesz mieć autobus z Broniewskiego do Arkadii zamiast umywać ręce ludźmi z Białołęki...

Ten krótki odcinek (pl. Grunwaldzki - Trasa AK) raz na ruski rok można przejść pieszo.

Nie trzeba iść do Trasy AK - wystarczy do Krasińskiego

[Paweł D.]

Ten krótki odcinek (pl. Grunwaldzki - Trasa AK) raz na ruski rok można przejść pieszo.

Nie trzeba iść do Trasy AK - wystarczy do Krasińskiego

Podobno 114 jest niezabieralne w tamtych rejonach....